Nieśmiało, skromnie, balkonowo...

[hugomir_a]

Cześć wszystkim!
Wiosna się zbliża wielkimi krokami a wraz z nią moja "zajawka" na balkon I tak sobie przypomniałam, że miałam wątek na FO. Po wielkich trudach (zapomniałam hasła) jestem znów Dziwne jest to, ze ta moja "zajawka" pojawia się dokładnie rok po założeniu wątku (18.03.2012 r.)
Póki co pokażę co ze mną mieszka w domu ;)

najmłodszy nabytek - bluszcz

skrzydłokwiat

zamioculcas

benjamin

benjamin natasja

benjamin retusa...chyba

kaktusy, które czekają na przesadzenie

w tej chwili tylko jeden (z czterech) storczyk cieszy oczy kwiatami...reszta łysa

w kuchni króluje...no właśnie nie wiem co to

i na koniec


Pozdrawiam Wszystkich gorąco i lecę szukać inspiracji balkonowych

[x-mm-x]

Nie byłam jeszcze u Ciebie, muszę przyznać, że boski królik, normalnie mnie zastrzeliłaś tymi fotkami

A Twoje nieznane coś to jakaś sansewieria, chyba s. hahnii

Pozdrawiam!

[szarotka66]

Piękne sierściuchy, a w kuchni króluje sansewieria, tak jak pisze mmax- hahnii

[Niunia1981]

Wróciłaś Jak tam zwierzaczki ?

[justus27]

Śliczne kwiaty domowe

[hugomir_a]

Dzięki dziewczyny za podpowiedź odnośnie hahnii
Niunia1981 wróciłam to dużo powiedziane, póki co z doskoku bo wiosna się coś rozleniwiła więc nt. balkonu tylko mogę snuć plany. W tym roku obiecałam sobie, ze niczego wysiewać nie będę, kupię sadzonki a więc i na to czekać trzeba...
Ale, ze Święta tuż tuż...

Wesołych moi drodzy

[agnieszka_]

Cudowne masz zwierzaki a w szczególności jak śpią słodkie są .
Roślinki bardzo ładne i okazałe Zamiokulkas to już prawdziwy okaz godny pochwaly Piękną ma donicę
Też bardzo lubię fikusy

[x-mm-x]

Ojej! Kocham Twojego królika

Zawsze mi się marzył taki futrzak, ale niestety, mój G. ma alergię na futerkowe

[ancyk33]

Cudny ten zywy stroik swiateczny

[hugomir_a]

Heja

Coś pięknego się za oknami dzieje...WIOSNA nareszcie I tym samym sezon balkonowy u mnie uznaję za otwarty Dziś już nawet udało się zjeść pierwszy obiad na balkonie
Na dowód fota

pelargonie królewskie, odkryte przeze mnie w tamtym roku, kupione w Lidlu. W tamtym roku jako ostatnie opuściły balkon...koło listopada
Z bliska:
4 takie

i 1 taka


Ogólnie wstępna koncepcja na balkon jest prosta - nie chcę przedobrzyć tak jak w tamtym roku, a więc na jednym parapecie oprócz już posadzonych pelargonii planuję lawendę (już czeka zakupiona) i goździki miniaturowe. W dwóch rożkach wiklinowych lobelia z maciejką. Na drugim parapecie natomiast powstanie zielnik. Odkryłam świetny blog ziołowy i przepadłam http://ogrodyziolowe.blogspot.com/2012/ ... -post.html Nie dość, że zioła są przydatne to równie dobrze się prezentują Taki jest wstępny plan, jak będzie się zobaczy jak pojadę na giełdę za goździkami...stamtąd ciężko wrócić tylko z 2 kwiatami
Pozostaje jeszcze nierozwiązana kwestia 6m donicy ciągnącej się przez cały balkon, ale mam pewien pomysł...jak się zacznie realizować nie omieszkam o nim opowiedzieć

To tymczasem...otwieram piwko i idę posiedzieć na balkonie

[Malachitek]

Obejrzałam twój wątek, bardzo mi się spodobał balkon bo sama planuję w tym roku bardzo podobnie - powojnik, groszek pachnący, pomidorki, zioła i nieco kwiatków (jedynie ja pelargonii nie lubię i szukam czegoś równie dobrego na ich miejsce). Będę na pewno śledzić jak będzie u ciebie w tym roku

[hugomir_a]

Witam Malachitek u siebie

Wiesz co ja w tamtym roku też mówiłam, że nie lubię pelargonii, ale jest tyle gatunków, ze można coś dla siebie znaleźć. Ja właśnie polubiłam królewskie (wielokwiatowe). Podobają mi się też zwykłe rabatowe, ale łososiowe, czerwone już nie Pelargonie mają to do siebie, ze są mało wymagajace. W tamtym roku nie sprawdziły się u mnie uczep, stokrotki afrykańskie, bacopa, niestety groszek pachnący również...

Załóż wątek, chętnie wpadnę na Twój balkon

Pozdrawiam

[Niunia1981]

Jak fajnie, że już jesteś
Plany zapowiadają się ciekawie no i jeszcze masz jakis zamysł co do doniczki - nie trzymaj mnie w niepewności i daj znać co wymyśliłaś

[welkam]

Bardzo przyjemnie spaceruje się po Twoim balkonie. Pomidorki boskie! Jaka to odmiana była? W tym roku też będziesz hodować?
Zamierzam w tym roku sprawić sobie uczep. Skorzystam z Twoich doświadczen i posadzę go do oddzielnej donicy, żeby mi niczego nie zagłuszył.

[hugomir_a]

Monia poczekaj jeszcze chwilę Wolę nie zapeszać bo nagadam się i nic z tego nie będzie...

Bardzo przyjemnie spaceruje się po Twoim balkonie. Pomidorki boskie! Jaka to odmiana była? W tym roku też będziesz hodować? Zamierzam w tym roku sprawić sobie uczep. Skorzystam z Twoich doświadczen i posadzę go do oddzielnej donicy, żeby mi niczego nie zagłuszył.

Pomidory to pomidory gruntowe sztywnołodygowe typ cherry , tak było napisane na nasionach
W tym roku pomidory odpuszczam, naskakałam się przy nich mocno a pomidorków jak na lekarstwo.
A z tym uczepem to ja nie wiem jaka jest zależność. Właśnie przez to, że się naoglądałam zdjęć gdzie występował w kompozycjach m.in. z pelargoniami sobie go zakupiłam. Może trzeba posadzić w większych odstępach???? Ja zazwyczaj na 1m donicy sadze 5 szt kwiecia.

Lawenda doczekała się doniczki, mrozoodpornej, może uda jej się przezimować...ale co ja o zimie jak dopiero co się wiosny doczekaliśmy
Prosto po pracy poleciałam do piaskownicy, podebrałam trochę piachu dzieciakom i wymieszałam pół na pół z ziemią. Zobaczymy czy będzie jej dobrze.


Kurcze, nie wiem czy nie za ciasno sadze te moje kwiaty...