U oster sezon 2012

[oster]

Boguniu kochana, mieszkanie w Czystolandii nie wszystkich czegokolwiek nauczyło.
Moja kuzynka przez jakiś czas mieszkała u pewnego Polaka, znajomego jeszcze z czasów panieńskich.
Oj, napatrzyłam się na zwyczaje mieszkańców blokowisk. Czego w tych śmieciach nie było?
U nas dużo wody w rzekach upłynie, nim ludziska zrozumieją, że to dla ich własnego dobra ta cała eko...
Tutaj, na forach ogrodowych jakoś łatwo ludziska przyswajają sobie różnego rodzaju nowinki związane
z poprawą struktury gleby - żeby tak było ze wszystkimi.
A ten sposób na szybkie kompostowanie jest szczególnie dla nas super, bo wiemy, ile czasu potrzeba na dobre
przerobienie odpadów z naszej kuchni. Ten przyspieszacz stosuję po raz pierwszy, ale z pewnością na
stuprocentowe powodzenie. Kiedy człowiek rozglądnie się wokół siebie, to przecież gołym okiem widać, ile
śmieci produkujemy Wielką ulgą dla wysypisk będzie samodzielne zagospodarowanie odpadów
organicznych, których każda rodzina produkuje najwięcej. To dość poważna sprawa, skoro Opole zamierza
założyć totalną kontrolę nad tymi odpadami. Polska będzie płacić ogromne kary za niestosowanie się do
wymogów unijnych. A wymóg jest jasny: nakaz zmniejszenia odpadów w stosunku do roku 1995 o połowę

I nie ma zmiłuj Ale to wina rządzących: niewiele słyszałam z mediów o alternatywnych sposobach radzenia
sobie w domu z nadmiarem tzw. "śmieci". I ludzie także w niewielkim stopniu są uświadamiani o wymiernych skutkach
lub korzyściach z zastosowania się. Chyba prawie każdy mieszkaniec domków jedno czy dwurodzinnych ma ogródek
i komposter. Ale większość ludzi mieszka raczej w blokach, więc muszą mieć sporą motywację, by wykrzesać z siebie
chęć do działania "ponadobowiązkowego". Czytałaś Boguniu ten wątek:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=18&t=5546
Sporo o korzyściach z zastosowania EM-ów jest tu, na naszym forum. Zamiast chemii efektywne mikroorganizmy
Pozdrawiam gorąco

[oster]

Jeszcze dla upamiętnienia szaleństwa zakupów i "wzeszłych" roślinek:
Irysy syberyjskie i szałwia błyszcząca (?)


dynia hokkaido, wschodzący rącznik i "niepamiętamcotamjeszcze"



Z Kauflandu dwie hortensje i azalki


A na szalkę do ziemi poszły dwa komplety roślin z Lidla:
te 3 duże cebule to śniadek wiechowaty biały, w pierwszym rzędzie 5 cebulek gladioli ciemnoróżowej (podobno),
14 cebulek frezji żółtych oraz kwiaty, z nazwą których pierwszy raz się zetknęłam: zefirant różowy


Mam nadzieję, że wyrośnie, co zapowiedziano i obrazki przedstawiały.

Wczoraj w Castoramie niespodzianka: śliwa wiśniowa
Kupiłam jeszcze wierzbę IWĘ i Hakuro - ale zdjęć nie chce mi się dzisiaj robić, musiałabym iść na werandę i
odpowiednio ustawić No i dwadzieścia sadzonek ligustru. Wreszcie. Będzie żywopłot

Więcej nie pamiętam.

Ściągnęłam sobie program GardenPuzzle, muszę popracować z nim, bo nie mam jeszcze żadnej koncepcji:
niby tyle atutów, inni by już widzieli, jak je wykorzystać; a ja ciemna masa nadal nie mam pojęcia, co z tym zrobić.
Mam na oku odzyskaną kostkę brukową: co ja mam z nią zrobić i jak ją wykorzystać? .

[colli28]

Osterku no no no kochana rzeczywiście szał zakupowy ja ostatnio byłam w castoramie po płotki na odgrodzenie i stałam przed drzewkami a dokładnie kupiłaś ta samą wierzbę co my wierzbę IWĘ i Hakuro Ty masz gdzie trzymać my natomiast nie i kierownik ogrodowego powiedział że spokojnie będą jeszcze drzewka

Hortensje tez śliczne,ale gdzie ty widziałaś ten LIGUSTR MI nie wpadł w oczyska szkoda że wczoraj padłaś pozdrawiam rodzinkę

[oster]

Dzięki Colli Te zasadzone mieczyki to Twoje
Ligustr był dokładnie z drugiej strony ścieżki przy drzewkach w skrzyni metalowej. Był tam
jeszcze buk i podobno wcześniej berberysy Thunberga, ale już się nie załapałam

[colli28]

OSterku powiadasz że mieczyki moje wiem że ich nie lubisz tzn dlatego że wymagają podpórek akurat u mnie nie będzie z tym problema mam zamiar powsadzać je po długości płotu od sąsiadki ok 2o szt. 5 szt. już posiadam u ciebie Mogłam przeoczyć ligustr bo byłam zajęta wybieraniem płotu pozdrowionka.

[oster]

Całe przedpołudnie przeleżałam z migreną i wysokim ciśnieniem.
Colli , a\mnie mieczyki urzekają swoim kwieciem, są cudowne.
Ale muszę liczyć się ze stanem faktycznym: ciągłe przeciągi u mnie
nie sprzyjają ich pożądanej postawie "erectus"
Zapomniałam spytać: widziałaś w Castoramie cebulki różnych kolorów gladioli po 6 gr za szt?

edit: po 65 gr

[colli28]

Tak widziałam mieczyki tzn cebuleczki miały już spore kiełki wrócę tam bo nie opłaca mi się zamawiać na allegrooo.
Współczuje bólu głowy migrena to coś okropnego mam nadzieje ze teraz będzie coraz lepiej.

[iwona0042]

Ojojoj, wysiewy, zasiewy, zakupy , tylko wiosny nie widać za oknem

[oster]

oj, tak Iwonko, piękną mamy zime tej wiosny

Na przekór tej paskudnej aurze kupujemy co w ręce wpadnie
Dziś dokupiłam 40 krzewów buku. Zostaną posadzone na granicy pola mojego sąsiada zza miedzy jako
ewentualna osłona przed chemią laną na jego pszenicę a moim "polnym" ogródeczkiem".

Nie ma fotek, bo zostały w bagażniku
Ale za to wzięłam z sobą do domciu dziś w Netto kupione te ślicznotki: 2 lilie i dalia


No i jeszcze jedno:
niektóre Forumki dały znać, że w Lidlu pokazały się podpórki do róż bądź powojników po 25 złociszków.
Potrzebuję na razie trzech, wyszłoby sporo; 75 złotych polskich
A w Netto spotkałam coś takiego: i to na razie musi wystarczyć. Za 7 z groszami sztuka


A w Kauflandzie po 2,99 takie miseczki do przyspieszenia kiełkowania cebulek tej
zimowej wiosny oraz w tej samej cenie wiadereczka na wodę "odchlorowaną":


Co z tego, że to do mikroweli?

Wcześniej, nie pamiętam gdzie, kupiłam kolorystycznie dobrane kwiatuszki: w bieli, różu i żółci;
lilie, gladiole, dalie anemony i frezje



No i widok ogólny cebulek i innych przygotowanych do sadzenia w doniczusie.




To wprawdzie z prawie własnego nasienia wyhodowane, ale moment wykorzystał, wredne rude


Więcej występków nie pamiętam i żadnego nie żałuję...

[colli28]

Oster znajome te pudełeczka za jedyne 2,99 i rudy się schował ale masz kwiatów

[oster]

No, Colli, przecież wiesz, że te piękności wysokie w różnych kolorkach to twe, no nie?
Żadnej gladioli, nigdy w życiu

[colli28]

Tak Oster wiem że mieczyki moje może przekażesz mi je wcześniej to sobie posadzę razem z moimi bo ty to chyba już nie masz gdzie wsadzać Ale pogodynka u nas fajna zero śniegu który by padał tylko słonko i słonko Ostereku nie zniechęcaj mnie do mieczyków

[iwona0042]

No i gdzie ja mam netto, w pobliżu muszę do netto i to szybko

[oster]

No, i znów zapomniałam: zrobiłam drugą w życiu wizualizację. Zaczyna
mi się coś pomału wykluwać. Oto ona.



Oczywiście jeszcze popróbuję.

[oster]

Oluniu,, jak nie zapomnę , to w sobotę Ci podrzucę.

No i gdzie ja mam netto, w pobliżu muszę do netto i to szybko

Iwonko, no, nie wiem , ja wzięłam trzy, zostały jeszcze dwa ostatnie... ale to było we wtorek