Nowy dom,nowy ogród,prosze o rady!!!

[fgora]

napisz nam najpierw jaki rozmiar ma skarpa ....więcej niż 5m na 3m ??? opisz mniej więcej jak chcesz żeby to wyglądało a jeśli możesz to najlepiej byłoby zrobić jakiś rysuneczek

[fgora]

wymyśliłem coś takiego

od lewej do prawej
ten żywopłot może składać się z na przemian wsadzanych wiegeli i dereni białych 'Elegantissima',
niżej narysowałem duże białe koło ....może to być jakieś drzewko na nóżce np. klon jesionolistny 'flamingo' szczepiony na 1,5 m
pod nim płożyły by się róże okrywowe (kolory zależą od upodobania) ...są one wytrzymałe i ładne ....duże odmiany mające pędy do.60cm nie wymagają corocznego przycinania (wystarczy co 2-3 lata) dobrze się plożą i zakrywają powierzchnię
zielone koła obok to Jałowiec łuskowaty "Blue Carpet" , a żółte to Jałowiec Pfitzera Gold Star
obok posadzone są trawy ozdobne np. miskanty lub piórkówki ...itd.
na końcu (te chmurki) to byliny które sama wybierzesz np. bergenie lub funkie ....itd.

derenie i weigele - od. 10-20 zł
róże okrywowe - ok. 11zł
jałowce łuskowe - ok.7-15zł
trawy -ok. 10 zł
byliny
funkie -ok.12zł
bergenie -ok. 5-6 zł

ceny zależą od rozmiaru roślin ....ja podałem ci ceny takie jak są u mnie w sklepach

karpa którą narysowałem będzie ładna dopiero po 3-5 latach gdy rośliny osiągną docelowe rozmiary

[wesoly]

Wszystko jest kwestią gustu.
Osobiście w takim zestawianiu nigdy bym nie posadził Klon Flamingo . Klon powinien być wyrazisty a do tego rewelacyjnie przebarwiać się na jesień czego nie robi Flamingo. Jeśli wybierzesz szczepione drzewo a choć jedno powinieneś to zainwestuj w drzewo o wysokości minimum 2-2,5 m . Ceny nie są kosmiczne do 200 zł kupisz takie drzewo a po paru latach w ogrodzie będziesz miał efektowny mocny akcent. Uważam, że powinieneś tworzyć rabaty z pojedynczych odmian. Także zadaj sobie pytanie czy będziesz miał czas na pracę w ogrodzie? To znaczy na strzyżenie, przycinanie itp. Nie chce nikogo zniechęcić ale wszystko należy brać pod rozwagę. Można dobrać rośliny które nie wymagają dużej pielęgnacji a bilans wyglądu rocznego jest bardzo dobry.
Pamiętaj, że wszyscy ci będą podpowiadać ale ty za to płacisz i ty w razie potrzeby będziesz przekopywał lub wyrzucał z ogrodu.
Jeszcze jedno co ci mogę poradzić to zrób nasadzenia szkieletowe to znaczy drzewa kilka sztuk. O to zapytaj osobę która przyjedzie do ciebie i ci doradzi ( najlepiej dobry projektant lub osoba prowadząca szkółkę która także robi nasadzenia ) oczywiście nie za darmo ale za 3-4 godzinną wizytę cudów nie zapłacisz. Do tych szkieletowych nasadzeń dobierz sobie sam rośliny. Proponuję ci abyś cały przyszły rok przeznaczył na ich dobór. To znaczy. Odwiedź kilka razy duży ogród botaniczny lub dwa ogrody. Zobacz na istniejącą zieleń, zaobserwuj jak wygląda w rożnych porach roku, zapisz nazwy , rozumiesz sobie rozstaw dużych roślin i wtedy kup sadzonki i je posadź. Ten czas pozwoli ci zaoszczędzić dużo pieniędzy. Będziesz wiedział, że zainwestowałeś poprawnie.
Na pewno jeśli nigdy nie robiłeś ogrodu to samemu możesz mieć problem np. taki, ze jak zaproponowane zestawienie roślin urośnie to może wyglądać inaczej jak sobie wyobrażałeś.

jarek

[kolik]

Bardzo dziękuje za rady i pomysły.
fgora bardzo mi sie podoba takie zestawienie
tylko tak teraz myślę,że chciałam posadzic przed skarpą jodłę kalifornijska i nie wiem czy jest sens tak ładnie obsadzac skarpę skoro za pare lat w ogole jej widac nie bedzie... a propos jodły kalif. to miedzy skarpa a ogrodzeniem bedzie jakies 3 m. Myslicie ze na takiej odleglosci moge ją posadzic? Chcialam tak ze 3-4 wzdłuz ogrodzenia przed skarpa.

