Problemy ze storczykami

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....

Post »

Możliwe, że masz dwie odrębne roślinki, ale możliwe też, że są one połączone np. jakimś korzonkiem głęboko w podłożu :) Wilgotność mam różną, to zależy od tego co dzieje się za oknem, 60 a nawet 70 osiągałam zimą, gdy spadło sporo śniegu a tak to oscyluje koło 50%. Jest to wilgotnośc na moim mieszkaniu studenckim w Krk, tam mam lepsze warunki dla storczyków, pokój ma okno z ekspozycja północno-wschodnią, więc można powiedzieć że większość dnia są one w takim półcieniu. Pokój jest chłodniejszy, więc może przez to tez wyższa wilgotność? Przez nią niestety wyszedł mi grzyb na ścianie, z którym właściciel miał się w tym tygodniu rozprawić ;)

U mnie w domu rodzinnym, gdzie mam okna południowe i znacznie więcej słońca w pokoju wilgotność wahała się od 45 do 50% także bez szału.. w lecie, kiedy okna są pootwierane, pewnie będzie jeszcze niższa ;) Higrometr mam od niedawna, więc swoją drogą sama jestem ciekawa jakie wartości będzie wskazywał..

Cambria niestety wymaga większej wilgotności niż Phalaenopsis, więc nawilżacz będzie wskazany :) Kiedy jest za sucho Cambria marszczy liście w taka harmonijkę, więc warto ja czasem delikatnie zraszać :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
kingarobert
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 6 lut 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Przysucha

Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....

Post »

DO JOVANKA
Jeżeli czytam o uprawie poszczególnych gatunków dotyczy ona ścićle określonych pór roku. A co kiedy kupie roślinę zimą - kwitnacą. Mam obecnie 3 takie kwitnące: Nelly Isler, Dendrobium typu nobile i phalaenopsis. Kiedy rozpocząc okres suszy, czy nadal nawozić, czy zrobić okres spoczynku po kwitnieniu? D. noblie jest w "środkowej" fazie kwitnienia tzn nie wytwarza już pączków ale też jeszcze kwiaty nie przekwitają. D. Phal. Przekwitają dolne kwiaty, a nelly rozkwitły 4 kwiaty od dołu pędu a na górze pączki?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Storczyki o które chcę zadbać najlepiej jak można.....

Post »

nie jestem co prawda Jovanką, ale zanim Ona się wypowie, może przydadzą Ci się moje rady ;)

Cambria i D. phalaenopsis z tego co wiem, nie potrzebują żadnego okresu spoczynku typu przechładzanie, więc po okresie kwitnienia pielęgnujesz je normalnie. D. phalaenopsis w pielęgnacji nie różni się niczym od zwykłego Phalaenopsis. Cambrie z tego co wiem nawozi się dość oszczędnie, zazwyczaj tylko w okresie intensywnego wzrostu, a wiec kiedy zacznie wytwarzać młode przyrosty. D. nobile kwitnie zimą, więc teoretycznie wszystko jest ok. Teraz zrzuci kwiaty i zacznie wytwarzać nowe pseudobulwy. Od kwietnia możesz wynieść je na balkon i normalnie pielęgnować. Od tego mniej więcej czasu powinnaś także roślinę zacząć nawozić aż do września/października. Wówczas zaprzestaje się podlewania na ok. 6 tygodni a w przypadku chłodniejszych nocy wnosi się roślinę już do mieszkania. Pobyt na balkonie oraz okres suszy powinny zainicjować kwitnienie. Wtedy też około grudnia można cieszyć się kwiatami i cały cykl rozpoczyna się na nowo :) a wiec pielęgnujesz podlewając kiedy tego wymaga a wiec raz na tydzień czy tez raz na 10 dni a w kwietniu po przekwitnięciu znów wynosi się roślinę na zewnątrz. Co prawda sama mam od niedawna D. nobile, dlatego będę wdzięczna za wszelkie wskazówki, jeśli w moim toku myślenia są jakieś błędy, ale czytając wiele o tych roślinach, tak właśnie wywnioskowałam :)

Może ten wątek coś Ci pomoże -> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=62741
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Kaktusiarz
50p
50p
Posty: 88
Od: 22 paź 2009, o 13:55

Problem ze storczykami

Post »

Witam, około rok temu pięknie kwitnące storczyki, z którymi nigdy nie było problemów nagle zaczęły więdnąć. Całe lato słabo kwitły.Teraz mija rok i dopiero się odbiły. Co mogło być tego przyczyną ? kilka storczyków niestety nie przetrwało.

Kilka zdjęć, jak wyglądały w dobie kryzysu:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2403
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem ze storczykami

Post »

A co im robiłeś w miedzyczasie oprócz tego,ze je miałeś?

Czy tylko zasuszone czy zagłodzone... nie będziemy zgadywać.
Między kwitnieniami nalezna jest pielęgnacja kwiatów zgodnie z zasadami uprawy- gdy tego nie ma jest niepowodzenie.
W sekcji jest wiele tematów dot.problemów ze storczykami.

Brak opisu uprawy uniemożliwia dalszą dyskusję.
JOVANKA
Kaktusiarz
50p
50p
Posty: 88
Od: 22 paź 2009, o 13:55

Re: Problem ze storczykami

Post »

Dokładnie to nie moje storczyki lecz teściowej, która bardzo o nie dba, myślę że wie jak uprawiać, ma je od kilku lat, zawsze pięknie rosły, nigdy nie było z nimi problemów. Co do uprawy to nawadniane są przez zanurzenie doniczki w wodzie, raczej rzadko przesadzane, rosną na północnym oknie ale to im zawsze idealnie odpowiadało. Co do nawożenia też za dużo nie wiem, bo tego ja nie robiłem, ale chyba stosowała nawóz do storczyków agrecol, teraz jest biopon.Nie było z nimi problemów więc na temat problemów wiele nie wiemy. Połowa przeżyła i teraz już znowu bdb rośnie, znalazłem troszkę wolnego czasu więc piszę aby nie dopuścić ponownie do przerzedzenia kolekcji. :wink:

Z tego co ja myślałem to może wina tego że pod parapetem 20cm znajduje się grzejnik, może zbyt suche powietrze w okresie zimowym... Parapet raczej się nie nagrzewa, jest dość gruby. Z drugiej strony w poprzednie zimy nie było takich problemów.
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Re: Problem ze storczykami

Post »

Wygląda na to, ze były namaczane w kranówce. Wskazuje na to miały nalot na podłożu. Należało by im wymienić podłoże, a przy okazji sprawdzić stan korzeni.
Awatar użytkownika
rosarita
500p
500p
Posty: 794
Od: 9 gru 2011, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Problem ze storczykami

Post »

Żaden z tych storczyków nie był dobrze pielęgnowany. Co znaczy: 'nawadniane są przez zanurzenie doniczki w wodzie'? Jeżeli tylko włożony do wody i wyciągnięty raz na tydzień to tak jakby tobie dać jedną krople wody w ciągu doby.
Co do przesadzania to powinno się odbywać co 2-3 lata ewentualnie jak widać, że jest miałkie, zasolone podłoże oraz gdy korzeni jest za dużo w doniczce.

Tym kwiatom jest potrzeba nowego podłoża i odpowiedniego pielęgnowania.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Problem ze storczykami

Post »

A czy zaglądałeś w korzenie? Np. przez przezroczystą doniczkę? Liście wskazują na odwodnienie, a więc w podłożu coś nie gra, albo korzenie są zgnite albo przesuszone. W każdym razie pobieranie wody nie odbywa się tak jak powinno. Możliwe, że teraz storczyk ma się lepiej, bo wypuścił jakieś korzenie powietrzne, które go uratowały. Masz jakieś aktualne zdjęcie storczyków, aby porównać ich stan? Przyłączam się do komentarzy powyżej, na korze widać biały osad, co pozwala sądzić, iż podlewane były niewłaściwą wodą. Kora też jest mocno zbita. Storczyki to epifity, więc korzenie potrzebują dobrej cyrkulacji powietrza.
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Kaktusiarz
50p
50p
Posty: 88
Od: 22 paź 2009, o 13:55

Re: Problem ze storczykami

Post »

zanurzane były na dłuższą chwile w wodzie, tak że kwiaty na pewno były dobrze nawadniane. Macie racje co do wody - była z kranu więc to mogła być przyczyna, tak myśleliśmy dlatego wszystkie przesadziliśmy później i już nie podlewaliśmy wodą z kranu. (chociaż przez parę lat im odpowiadała ta woda). Od tego czasu minął już dłuższy czas i te które przetrwały wracają do formy.
Wrzucam zdjęcia, które właśnie zrobiłem. Jest noc wiec nie oddadzą może idealnie kolorystyki liści, w dzień są nieco jaśniejsze, ogólnie wyglądają zdrowo.
ObrazekObrazekObrazek
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2403
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem ze storczykami

Post »

Ale te ślady to niekoniecznie tylko osad z wody.
Trzeba wiedzieć ,ze kora i inne składniki podłoża to też żywa materia.A tym samym produkty z ich rozkładu i przemiany
w postaci wykwitów , znajdują się na nich również .Też są najczęściej białe - ilość spotęgowane "klasą suchości".
Po takim skrajnym przesuszeniu podłoże nadaje się do wymiany na świeże;ono nigdy już nie będzie dobrze pracowało.
Chwilowe kąpanie jest niedostatecznym podlewaniem - ani korzenie ani kora nie zdążą się nawodnić.
Sądzę ,ze nas nie trzeba w tym przekonywać,ze jest inaczej.

