Aniu - anabuko1 witaj serdecznie! Dziękuję za odwiedziny, staram się z kaktusami nie szaleć bo to równie wciągające rośliny jak hoje, fiołki. A miejsca brak... Liliowce uwielbiam, wsadziłam kilka sztuk na jesień, mam nadzieję że przeżyły zimę i będą pięknie kwitnąć.
Iwonko - raflezjo witaj! Bardzo dziękuję, że zajrzałaś do mnie. Czytać pochwały z Twojej strony to dla mnie zaszczyt

Zastanawiam się od jak dawna hodujesz rośliny doniczkowe, zgromadziłaś ogromną kolekcję różnorodnych kwiatów i cudownych zdjęć, jest na czym oko zawiesić!
Iwonko - Iwona1968 
Będą fotki aichrysonków. O dziwo rosną w bardzo chłodnym pomieszczeniu, na północnym parapecie, w temp. która w mroźne dni bywała bliska zeru. Jestem z nich dumna. Nie są to jakieś specjalnie duże okazy ale myślę, że po tym zimowaniu jak poczują ciepełko, wystrzelą szybko ze wzrostem. Kto wie, może doczekam się kwiatuszków... Nie są specjalnie dekoracyjnie ale radocha jest... to znaczy byłaby. Razem z aichrysonami zimuje bilbergia, vallota, jedna z kliwii - jak nie zakwitną w tym roku to się wkurzę

Do chłodnego pomieszczenia wyniosłam także nagarbię bo mi się strasznie sypała w domu. O dziwo teraz nie zrzuca liści. W zeszłym roku pięknie rosła na zewnątrz, w domu umierała. Myślę, że na wiosnę odbije.
Agatko wywołałaś mnie to jestem! Trochę przesadziłam. Wiosna jest bliżej, niż myślimy, od dwóch dni poranki są słoneczne, z temp. ok 5-7st. Ok południa zrywa się lodowaty wiatr znad morza i wszystko wraca do normy... No ale za parę dni ma być stopni naście, to może uda się troszkę wygrzać gnaty.
Stefciu witaj! Oczopląsu to Ty dostaniesz jak dłużej pobędziesz z nami na forum. Eszynantusy to rośliny niewdzięczne i nie warte zachodu. Takie jest moje zdanie. Mona Lisa całkiem mi się posypała, Caroline niby żyje ale gubi liście i pączki, Japhrolepsis w raju

O Twisterze nawet nie wspomnę. Jedynie Specious ładnie rośnie, może zakwitnie w tym roku... Co do reszty to była miłość bez wzajemności
Alunia witaj! Ja zakocham się jeszcze bardziej, jeśli uda mu się zakwitnąć i to jak najszybciej

Na razie staram się go zimować.
Basiu dziękuję, że zajrzałaś i dziękuję za rady odnośnie pielęgnacji filodendronów. Póki co stoją w miejscu a Marble Qeen to mam wrażenie, że planuje zdezerterować

Ale ja się tak łatwo nie poddaje. Nie ten, to będzie następny.
Ewuniu - e-w-u witaj i dziękuję!
Stefanek witaj! Dziękuję za pochwały kwiatków

Ostatnio dużo nowych gości odwiedza mój wątek a ja niczym sobie nie zasłużyłam
Aga! