Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

[jode22]

Dorotko, no tak przez 1,5 roku, do zeszłej jesieni było tylko kilkadziesiąt postów. A potem jak miałam czas, więcej czytałam, to po pierwsze ośmieliłam się, a po drugie doszłam do wniosku, że moja wiedza i doświadczenie są całkiem, całkiem i mogą się przydać innym . A jeszcze dodatkowo, to Forum uzależnia .
Asiu, na Forum też widziałam wątek o walce z kretem
Jurku, sadź żurawinkę. Nie trzeba od razu obsadzać wszystkiego. Ją bardzo łatwo się rozmnaża. Przypadkowo wpadłam na świetny sposób. Późną wiosną przerabiałam rabatki przy płocie. Było tam dużo szafirków. Największe cebulki powsadzałam w doniczki, bo w tym momencie nie miałam ich gdzie przesadzić. I te doniczki poustawiałam przy żurawinach. Kilka stanęło na pędach żurawiny. Doniczki oczywiście od czasu do czasu podlewałam. Jak dwa miesiące później zdjęłam doniczki, i chciałam podnieść pędy żurawinowe, to okazało się, że fajnie puściły korzonki. Więc pędy obcięłam i posadziłam do doniczek - miałam gotowe sadzoneczki .
Magdziu, po prostu żurawina i borówka obie lubią kwaśną glebę i wilgoć i obie wyściółkowałam korą. Ale są inne krzewy, które mają podobne wymagania i przy nich też można posadzić żurawinę. Byle miała słońce, bo inaczej będzie słabo kwitła i miała mało owocków.
Co do odstraszaczy, to w obfitości są na All...gro i w sklepach ogrodniczych internetowych - cena różna, ale nie jest to wielki wydatek. Kupiłam takie z zasileniem solarnym. Ale trzeba kupić więcej, niż wynika to z powierzchni, na jaką działa. Np. w piaszczystej glebie gorzej się dźwięk roznosi, poza tym trzeba uwzględnić przeszkody typu domek. Zobaczę w tym roku, jaki będzie efekt.
Dzisiaj pojechałam na działkę, bo pogoda piękna chociaż do południa było chłodno. Gdzieniegdzie, gdzie dłużej jest cień, leżą jeszcze łaty śniegu, ale czuło się już nieśmiałą wiosnę. W słonecznych miejscach wystają już czubki tulipanów.
A tutaj zeszłoroczne:



Kreta nie widziałam (tfu, tfu, tfu - i odpukać). Porobiłam porządki, pousuwałam zaschłe badyle bylin, obcięłam winogrona. Mam pocięte ładne sztobry (może Warszawiacy chcą , oddam w dobre ręce - to winogrona na wino, ale niezłe i odporne). Popstrykałam też trochę fotek no i zaczęłam przygotowywać obok skalniaka następną rabatkę na żurawki . Zarośnięte toto było dzikimi rozłogowymi poziomkami, pod spodem spróchniałe korzenie wyciętego drzewa a jeszcze dodatkowo kiełkujące już cebulice (takie niebieskie). Cebulice powsadzałam w doniczki - też mogę dać. One mocno się rozsiewają z nasion. Jak ktoś ma małą działkę, to trzeba usuwać zawiązane nasiona, natomiast na większą powierzchnię jak jest już ich dużo to wiosną tworzą taki szafirowy łan.

[Pashmina2006]

no no ale pracuś z Ciebie Jak te kiełki potrafią oczy cieszyć u mnie dzisiaj słońce do samego wieczora. Poszłam na dłuuugi spacer, aż się do domu nie chciało wracać w taką pogodę

[jonatanka]

jode22 u mnie kret na krecie.Nie nadążam za nimi i chyb a na razie poddam się.Mam 20 arową działkę i chciałabym obsadzić krzewami i drzewkami owocowymi .teren jest podmokły Czy jest możliwość że coś będzie rosło na takim terenie?Zapraszam do mojego wątku

[julianna]

Pomysł borówkowo żurawinowy wspaniały, a ja nie mam borówek, chyba się skuszę i kupię.Pracujesz Jolu już na pełnych obrotach,porządki porobione , rabatkę nową przygotowujesz, cebulice wsadzone i jeszcze dobre rady dajesz. Skorzystam z Twojej podpowiedzi .

