Mój kwiecisty zakątek cz.5
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu zbieraj nasionka ze swojego akantu ja jestem chętna. Ja mam w ogródku akant ale ma inne liście, kwiat jest w formie klosa lila-róż, ładnie się rozsiewa , mam nadzieję że przetrwa zimę , jest dobrze okryty śniegiem.
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu,czy twój akant ma na końcach liści takie kolce,bo ja wyrwałam sobie małą sadzonkę z ogrodu b jak byliśmy latem.Posadziłam u siebie,roślina rosła bardzo intensywnie,ma bardzo powcinane dość szerokie liście,zupełnie podobne do akantu.
Pozdrawiam Ania
Pozdrawiam Ania
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Przezimowanie akanta......
......gratulacje.
Jak zakwitnie to będzie ekstra widok.

Jak zakwitnie to będzie ekstra widok.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu, mam jeszcze jeden pomysł na towarzystwo do liliowców. Liatry! Własnie dzisiaj zakupiłam i będę sadzić wzdłuż szpalerku liliowcowego, oprócz cynii. Co o tym myślisz?
Tylko nie wiem, czy najpierw posazić cebuleczki do doniczki, czy poczekać i od razu do gruntu?
Tylko nie wiem, czy najpierw posazić cebuleczki do doniczki, czy poczekać i od razu do gruntu?
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
TADEK ,a morze na pzrechowanie trytoni też masz taki wiadrowo -piwniczny patent ....tak tylko pytam bo jak mi w tym roku wygnije to chyba się zapłaczę ....zawsze sobie mówię że mniej egzotyki kobieto sadź w tym ogrodzie to się nie będziesz przejmować ,ale jak to zrobić jak egzotyka najbardziej CIĄGNIE ....Justyś
Justyś i jej kwiatki :sprzedam ,poszukuję
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Jolu , będę zbierał z obu , oby zakwitły. Ten ''zwykły miał nasiona, ale jak chciałem zebrać , już nic nie było.
Teraz już wiem , jak zebrać
Jak na razie nie masz powodu do obaw co do żywotności akanta. Może nie będzie już nieszczęść.
Aniu , długolistny ma podobne liście tylko o wiele bardziej miękkie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Akant
Bardzo okazała roślina.
Pozdrówka
Graziu , nie chcę zapeszać , chciałbym bardzo by zakwitł. Kwitnący akant to nieczęsty widok . Nie tylko ja mam tę roślinę i przy odrobinie szczęścia nie tylko u mnie można będzie to zobaczyć.
Wandziu , widzę , że nadal nie odpuszczasz i szukasz urozmaicenia w szpalerze liliowców. Co dwie głowy to nie jedna i szybciej można coś wymyśleć. Tylko że moja fantazja nieco uśpiona .
Za to Twój pomysł moim skromnym zdaniem dobry. Tylko z jednym zastrzeżeniem. Do niezbyt rozrośniętych liliowców pomysł doskonały. Przy dorodnych i wysokich może już mniej trafny. Ale to tylko moje odczucie .
Myślę , że lepiej do gruntu . Po co masz się męczyć , chyba , że już rośnie , nie ma wyjścia.
Kiedyś można było kupić tylko malutkie bulwki , od kilku lat pojawiły się wielkie, po 6-7 pędów z kwiatami wyrasta z nich. Teraz kupiłem odmianę w intensywnym różowym kolorze, miałem wcześniej róż , ale blady.
Justyś lubisz kłopoty , jak ja
Już nie wiem po raz który kupiłem trytomy. Teraz 4 odmiany , wielkie sadzonki. Nie mam patentu , może wiadro też było by dobre. Ma duże korzenie.
Te od mrozu i wilgoci giną. Może na wzniesieniu posadzić i szuwarem przykryć.
Podobne liście , zatrzymują zimno i woda po nich spływa.
Wszyscy wiedzą ile na minusie
Krótka gadka , Szczecin -10* i czym dalej na wchód tym zimniej
Miłej nocki




Aniu , długolistny ma podobne liście tylko o wiele bardziej miękkie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Akant
Bardzo okazała roślina.

Pozdrówka

Graziu , nie chcę zapeszać , chciałbym bardzo by zakwitł. Kwitnący akant to nieczęsty widok . Nie tylko ja mam tę roślinę i przy odrobinie szczęścia nie tylko u mnie można będzie to zobaczyć.

Wandziu , widzę , że nadal nie odpuszczasz i szukasz urozmaicenia w szpalerze liliowców. Co dwie głowy to nie jedna i szybciej można coś wymyśleć. Tylko że moja fantazja nieco uśpiona .


Myślę , że lepiej do gruntu . Po co masz się męczyć , chyba , że już rośnie , nie ma wyjścia.

Kiedyś można było kupić tylko malutkie bulwki , od kilku lat pojawiły się wielkie, po 6-7 pędów z kwiatami wyrasta z nich. Teraz kupiłem odmianę w intensywnym różowym kolorze, miałem wcześniej róż , ale blady.
Justyś lubisz kłopoty , jak ja


Te od mrozu i wilgoci giną. Może na wzniesieniu posadzić i szuwarem przykryć.

Wszyscy wiedzą ile na minusie



Miłej nocki

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu trochę optymizmu u mnie teraz jest - 10 i mam nadzieję, że na tym kreska się zatrzyma
Co do akanty to nawet jeśli dorosła roślina wymarznie to nawet z kawałeczka korzenia wypuści młodą sadzonkę, gorzej jest z tym łaciatym, poprzedniej zimy padł, najlepiej jest go na zimę przenosić do chłodnego pomieszczenia

Co do akanty to nawet jeśli dorosła roślina wymarznie to nawet z kawałeczka korzenia wypuści młodą sadzonkę, gorzej jest z tym łaciatym, poprzedniej zimy padł, najlepiej jest go na zimę przenosić do chłodnego pomieszczenia

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Marysiu , mój ten ''zwykły'' jak zmarzł , nic nie wyrosło. A ten łaciaty w piwnicy stoi.



- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu,mam doła ogromnego,nie pomagaja zdjęcia wspominkowe,bo dołują jeszcze bardziej.U mnie -13 za oknem,czapy śniegu ,zima w pełni.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Gosiu , jak u mnie i w całej Polsce. Odrobinę cieplej tylko w okolicach Szczecina. Nic tylko napić się , ale nie wypada , święta blisko. 

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17405
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Witaj,Tadziu-sąsiedzie
U mnie mróz był siarczysty,teraz mam -4,ale słonko już świeci,też mam taka nadzieje ,że to ostanie mrozy
Dziwnie tak z palmami iść a tu wszędzie biało,jeszcze tak nie pamiętam
.wiosna jakaś amnezje ma i o nas zapomniała
miłej niedzieli palmowej

U mnie mróz był siarczysty,teraz mam -4,ale słonko już świeci,też mam taka nadzieje ,że to ostanie mrozy





miłej niedzieli palmowej

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu,powiem ci,ze z zalaną pałą moze człowiekowi byłoby weselej na duszy.
Wyszła mi szkarłatka z twoich nasionek,tylko ,zebym jej teraz nie zmarnowała.

Wyszła mi szkarłatka z twoich nasionek,tylko ,zebym jej teraz nie zmarnowała.
- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5




- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5

Tadziu widze ,że Akanta masz w doniczce , mój zimuje juz 3 zime w ogrodzie mam całgeo zielonego ,ale u mnie nie kwitł jeszcze .

U nas dzisiaj wyjatkowo zimno - 22 C , tak myśle ,ż ete 3 tygodnie to juz wytzymamy .
