Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

[Darmokot]

Marysiu U mnie dziś tylko -5,1*C , od wczoraj pochmurno.
Dorotko Szybkiej wiosny życzę
Ewa Na sadzie to nie tylko głowę chce urwać, aż dziw, że te drzewka i wanny dalej tam stoją
Romku Dziś pozdejmowałem wiadra i agrowłókniny nałożone na drzewka na ostatnie duże mrozy. Chochołów jeszcze bym nie rozbierał, z pogodą wszystko jest obecnie możliwe...poza tym chochoły pozamarzały więc są póki co nie do ruszenia. Może przez święta rozmarzną alb o podczas świąt to wtedy już chyba będzie można zdejmować.
Posiałem dziś astry peoniowe Janina i funkie (jeszcze z nasion ich nie miałem) a wzeszły nasturcje i nagietki. Jak lodowiec puści to nagietki pójdą na zewnątrz.
Pozdrawiam - Michał czekający na wiosnę

[bwoj54]

Michale ...masz jakieś optymistyczne wieści pogodowe?
Ja raz posiałam w gruncie nagietki i już przez kilka lat mam ich mnóstwo. Mam nadzieję ,że tę zimę tez przetrwały. Kupiłam odmianę Flame Dancer unikalna o dwukolorowych płatkach z czerwonymi obrzeżami ./ przytaczam opis na opakowaniu/
Prześlę Ci trochę nasion. OK Pozdrawiam!
P.S. Michałku....usuń później to zdjęcie

[Darmokot]

Bogusiu wiadomości pogodowe niestety coraz gorsze...ocieplenie cały czas się oddala, kwiecień zapowiada się bardzo zimny Nagietki też od kilku lat same się wysiewają, ale w tym roku chcę mieć je wcześniej , więc wsiałem do doniczek. Poproszę o nasionka Twoich nagietków. Zdjęcia nie mogę usunąć gdyż może je usunąć tylko wstawiający...ale jeśli Ci nie przeszkadza to go nie usuwaj

[dorkow0]

Witaj Michale... Zima króluje nadal... Chyba jej dobrze u nas... Tylko nam z nią to już nie specjalnie... Coś mi tam już rośnie posiane, więc troszkę wiosny mam w domu...
Pozdrowienia zostawiam...

[bwoj54]

Michale!
...bardzo martwi mnie ta prognoza.
....OK wyślę nasionka...
Dzisiaj wysieję też część do skrzyneczki ...będą wcześniejsze sadzonki ..
Na opakowaniu wyglądają te nagietki jak suchołuski / znasz takie kwiaty na suszki/..?
Pozdrawiam

[Darmokot]

Dorotko Co Ci już powschodziło?
Bogusiu znam te kwiatki, u nas mówią na nie suski Właśnie sprawdziłem prognozy ale nie będę pisać co z nich wynika. Po prostu lepiej kupić trawnik z rolki i rozłożyć sobie w domu, ręce opadają

[Sosenki4]

wpisuję się z życzeniami świątecznymi
Dotarłam do 25str i już mi głowa pęcznieje od informacji. Twój wątek to skarbnica wiedzy o drzewach, sadzie i roślinach w ogóle. Twoje łany ostróżek to moje marzenie przy starym domu po pradziadkach. Posiałam nasionka, ale do takich łanów to daleka droga przede mną.
Sad też tworzysz z pasją . Mnie marzy się i odkąd mieszkam w siedlisku, zaraz 8lat to sadzę co roku nowe drzewko owocowe. Cóż z tego jak mam słabą ziemię (klasa 6a,b) i susze u mnie panują latem. Musiałabym nawadnianie chyba w sadzie mieć. Co roku tracę jakieś drzewko, ale odkupuję i dokupuję nowe. Wczoraj czereśnię kupiłam czerwoną. Kupuję w marketach i może dlatego mam takie straty?
Stary prawdziwy kosztel rośnie jako jedyna pozostałość po sadzie wujka (brata babci), śliwy, grusze, ba nawet wiśnie wymarły. mam tylko mnóstwo siewek wiśniowych u siebie. Powiedz czy wiśnie się tnie? Może coś z tych dzików bym jeszcze zrobiła?
Na początku pokazywałeś firletkę (taka krwisto czerwona w biskupi kolor), sieje Ci się, czy przy pieleniu zostawiłbyś mi kilka siewek? No i może o ostróżki bym się też uśmiechnęła ?
To na tyle, bo więcej nie dam rady wchłonąć. Zostawię sobie lekturę Twoje wątku na święta.

[Ewelina7]

Witaj Michale,
Wpisuję się i ja u Ciebie, zachwycona - jakby inaczej - kotami i ogrodem .
I oczywiście zainteresowana szczepieniem koszteli, mam nieśmiałą nadzieję na łopatologiczny poradnik w tym zakresie
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!