[fgora]

ja podałem tylko propozycję ....z tym projektantem to nawet dobry pomysł ..jeśli chodzi o flamingo to tylko propozycja

co do jodły kalifornijskiej to woszem 3 m starczy gdyż po 10 latach będzie miała średnicę ok.2 m (może odrobinę wiecej) a przy trzech metrach starczy ci miejsca do posadzenia małych krzewinek lub bylin .....

mi się bardzo podobają jodły w zestawieniu z wrzosami lub irgami ale to tylko moje zdanie ...
pamiętaj aby jodły opryskiwać na wiosnę na przędziorka bo lubi je atakowac...ja jedną tak straciłem

[fgora]

mi osobiście podobają sie jodły balsamiczne szlachetne i w szczególności kaukaska ...mmm jaka ona piękna !!!!!!!!!!!!!

[fgora]

http://www.ogrodowisko.pl/tag/projektowanie-ogrodu
bardzo interesująca stronka ...

[kogra]

Jeśli mogę dorzucić dwa słowa to po
1 - dowiedz się czy wzdłuż drogi nie idzie jakaś instalacja np. wodna, gazowa, ściekowa - nie wolno na nich sadzić drzew
poza tym w razie awarii stracić możesz wszystkie nasadzenia, sprawdż też gdzie przebiegają wasze instalacje ziemne - nad nimi planuj trawnik lub chodnik, nigdy rabaty
2 - sprawdż jak będzie operować słońce w ciągu dnia, jeśli to stok południowy to sadzenie wysokiego żywopłotu nie ma sensu bo za bardzo zacienisz ogród
3 - zrób sobie listę roślin jakie lubisz i jakie Ci się podobają
4 - załóż ile godzin pracy możesz poświęcić ogrodowi w tygodniu i czy ma to być ogród jak najmniej wymagający czy też chcesz w nim pracować często i masz na to czas, załóż też jaki ma mieć charakter twój ogród/ styl/
5 - wybieraj rośliny odporne na warunki klimatyczne w twoim rejonie i na spaliny, jeśli droga jest ruchliwa / jodła kanadyjska nie znosi spalin /
6 - zrób sobie spacer po okolicy i sprawdż jakie nasadzenia mają inni i jak rosną te rośliny, w jakiej są kondycji
7 - z "bezobsługowych" roślin polecam hosty, liliowce, żurawki, rudbekie, rozchodniki, paprocie, trawy
8 - jeśli masz małe dzieci sprawdż które z wybranych przez Ciebie roślin są trujące lub maja niejadalne owoce
9 - jeśli planujesz oczko wodne lub ciek, zaplanuj go od razu, gdyż potem może to być trudne i odbyć się kosztem niedawno posadzonych roślin
10 - rośliny dobieraj według wymagań glebowych, bo trudno Ci będzie utrzymać na jednej rabacie rośliny o różnych wymaganiach
A najlepiej pytaj na bieżąco, jeśli masz jakiś problem, zawsze znajdzie się ktoś, kto da Ci odpowiedż na twoje pytanie.

[kolik]

Witam po długiej przerwie. Skarpy jeszcze nie ruszyłam,ponieważ czekamy na przyłacza byc moze bedzie do tego potrzebne lekki rozkopanie skarpy.

Ale problem tkwi w czym innym. Wiem ze to dla niektorych banalnie proste i moze glupie pytanie,ale prosze mi powiedziec dokladnie po kolei jak przygotowac teren do sadzenia trawy i jak potem sadzic. teren wkoło domu jeszcze wyglada fatalnie (jak to zazwyczaj na budowie).

z gory wielkie Dzięki

[kogra]

Tu masz dokładnie wszystko pokazane - http://www.dom-tv.com/zakladanie-trawnika/
Jeśli jeszcze coś będzie niejasne to kliknij w Gogle hasło - zakładanie trawnika krok po kroku - i wybierz jakiś inny link.
Tam pewno znajdziesz odpowiedz na swoje wątpliwości.
A jeśli nie to pytaj.

[kolik]

kogra bardzo dziękuję za linka,na pewno skorzystam. Niestety jeszcze trochę muszę poczekać do siania trawy,aż zakończymy "najgorszy=najbrudniejszy"etap budowy:)

Wracam do skarpy. Dużo o niej myslałam. Mąż nie chce za bardzo się "angażować" w jej urządzanie,bo nie jest nasza i w każdej chwili mogą nam to wykopać. No ale ja chce mieć jakiś ładny widok wychodząc z domu. I tak sobie pomyślałam o różach pomarszczonych. Co o nich myślicie?? Nadają się?Bo czytałam że są tanie i mało wymagające? i pasują w ogóle na skarpę? Myślałam posadzić je po 3 co kilka metrów a pomiędzy może jałowaca płożącego. Nie chcemy zbytnio wydawac kasy i czasu na tą skarpę,co innego gdyby była nasza...