[jode22]

Magdziu, przy takiej pogodzie, to człowiek od razu nabiera ochoty na grzebanie w ziemi.
jonatanka, oglądałam twoją działkę. Niestety, nie wiem co ci poradzić. Tu trzeba jakiegoś znawcę z zakresu gleboznawstwa, kultury agrarnej itd. Na Forum jest taki dział: http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=7&start=0
Przejrzyj, może znajdziesz coś podobnego albo załóż osobny wątek. Ale musisz bardzo dokładnie opisać jakie masz tam warunki - wydaje mi się że z tym podmakaniem nie jest tak źle, no i na oko widać, że jest tam dobra gleba. Może warzywka tam uprawiaj
julianna, no tak, porządki po zimie porobione. Niestety ziemia się jeszcze marze, zwłaszcza na ścieżkach. Żeby przygotowywać glebę, musi jeszcze wszystko obeschnąć. Co do borówek, to polecam każdemu co lubi jagody. Borówki w sprzedaży są drogie, natomiast nasze jagody boję się jeść surowe, odkąd usłyszałam o zarażeniach bąblownicą. Borówki wspaniale nadają się również do zamrażania. Potem wystarczy wsypać zmrożone do salatereczki, zalać wystudzoną galaretką i jak stężeje, smakują jak świeże dopiero co zerwane .

[lojka 63]

Bardzo dobre są placki z borówkami różne i różniaste drożdżowe ,biszkoptowe kruche i z biszkoptów na zimno...... Joluś piękne kwiatuchy może się czymś wymienimy tylko mój asortyment mało ciekawy ale szukaj może coś ci wpadnie w oko.

[Pashmina2006]

a jakie pyszne są pierogi z borówkami

[jode22]

A jak dzieci lubią podjadać prosto z krzaczka.
Wczoraj jak byłam na działce porobiłam trochę zdjęć ogólnych, no bo na szczegóły to wiadomo,trzeba trochę poczekać aż się pokarzą roślinki .
Przede wszystkim opisywany przeze mnie skalniak:



A teraz widok na borówkowy szpaler:

[lojka 63]

Masz trochę tych krzaczków jest na podjadanie i na przetwory,ale jaką masz fachową szklarenkę ile pomidorków w niej zmieścisz?
Ja jestem jednak zachłanna co zobaczę to chciałabym mieć a tak mało mogę. Ale zawsze jakaś myśl zostanie.

[julianna]

Ja też jestem zachłanna.Spacerując po Waszych pięknych ogródkach, podziwiając takie wypieszczone zakątki i piękne rośliny można popaść w depresję.
Jolu , gdzie kupowałaś swoje borówki i żurawinę, możesz polecić mi jakaś szkółkę?

[jonatanka]

jode22 dziękuję za link poczytam.Ja też czekam na wiosnę ale jutro u mnie będzie 13 stopni.T

[jode22]

lojka 63, witaj, dzięki za odwiedziny. Mam w sumie 13 krzaczków borówki, 6 starych a reszta ma 2 lata. Moja szklarenka jest nieduża: 2 x 3 m. i uprawiam w niej paprykę i melony. Pomidory są pod gołym niebem.
julianna, żurawinę kupowałam z jakiegoś gospodarstwa pod Poznaniem, ale adresu już nie pamiętam. Natomiast poszukałam trochę w internecie i jest kilka szkółek sprzedających sadzonki:
http://zurawina.net/
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=% ... a3Lm2E0IjA
Są i inne.
Natomiast borówki amerykańskie można kupić pewnie w każdym sklepie czy centrum ogrodniczym. Szkoda płacić za przesyłkę, a poza tym lepiej samemu pomacać i wybrać sadzonkę

[santana51]

Jolu jaka odmianę żurawiny wielkoowocowej byś mi doradziła.

[julianna]

Jolu dziękuje za linki .Przejrzę jak wróce z działki, bo na dziś mam duż o pracy zaplanowanej

[jode22]

Jurku, w tym pierwszym linku który podałam, jest fajny opis gatunków żurawin. Ja niestety nie wiem jakie mam. Kiedyś jak kupowałam, to nie zapisywałam. Wiem tylko, że część krzaczków ma podłużne owoce, czyli może jest to Howes Wydaje mi się, że kupowałam też Piligrim, ale głowy nie dam. Z opisu gatunków można wnioskować, że niezła powinna być Stevens .