[Darmokot]

Marzenko!
Bardzo mi miło, że tak mówisz o moim wątku
U mnie też nie wszystkie drzewka się udają, myślę, że to głównie sprawa szczepienia, tzn od tego kto szczepi. Swoje kupuję na lokalnym targ, mam jednego upatrzonego sprzedawcę, i 95% od niego się przyjmuje, natomiast od innych nie. Twoje drzewka, ze wzgledu na słabą klasę gleby polecałbym nawozić, niestety czasem trzeba bo inaczej nie urosną. Najlepiej obornikiem zwierzęcym albo gnojówkami z chwastów. Z supermarketu to nawet bym nie patrzył żeby drzewka kupować, nie wiadomo ile tam już leżały, możliwe, że już suche sprzedają (a widziałem już takie sytuacje). Wiśnie tniemy w lipcu/sierpniu po zbiorach. Co do dzikich wiśni to mogą mieć dobre owoce tylko zwykle są bardzo malutkie, najlepiej zostaw jedną albo 2 a resztę usuń żeby się bardziej nie rozrastały. Jak śnieg zniknie to poszukam firletki, podejrzewam, że gdzieś się wysiała, ostróżkę też wyślę A mogłabyś poczekać na wysyłkę do połowy kwietnia? Dyniom to nie zaszkodzi bo i tak się je sieje w maju a do tego czasu przejrzałabyś mój ogródek i może coś jeszcze sobie wybierzesz a ja bym Ci wszystko hurtem wysłał? Pozdrawiam serdecznie
Ewelina Witam Cię serdecznie
Jeśli tylko będę mógł bardzo chętnie pomogę, sam się będę uczyć szczepienia koszteli bo w zeszłym roku nie wyszło - szczepiłem na Glosterze i jakiejś zimowej jabłonce, widywałem wcześniej takie cuda że na jednym drzewie było kilka odmian, niestety u mnie nie wyszło. W tym roku zamierzam szczepić na podkładkach. Dziękuję
Sylwio Dziękuję za śliczne życzenia

Chciałbym życzyć wszystkim Ogrodowym Forumowiczom Wesołych Śnieżnych Świąt Wielkanocnych, Wielkanocnego wielkiego bałwana, Śnieżnego Lejka, Zdrówka, Szczęścia i żeby po Świętach ta zima poszła w pierony

[Maska]

Michale dziękuję za życzenia i Tobie również zdrowych, spokojnych Świąt Wielkanocnych.
A po świętach obudzimy się w wiosennej aurze, nie przyjmuję do wiadomości prognoz, które u mnie zamieściłeś

[Sylwia85]

Michale
Dziękuję za życzenia

[Darmokot]

Dziękuję Wam za życzenia
Dorciu Bardzo się cieszę, że jesteś
Dziś po raz kolejny tej wiosny mnie zasypało,wczoraj sypało, jutro też i w środę powtórka z dzisiaj, mam jakieś 20 cm śniegu w miejscach gdzie jest go najmniej, a w zaspie wzdłuż sadu to z 60-70 cm leży.

[bwoj54]

Michale ...witam świątecznie ...
Oj napadało przez noc znowu tego białego...niesamowite...i pada nadal...
Nie chce się juz nawet mówić o tej pogodzie...Pozdrawiam!

[Maska]

Michale niestety Twoje prognozy się sprawdzają Czuję jakiś bezsens, nawet rozsad nie chce mi się doglądać, a powinnam pomidory przepikować. Czy masz już podkładki? bo myślę że patyczki mogłabym Ci wysłać po świętach (i nasiona) a irysy jak śniegi zejdą.

[Darmokot]

Romek Dziękuję
Ewcia Gajowa Ja Tobie też
Bogusiu W nocy dosypało i rano było 30 cm, teraz topnieje ale niewiele...
Marysiu Niestety nie mam dobrych prognoz Mam to samo co Ty, nawet już nie myślę, że kiedyś wiosna przyjdzie...po prostu tak jest i tak musi być. Podkładek jeszcze nie mam, Pacynka miała mi kupić w Krk ale pewnie teraz nie mogą ich wykopać bo gleba zamarzła. Marysiu kiedy wysłać Ci zrazy koszteli? Czy po zaszczepieniu będziesz miała gdzie wsadzić drzewka? U mnie ziemia zamarznięta więc i tak nie da rady. Jeśli wyślesz mi zrazy teraz to i tak trafią do wiaderka z wilgotnym piaskiem, może w przeciągu 2 tygodni co nieco ziemi rozmarznie to wtedy bym zaszczepił i wsadził...podobno op 10.4.2013 ma być cieplej I proszę pamiętaj o tasiemkach
Krysiu u mnie też przybyło. To jest bardzo dziwne ale tej zimy najwyższą pokrywę śnieżną mam 1 kwietnia
Zdjęcia na Lany poniedziałek i zarazem Pryma Aprylis

Sępik ani myśli na dwór wychodzić, woli swoje pudełko przy grzejniku. Koty też już straciły nadzieję na ciepło, grzecznie siedzą w domu i obserwują śnieg przez okno