Ranczo Nokły - Tadeusz48
Tadeuszu super, że pokazałeś nam jak to wyglądało 10 lat temu i jak wygląda teraz.
Wiewóreczkom chyba jest dobrze z Wami, skoro wciąż Was odwiedzają i pozwalają podjść tak blisko.
Chyba w Nałęczowie jeszcze spotkałam się z tym, że wiewiórki tak blisko podchodziły.
Miłęgo dnia życzę całej rodzinie
Wiewóreczkom chyba jest dobrze z Wami, skoro wciąż Was odwiedzają i pozwalają podjść tak blisko.
Chyba w Nałęczowie jeszcze spotkałam się z tym, że wiewiórki tak blisko podchodziły.
Miłęgo dnia życzę całej rodzinie
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- konto-puste001
- 100p
- Posty: 115
- Od: 14 kwie 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Witam 
Przyjemnie sie oglada te zdjecia sprzed 10 lat. Uwielbiam czarno-biale zdjecia, a Twoje sa naprawde super
Szczegolnie spodobalo mi sie to z namiotami
Fajnie tak sie przeniesc w czasie...
No i zapomnialabym o wiewiorkach, ktore sa sliczne i tak wdziecznie pozuja do zdjec
Urocze rudzielce!
Wszystko na Twoim ranczo jest pogodne i radosne. Byc Waszym gosciem (szkoda ze tylko wirtualnie, ale dobre i to
) to sama przyjemnosc!
Pozdrawiam serdecznie cala Rodzinke
Ps. jeśli to nie zbyt intymne pytanie: to dlaczego mowisz: "niedoszla synowa"??
Czyzby chodzilo o "nieformalna"?
A jeśli wkroczylam za daleko z tym pytaniem Tadeuszu, to nie gniewaj sie i po prostu pusc niepamiec


Przyjemnie sie oglada te zdjecia sprzed 10 lat. Uwielbiam czarno-biale zdjecia, a Twoje sa naprawde super


No i zapomnialabym o wiewiorkach, ktore sa sliczne i tak wdziecznie pozuja do zdjec

Wszystko na Twoim ranczo jest pogodne i radosne. Byc Waszym gosciem (szkoda ze tylko wirtualnie, ale dobre i to

Pozdrawiam serdecznie cala Rodzinke

Ps. jeśli to nie zbyt intymne pytanie: to dlaczego mowisz: "niedoszla synowa"??





