Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?

[dorotkkka]

Ja bardzo lubię surfinie, nasturcje i słoneczniki, te uwielbiam mieć w wazonie, sadzić nigdy nie sadziłam ;) Natomiast nie lubię śmierdziuchów

[tutunn]

A co to takiego te śmierdziuchy ?
Te co idą do wazonów ?

[dorotkkka]

A co to takiego te śmierdziuchy ?
Te co idą do wazonów ?

mam na myśli aksamitki- to chyba ich prawdziwa nazwa. U mnie w rejonie mówimy na nie śmierdziuchy

[Ogoonek]

A co to takiego te śmierdziuchy ?
Te co idą do wazonów ?

mam na myśli aksamitki- to chyba ich prawdziwa nazwa. U mnie w rejonie mówimy na nie śmierdziuchy

U nas tak samo mówi się na aksamitki Przynajmniej zawsze tak mówiła moja mama i babcia. Mają specyficzny zapach stąd ich przydomek.

[NOTO]

Nie ma takich które mnie odpychają. Ale niewiele jeszcze widziałem
Kiedyś nie lubiłem chryzantem - kojarzyły mi się z cmentarzem. Tu znalazłem fajny wątek o zimujących .... i zmieniłem zdanie. Muszę tylko się zmusić i zamówić kilka ... bo będzie tak jak z akcją wymiany nasion że się spóźnię

[Mdak999]

Lubię storczyki/nie lubię chwastów

[MuSzka]

Nie przepadam za tujami ale to zwłaszcza kiedy występują w formie żywopłotów bo w co drugim ogrodzie tak jest.

Nie przepadam za formowanymi iglakami a szczególnie nie lubię - łysy pień i kulka na górze lub bałwanków (dwie lub trzy kulki jedna nad drugą).

Nie lubię łysych rabat. tzn duuużo ziemi i jeden kwiatek i to mały.

Nie przepadam za domowymi roślinami doniczkowymi ale to z lenistwa. jedyne jakie kocham to storczyki


Bardzo lubię wysokie byliny, trawy (wysokie i niskie) i rośliny dywanowe (nawet te bardzo niskie ale za to szeroko rozrastające się).

Nie przepadam za roślinami jednorocznymi ale to też bardziej z lenistwa

uwielbiam też rośliny liściaste o kolorowych pędach jako alternatywa do zielonych iglaków zimą...

a najbardziej lubię ciekawe, oryginalne ogrody pełne kolorów lub kształtów lub jedno i drugie jeśli występują w nich rośliny za którymi nie przepadam ale są ładnie wkomponowane to bardzo mi się podobają...

[Darmokot]

Nie przepadam za tujami ale to zwłaszcza kiedy występują w formie żywopłotów bo w co drugim ogrodzie tak jest.

Nie przepadam za formowanymi iglakami a szczególnie nie lubię - łysy pień i kulka na górze lub bałwanków (dwie lub trzy kulki jedna nad drugą).

Nie lubię łysych rabat. tzn duuużo ziemi i jeden kwiatek i to mały.

Nie przepadam za domowymi roślinami doniczkowymi ale to z lenistwa. jedyne jakie kocham to storczyki


Bardzo lubię wysokie byliny, trawy (wysokie i niskie) i rośliny dywanowe (nawet te bardzo niskie ale za to szeroko rozrastające się).

Nie przepadam za roślinami jednorocznymi ale to też bardziej z lenistwa

uwielbiam też rośliny liściaste o kolorowych pędach jako alternatywa do zielonych iglaków zimą...

a najbardziej lubię ciekawe, oryginalne ogrody pełne kolorów lub kształtów lub jedno i drugie jeśli występują w nich rośliny za którymi nie przepadam ale są ładnie wkomponowane to bardzo mi się podobają...

O proszę, mój drugi forumowy bliźniak

[pelagia72]

U mnie coraz bardziej następuje taki etap, że wszystko zaczyna mi się podobać, co mnie przeraża z lekka....
Wszystko po za aksamitkami i czerwonymi szałwiami.
Zobaczymy co napiszę za rok dwa

[Amanita]

Ja nie lubię tylko szałwii błyszczącej. Kojarzy mi się z miejskimi klombami i kiczem

Lubię natomiast wszystkie inne rośliny, chwasty też - jeżeli ładnie kwitną.

[Tydecja]

Bardzo lubię Forsycję, a bardzo podoba mi się bieluń - jego kwiat.

[Ogoonek]

bardzo podoba mi się bieluń - jego kwiat.

Mnie również. Wiele roślin mi się podoba. Chociaż najlepsze wspomnienia mam z niebieską niezapominajką. Przypomina mi lata spędzone z babcią, kiedy byłam jeszcze małym smykiem. Szkoda, że wszystko, co piękne tak szybko mija. Jednak nigdy tych chwil nie zapomnę.

[Mike22]

Ogoonek - pewnie pamiętasz też z dzieciństwa przetacznik ożankowy (Veronica chamaedrys). JA mam właśnie do niego taką sympatie z dzieciństwa. Kiedyś jakoś było go więcej, teraz rzadko go widuję.
http://chwastowisko.wordpress.com/categ ... -ozankowy/

[Safadera]

Ja najbardziej lubię cytrynę :P Sama mam, ale jeszcze nie owocowała... Muszę zaszczepić Poza tym kocham mirty, kto ma?

[Ogoonek]

Ogoonek - pewnie pamiętasz też z dzieciństwa przetacznik ożankowy (Veronica chamaedrys). JA mam właśnie do niego taką sympatie z dzieciństwa. Kiedyś jakoś było go więcej, teraz rzadko go widuję.
http://chwastowisko.wordpress.com/categ ... -ozankowy/

Oczywiście, że pamiętam! Niestety to prawda, ja również rzadko go widuję... W tym roku chętnie go poszukam i wkleję fotki ;)