Różane impresje 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Jolu,
Nie uważam się za eksperta, bazuję na informacjach z for.
Mogę tylko powiedzieć, że ja przycinam. Nie drastycznie, ale skracam, ostatnio skracałam po prostu do głębokości doniczek. Chodzi o to, żeby róże nie miały podwiniętych korzeni, tylko luźno zwisające.
Ten zabieg powoduje lepsze przekorzenianie. Tworzą się też po prostu korzenie, które szybciej pobierają pokarm i wodę, czyli róża pięknie się rozrasta.
Te, które wsadziłas, ja bym zostawiła i dała im spokój. Kiedyś w ogóle nie przycinałam i jakoś żyją :wink:

Ewo, Gosia,
Więcej cierpliwości to my już teraz mamy, ja z pewnością.
O......W tamtym roku nie miałam np. tylu zasiewów. Trzeba wyciągać pozytywy z tej sytuacji ;:108 chociaż to trudne.
Gosia, wietrzna pogoda też jest dla mnie zdecydowanie gorsza w odbiorze niż np. opady.... ;:108 normalnie jestem wtedy "rozbita". Nie mówiąc o efektach przewiania. Ostatnio coś tego wiatru mamy sporo.... ;:131
Miłego dnia :wit
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różane impresje 2

Post »

Ja podobnie-wolę wszystko od wiatru :wink: Tylko ostatnio mam ciągle dwa w jednym :evil: Pocieszam się, że dlatego nie miałam połamanych gałęzi w ogrodzie.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Różane impresje 2

Post »

No właśnie, wiatr też może mieć swoje plusy.
Ja różom przycinam tylko grube korzenie a pozostawiam wszystkie drobne nie przycięte.
Jak widać co człowiek to inna metoda. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różane impresje 2

Post »

Dzięki dziewczynki.
To znaczy przycinać jak mogę, przede wszystkim grube. A jak nie przytnę to tragedii raczej nie będzie ;:170
O razu mi lepiej. :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Różane impresje 2

Post »

Na pewno nie będzie.
Kiedyś sadziłam nawet z podwiniętymi korzeniami.
I też rosły. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Moje Drogie.....
Żeby nie tracić tego optymistycznego tonu, zostawiam energetyczne zdjęcie z jednego z moich letnich wypadów:
Kozłówka
Obrazek
Pozdrawiam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różane impresje 2

Post »

A już myślałam że to Twoje łany ;:306
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różane impresje 2

Post »

A ja przycinam, ale własnie te cienkie korzenie. Może to błąd? Kiedyś posadziłam różę, która miała tylko kikuty korzeni. Myslałam, że w ogóle nic z niej nie bedzie, ale poradziła sobie doskonale i nawet kwitła w tym samym roku.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różane impresje 2

Post »

To tylko dowód na to że co byśmy nie robiły to rośliny mają wolę życia. Niemal nie da się popsuć. No chyba że jakaś obca zaraza ;:306 My jesteśmy nieszkodliwe ;:224
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Różane impresje 2

Post »

Ja jeszcze tez nie usmiercilam zadnej rosliny pomimo moich sklonnosci do sekatora ale mrowy to i owszem ... czyli jest jak Jola mowi - my nie jestesmy szkodliwe ;:108
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różane impresje 2

Post »

Przywlokłam się wciąż z oddechem zimy na plechach...
Jeszcze parę dni, wytrzymamy jakoś...
Pozdrawiam, Justi!

PS. Łany róż na fotce przeenergetyczne :)
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

witajcie :wit
To tym razem energia z mojego ogrodziny :wink:

i pasuje mi tutaj tulipan majowy na początek ;:oj
Obrazek



A po deszczu wyszło słońce ;:173 tutaj mam energetyczne: Hot Chocolate

Obrazek

Obrazek


Obrazek

więcej czerwieni u mnie nie mogę znaleźć ;:224

I kontynuując temat naszego traktowania roślin :wink: ....

Najbardziej jednak "nie do zabicia" jest u mnie królowa Elżbieta, może dlatego, że najdłużej ją mam i najwięcej przeszła....
Obrazek
Pozdrawiam
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różane impresje 2

Post »

Queen E. jest u mnie na liście dodatkowej, którą może kiedyś uda mi się zrealizować. Tak dużo jest ślicznych róż i tak trudno wybrać jak się podejmuje decyzję o zakupach.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Różane impresje 2

Post »

Justi i dobrze, że nie masz więcej czerwonego. Mnie on jakoś nie energetyzuje, za to budzi mordercze instynkty :evil:. No nie lubię tego koloru i już. Queen Elisabeth trafiła mi się jako gratis i bardzo bym chciała, żeby zachowywała się tak, jak Twoja.

:wit Jagoda
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Jagoda :wit
Tak w realu, to czekolada nie jest czerwona, ale na tych zdjęciach u mnie tak wygląda.....taki niby myk :;230
jej bliższy prawdzie kolor jest tutaj:
w pąku: Obrazek

i przekwitająca
Obrazek

i ogólnie bardziej ceglasty, w pomarańcze, cięzka sprawa, żeby to pokazać....

czerwonego i żółtego u mnie prawie wcale.....nawet ostatnio zmieniłam rabatę i oddałam żółtego cudownego liliowca Stella d'Oro, który jednak u mnie nie pasował do reszty....

Bardzo mi miło, że do mnie zawitałaś ;:196
Twoja królowa też będzie grzeczna ;:3 to stara, poczciwa i sprawdzona odmiana....jak dla mnie ma za słaby zapach, ale nadrabia wdziękiem ;:170



Jolu,
Królowa Elżbieta, to jest bezproblemowa prawie róża, taka w sam raz dla zapracowanych ;:333
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”