I kupiliśmy wczoraj sosnę czarna sztuk 5 (jechałam z zamiarem kupienia jodly kalifornijskiej:) ). Co o niej myślicie? chce ja posadzic pomiedzy ogrodzeniem a tą skarpą. Zalezało mi na szybkim wzroscie poniewaz działkę mamy niżej połozona niz droga a do tego jest przystanek autobusowy i chcielismy sie troche "odgrodzic" od wzroku ludzzi. Czytalam (juz po fakcie) ze po latach moze byc duza. nie wywalą korzenie mi np.ogrodzenia?

[kolik]

Witam po długiej nieobecności:)
W sprawach ogrodowych niewiele się działo w zeszłym roku. Skarpę obsadziliśmy co kilka metrów jałowcami płożącymi,na końcu róża pomarszczona,jakieś "no name" krzaki które przywiózł nam teściu. A na samym początku skarpy,tam gdzie kiedyś bedzie wjazd i brama posadziłam irgi,tawułę,obłozyłam ozdobnymi kamieniami. Jak polepszy się pogoda to zrobię kilka zdjęć. Do tego za ogrodzeniem posadziliśmy wspomniane wcześniej sosny czarne i duże tuje. Ile z tego się przyjeło zobaczymy wiosną.
Kiedy skończymy nawozić resztę ziemi do wyrównania (a sporo czasu upłynie bo wszędzie błoto) trzeba zacząć myśleć o reszcie ogrodu. Tej wiosny może posadzę wzdłuż lewej części działki Berberysa thunberga i chciałabym go posadzić na zmianę z żółtym i tu pytanie do Was!! jest taka odmiana berberysa (żółta)?? żeby wyglądało mniej więcej tak: (zdj.pożyczone od kogoś z forum-przepraszam):)


fajnie by wygladało jakby wszystkie takie były:


po prawej z kolei stronie działki chciałabym na zmianę klon czerwony i żółty:




mam nadzieje ze dobrze dodałam zdjęcia..

[kogra]

Tu masz kilka odmian - http://pl.wikipedia.org/wiki/Berberys_Thunberga
Możesz też poszukać na allegro lub w szkółkach ogrodniczych i zapytać o odmiany wysyłając email z zapytaniem.

[agat]

Kochani, jestem ciekawa waszej porady w kwestii pierwszego etapu przygotowania trawnika, tj. jak sobie "poradzić" z tym, co już jest, aby była dobra baza pod trawę.
U mnie jest trawniczek ok. 5-letni (może z 2-3 lata starszy), niezadbany i założony wprost na wysprzątanej po budowie ziemi i bez większego przekopywania , ale z użyźnieniem, pewnie z jedna wywrotka dobrej próchniczej ziemi nałożono (trochę to mało i bardzo nierówno, są duże różnice w poziomach podjazd a trawnik, niektóre rejony są zupełnie nieżyzne, a niektóre aż czarne). Generalnie ziemia jest nie najgorsza, bo klasy IIIa.
Otóż problem polega na tym, że jak słyszę, część osób proponuje zdarcie tej istniejącej darni i wywiezienie. Muszę przyznać, że budzi to moje wątpliwości, bo przecież wówczas częściowo wywiozę najbardziej wartościową tkankę ziemi, humus. Mi właściwsze wydaje się zglebogryzałkowanie całości i porządne wygrabienie (zbronowanie) wszystkich "farfocli" oraz równomierne wymieszanie z tą, która ma być dowieziona (o to że nie ma na to przestrzeni, nie ma co się obawiać, bo naprawdę jest duża różnica poziomów dom a trawnik). Tylko przekopanie ma swoje minusy tak sobie myślę, bo zostaną na pewno jakieś kłącza chwastów, no i więcej ich nasion niż w przypadku zrywania, tym bardziej że nie będę używać herbicydów. Ma być dowiezione ok. 2 wywrotki ziemi, ok. 20m3.
Co sądzicie, zdzierać istniejącą darń czy nie?

[kogra]

Ja bym radziła zakryć czarną folią na 3 m-ce.
Chwasty porosną i zginą z braku światła tak jak stara trawa.
Potem tylko zryć, wyciągnąć to co ewentualnie zostało i się nie skompostowało, wyrównać i można siać.