Problem z czereśniami

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Zakazany owoc
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 17 maja 2012, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jura
Kontakt:

Problem z czereśniami

Post »

Witam,
w moim sadzie mam kilka drzewek czereśni.Zasadziłem je 5 lat temu.Drzewka troszkę przeszły,bo już na samym początku,po pierwszej zimie od posadzenia niektóre przemarzły,ale doszły do siebie tylko są trochę niskie 1,5 - 2m wysokości.Te które nie przemarzły mają ok.2,5 - 3m wysokości.Co mnie martwi to to,że drzewka słabo się rozwijają i mają mało owoców.Jedno z nich tych wysokich nie ma w ogóle owoców i nie miała nigdy,chociaż kwitła.Pozostałe 3 wysokie drzewka mają zaledwie po kilka owoców.Co mogę zrobić aby zoptymalizować rozwój moich drzewek i aby miały więcej owoców w przyszłym roku?
Proszę mi jeszcze doradzić w sprawie jednego drzewka,którego przewodnik został ułamany,jego wzrost bardzo źle wygląda,jakby się zatrzymał,ale drzewko nie usycha więc go zostawiłem,czy z odłamanym przewodnikiem będzie dobrze rosło?
:)
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z czereśniami

Post »

Odłamane - przyciąć gładko i zabezpieczyć cięcie. W suchą i ciepłą pogodę. Najlepiej wybrać rozsądne miejsce cięcia, np nad gałęzią idącą w górę żeby robiła za nowy wierzchołek.
Słaby wzrost moze być spowodowany rozmaitymi przyczynami. Jakość gleby pierwsza, może trzeba zadbać. Na uszkodzenia spowodowane mrozami nie poradzisz, muszą zregenerować i na to najpierw przeznaczają 'siły' zatem moze na owoce brakuje. Teraz jeszcze (maj) można dać nawóz jakiś pełnoskładnikowy, najlepiej po prostu obornik. Zawsze to je pobudzi i wzmocni. Trudno poza tym coś radzić, to trzeba znać drzewa i glebę.
:wit
Awatar użytkownika
Zakazany owoc
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 17 maja 2012, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jura
Kontakt:

Re: Problem z czereśniami

Post »

A w jaki sposób zabezpieczyć cięcie?
Pytam, bo nie znam się na tym. :wink:
Klasa gleby na której rosną czereśnie jest lll, a ziemia należy do gliniastych, miejsce przestrzenne i nasłonecznione.
Nazw drzewek niestety nie znam, bo karteczki z nazwami gdzieś się zawieruszyły :(
Mam jeszcze takie pytanie. Co zamiast obornika, jaki nawóz, gdyż obornikiem niestety nie dysponuje?
W kwietniu daliśmy pod drzewka Polifoski.
Słyszałem też o wapnowaniu gleby i nie wiem czy taki zabieg przeprowadzić i czy nie zaszkodzi moim drzewkom?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z czereśniami

Post »

Rzuć okiem po innych wątkach.
Na szybko: cięcie ma być gładkie. Duże konary - cięcie lepiej zrobić dalej, a potem drugi raz w docelowym miejscu odciąć sam czopek, juz starannie i gładko; nie ma ryzyka że się coś odszczypie. Powierzchnia skosem nieco, żeby woda spływała. Zostawić do przyschnięcia, chociaż parę godzin, a potem zamalować farbą emulsyjną z dodatkiem fungicydu, miedziowy najlepiej, szczególnie przy czereśni. Wilgotnego nie malować.
Są też 'sztuczne kory' - zwykle paroprzepuszczalne żele, które można dać na mokre, od razu, zawierają też fugicyd (nie każda) - ale te nie zabezpieczą trwale, należy za jakiś czas pomalować jednak farbą. Zresztą zawsze lepiej powórzyć malowanie po np. miesiącu, bo duże cięcie jak się zeschnie to pęka drewno.

Na ciężkiej glinie czereśnie miewają kłopoty, w nadmiernej wilgoci korzenie się im 'topią' - potrzebują przewiewu. Mam taką to wiem :wink: jak co warto przekopać, dodając próchnicznego, kompostu, także piasku - chodzi o to by przynajmniej górą było luźniejsze. Glinę jako taką one lubią, tylko żeby przepuszczalnie.
Polifoska, jeśli nie mylę, ma dużo azotu w porównaniu do reszty. Nawóz jako wiosenny OK. Lepsza 'azofoska z mikroelementami' (o mikroelementy chodzi), obornik mozna kupić suchy w sklepach, także kurzyniec (ten mocny, ostrożnie). Skoro gleba dobrej klasy - możliwe że zasilanie azotowe niepotrzebne już (dałeś) zatem wapnowanie: najlepiej dać naturalny dolomit, ew. inną 'skałę naturalną' albo jeszcze lepiej popiół z drewna. Te środki zawierają wapno, magnez i mikro; popiół także fosfor i potas. Nie zaszkodzi bo trudno je przedawkować - jak nadmiar to się nie rozpuści i będzie leżał w glebie na przyszłość.
:wit
Awatar użytkownika
Zakazany owoc
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 17 maja 2012, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jura
Kontakt:

Re: Problem z czereśniami

Post »

Dziękuję za udzielenie informacji.
Wiele cennych wskazówek, na pewno się przyda.
:)
Blog o znajomości regulaminu FO.
Awatar użytkownika
DulfLingren
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 12 lis 2010, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Problem z czereśniami

Post »

Dokup im jakiegos uniwersalnego zapylacza albo dwa różne,najlepiej ,żeby kwitł w tym samym terminie co Twoje drzewka,np Van,Sam,Heldelefińska-potrafi też kilka rodzajów czereśni zapylić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”