
przymierzałam wszystkie trzy gałążki (od lewej strony), z najcieńszą nie będzie problemu, ale z dwiema :/ co zrobic żeba stały sie bardziej giętkie? boje sie że je złamię...
O.K. przeczekam ten "atak" i podetnę. DziękiComcia pisze:Osób doświadczonych jest sporo.
Ja dopiero od kilku lat uprawiam hortensje, swoje już przycięłam.
Tobie radzę jednak poczekać z tydzień, teraz nie dość że ma wiecznie coś padać to na dodatek zapowiadają krótki atak zimy.
Wydaje mi się, że chodzi o Grandiflorę. Kupiłam sobie taką jesienią.PESTKA@ pisze:Moja hortensja rosnie już u mnie kilka lat.Ani razu nie zakwitła![]()
Ta wiosna jest jej ostatnia jeśli i tym razem nie zakwitnie.Ma wszystko co potrzeba;specjalną ziemię ,jest ogacana na zime,przycinana i nic..mimo ,ze liście ma cudne i zdrowe.
Mam pytanie..Czy ktoś z Was ma może hortensję,która tworzy takie piękne suche bukiety zimowe?Nie wiem jak sie nazywa,ale te zimowe suche bukiety sa obłędne.Strasznie chciała bym taką mieć w ogrodzie.