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
IZABELLO- moja magnolia ma pojedyncze kwiaty, jeden kwitnie, w drugim miejscu zawiązuje się pąk kwiatowy i tak od wiosny.
Pamiętaj żeby opryskać trawę ,trzeba by trochę trawa podrosła(3-5 dni), tak samo po oprysku należy odczekać z koszeniem podobny termin by środek wniknął do chwastu.
MARIOLU, IZO - dziękuję za wizytę w ogrodzie w 10-ta rocznicę tworzenia ,dziękuję za pozdrowienia.
WIOLU_ a jednak zauważyłaś. "Niedoszłą synową" została gdy wyszła za mąż za nie mojego syna. Od dziecka, zawsze mi tłumaczyła że "ożeni" się z moim synem, nieważne z którym( mam ich dwóch), ważne że zostanie moją synową. Życie zmieniło plany" kilkuletniej planowanej synowej", ale synową nadal jest( a ja jej teściem) z przedrostkiem "niedoszła". Na pociechę mogę dodać że zapoznała moją rzeczywistą synową z moim synem.
Mam nadzieję że całe życie nie spędzisz w pięknej Irlandii, i będąc kiedyś w Polsce , do nas zajrzysz, na razie zapraszam do wirtualnych spacerów po naszym ogrodzie.
Dziękuję za pozdrowienia całej rodzinki, jestem przekonany że dotyczy to też "niedoszłej synowej" Pozdrawiam. Tadeusz.
Pamiętaj żeby opryskać trawę ,trzeba by trochę trawa podrosła(3-5 dni), tak samo po oprysku należy odczekać z koszeniem podobny termin by środek wniknął do chwastu.
MARIOLU, IZO - dziękuję za wizytę w ogrodzie w 10-ta rocznicę tworzenia ,dziękuję za pozdrowienia.
WIOLU_ a jednak zauważyłaś. "Niedoszłą synową" została gdy wyszła za mąż za nie mojego syna. Od dziecka, zawsze mi tłumaczyła że "ożeni" się z moim synem, nieważne z którym( mam ich dwóch), ważne że zostanie moją synową. Życie zmieniło plany" kilkuletniej planowanej synowej", ale synową nadal jest( a ja jej teściem) z przedrostkiem "niedoszła". Na pociechę mogę dodać że zapoznała moją rzeczywistą synową z moim synem.
Mam nadzieję że całe życie nie spędzisz w pięknej Irlandii, i będąc kiedyś w Polsce , do nas zajrzysz, na razie zapraszam do wirtualnych spacerów po naszym ogrodzie.
Dziękuję za pozdrowienia całej rodzinki, jestem przekonany że dotyczy to też "niedoszłej synowej" Pozdrawiam. Tadeusz.
- konto-puste001
- 100p
- Posty: 115
- Od: 14 kwie 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Witam 
Dziekuje Taeuszu za wyjasnienia o synowe niedoszlej
:) Musisz byc naprawde wartosciowym i sympatycznym czlowiekiem, ze nawet male dziewczyny skladaja Ci deklaracje zostania synowymi bez wzgledu na wszystko ;) byle by tylko zostac Twoja synowa.A teraz masz dwoch synow i trzy synowe hihihihhi Ah zycie, ono potrafi pisac najlepsze scenariusze..
Pospacerowalam po ranczo, zjadlam pomidorka i uciekam do obowiazkow
Milego dnia wszystkim zycze!!

Dziekuje Taeuszu za wyjasnienia o synowe niedoszlej

Pospacerowalam po ranczo, zjadlam pomidorka i uciekam do obowiazkow

Milego dnia wszystkim zycze!!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
TESS- dziękuję za wizytę w naszym ogrodzie,
WIOLU-
DANUTO- dziękuję za wizytę w naszym ogrodzie, mimo że masz wiele innych obowiązków, znalazłaś chwilkę by obejrzeć "nowości",
MONIKO- jestem przekonany że zrealizujesz swoje zamierzenia, uważam że Twój ogród już jest piękny, mimo chwilowych strat w roślinkach spowodowanych przez naturę, dziękuję za uznanie dla naszego ogrodu, a bajecznie to może kiedyś będzie.
WIOLU-
. Całkowicie zgadzam się z Twoją puentą , trudno coś w życiu zaplanować i dopiąć wykonania, zwłaszcza jak się jest dzieckiem. Najważniejsze że "niedoszła synowa" lubi zaglądać do ogrodu " niedoszłego teścia". Pomidorków coraz więcej, więc zapraszam po następne.A teraz masz dwoch synow i trzy synowe hihihihhi Ah zycie, ono potrafi pisac najlepsze scenariusze..
DANUTO- dziękuję za wizytę w naszym ogrodzie, mimo że masz wiele innych obowiązków, znalazłaś chwilkę by obejrzeć "nowości",
MONIKO- jestem przekonany że zrealizujesz swoje zamierzenia, uważam że Twój ogród już jest piękny, mimo chwilowych strat w roślinkach spowodowanych przez naturę, dziękuję za uznanie dla naszego ogrodu, a bajecznie to może kiedyś będzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Nie zapominaj że mój ogród jest w starorzeczu, obniżony w stosunku do pobliskiego terenu o 1- 1.5 metra a podłożem trawnika jest muł naniesiony przez rzekę przez wiele, wiele lat. Nawozy, oczywiście stosuje, II turę nawozu na trawnik rozrzucałem miesiąc temu. Dziękuję za wizytę.ZENOBIUSZ pisze:Tadeuszu nie wiem co Ty robisz że masz taki ładny trawnik ,moj po ostatnich upalnych dniach jest w bardzo złym stanie/wysycha/. Widocznie stosujesz specjalne nawozy.