Niestety....storczyki zostały porządnie zasuszone ;sądzę ,ze hołdowano zbyt mocno zwyczajowi spoczynku roślin , którego de facto w falenopsisy nie potrzebują /potrzebuje właściciel storczyka :lol: dla spokoju własnego bo nie ma przy tym pracy/

Chcąc ratować ich kondycję należy przewidzieć jednak wymianę na nowe podłoża i rozpocząć pielęgnację zgodnie z wymaganiami tych roślin.
Dobrze,ze część odzyskała kondycję.Po kwitnieniu można przesadzać.
Ale może to też będzie dla innych trwało dłużej ; lecz warto pomóc roślinom.
Ale uprawiać zgodnie z wymaganiami tych roślin bez ..partyzantki.Tu nie ma nic z dowolności.

Proszę korzystać z materiałów w sekcji- takie przypadki były omawiane więc nie ma potrzeby powielania informacji.

Pozdrawiam JOVANKA
Awatar użytkownika
Marta25
500p
500p
Posty: 567
Od: 4 lis 2012, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Czy coś mu dolega?

Post »

Kilka dni temu, kupiłam dni przez internet wymarzonego Phal. MM. Korzonki były w b. dobrym stanie, ma 2 pędziki. Jednak, gdy zaczęłam się mu uważniej przyglądać, kilka rzeczy zaczęło mnie niepokoić, dlatego bardzo proszę Was o radę.
To, co najbardziej mnie martwi, to "rana" na stożku wzrostu. Podpórka do pędzików była wepchana pomiędzy liście, zaraz przy stożku, więc domyślam się, że to właśnie przy jej wkładaniu, stożek został uszkodzony. Ale czy po takim mechanicznym uszkodzeniu możliwe jest aby plama była brunatna? Może to jakiś wirus?

Obrazek

Druga niepokojąca kwestia, to najmłodsze dwa listki - są jakby skarłowaciałe, słabiej rozwinięte niż pozostałe, z jakimiś dziwnymi kropeczkami i obwódką. Może grasował wcześniej jakiś szkodnik?

ObrazekObrazek

Pomimo tego, że ma dwa pędziki z pączkami, postanowiłam sprawdzić, co dzieje się w podłożu. Znalazłam małe białe, szybko poruszajace się robaczki i skorupki małych ślimaków :( Stare podłoże wyrzuciłam, doniczkę przepłukałam wrzątkiem, dokładnie przemyłam korzenie (są w b. dobrym stanie) i wsadziłam roślinkę do nowego podłoża dla storczyków...

Obrazek Obrazek
Obrazek

Teraz to wygląda tak:
Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek

Bardzo Was proszę o ocenę jego stanu. Martwi mnie, że coś może mu dolegać i chciałabym temu zapobiec.

Pozdrawiam serdecznie,
Marta :)
Pozdrawiam,
Marta
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2746
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Czy coś mu dolega?

Post »

Marta, jak widzę, znalazłaś w doniczce ślimaczka, więc możliwe, że podjadał listki. Ale widać też wgłębienia w blaszce liściowej - ja nie jestem pewna, ale czy to nie dzieło przędziorków? Korzenie ma ładne, wypuszcza nowy listek, czyli jest dobrze. Obserwuj, czy się nie pojawią szkodniki, bo samo umycie roślinki to mało.
Awatar użytkownika
Marta25
500p
500p
Posty: 567
Od: 4 lis 2012, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czy coś mu dolega?

Post »

Janeczko, dziękuję za odpowiedź :D W doniczce było więcej tych ślimaczków, ale nie chciało mi się każdego po kolei wyciągać - po prostu wyrzuciłam całe stare podłoże. Tak, jak pisałam były też robaczki. Mam nadzieję, że to nic poważnego i że te wgłębienia na listkach to faktycznie robota ślimaczków... :roll: Nie mam żadnego doświadczenia w tych sprawach, do tej pory wszystkie moje storczyki były zdrowe... Przegladałam różne wątki na forum i przychodzi mi na myśl, że może te wgłębienia na liściach to robota tarczników... :roll: Czy Twoim zdaniem powinnam zastosować na wszelki wypadek jakiś preparat przeciwko przędziorkom pomimo tego, że roślinka kwitnie? Jeśli tak, czy możesz mi coś polecić?
Pozdrawiam,
Marta
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2746
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Czy coś mu dolega?

Post »

Tarczniki są bardzo charakterystyczne, widoczne gołym okiem, zauważyłabyś. Gorzej z przędziorkami, bo to malusie pajączki. Co do oprysku w czasie kwitnienia, to na tym forum czytałam, że raczej nie należy. Ale ja nie czekając na przekwitnięcie opryskałam. Wolę stracić kwiatki, a nie całe rośliny. Od oprysku Provado Plus AE minęło 7 dni, kwiatki nie opadły. Może środek słaby, może roślinki wytrzymałe. Nie chcę twierdząco się wypowiadać, bo mam za małe doświadczenie. Piszę co ja zrobiłam... Może inni coś poradzą. Ponadto jest spory wątek o szkodnikach, poczytaj troszkę (pewnie już to zrobiłaś).
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”