Sukulenty raflezji cz.2

[jokaer]

Raflezjo, masz piękną kolekcję, no nic tylko można się zarazić.
Jak już przyjedziesz, napisz jak Ci się udają sukulenty, w sensie,
czy je odmładzasz co jakiś czas, czy rosną i rosną, bo wiem, że niektóre brzydko się starzeją.

Zazdroszczę wycieczki, u mnie pół metra śniegu , słońce mizerne
przywieź gorące zdjęcia na rozgrzewkę.
Jola.

[raflezja]

Jestem!
Zdjęcia oczywiście będą, tylko muszę wybrać, bo jest ich zdecydowanie za dużo. Teraz czas zabierają mi przygotowania do świąt.


Jolu!
Witam Cię serdecznie w moim wątku.
Jeśli chodzi o sukulenty, to faktycznie, niektóre w miarę wzrostu stają się brzydkie. I tak jak piszesz. Odmładzam, przycinam, albo wywalam.
Niektórym (np gruboszom - "drzewkom szczęścia") starość służy, gdyż upodobniają się do wymienionej w nawiasie, zwyczajowej nazwy.

A tymczasem po przyjeździe zauważyłam jedno, niewielkie kwitnienie.

Solisia pectinata

[Rejden]

Chciałbym mieć takie jedno, niewielkie kwitnienie

[Kama86]

Może i niewielkie ale jakie piękne

[sokolica]

Roślina sama w sobie jest piękna, i bez kwiatków. Trzymałam ją kiedyś w ręku w Rumi, ale jak mi P. Andrzej zaśpiewał cenę, to odstawiłam czym prędzej

[hen_s]

Ładna roślina.

Jedna z tych co to lepiej na fotce wyglądają jak w realu. Bo ona z tych raczej niepozornych...

[mec79]

Ten kaktusik swoje piękno ujawnia z czasem.

[jokaer]

Raflezja napisała

Odmładzam, przycinam, albo wywalam

To ja się ustawiam w kolejce do tych wszelkich odpadów

[nyskadu]

Staropolskim, forumowym zwyczajem zostawiam ślad Bardzo ładna mammillaria w dodatku z kwiatuszkiem nic tylko zazdrościć

[raflezja]

Serdecznie zapraszam do odwiedzenia wątku Madera - krajobrazy, rośliny, kolory i zapachy, w którym przedstawiałam migawki z mojej ostatniej podróży na Maderę.

[raflezja]

Myślałam, ze już nie mam żadnej. Mammillaria prolifera "siała" się odrostami w innych doniczkach. I okazuje się, że jednak przetrwała, a nawet zakwitła. To już chyba zostanie. Dostała nawet swoja doniczkę.

[Rejden]

Bardzo lubię ten gatunek, za smaczne owoce.
W trakcie sezonu produkuje ich bardzo wiele, więc można zostać smakoszem.
Twoja malutka i fajnie że przetrwała.

[raflezja]

Tak, takie czerwone. One są do jedzenia?

[Rejden]

Oczywiście i to bardzo smaczne.
W moim wątku wkleję za moment aktualne foto.

[raflezja]

Dzięki za info.
Zrobiłam szybki obchód i zauważyłam, że zakwitł Monanthes polyphylla. Takie nic, ale kwitnie.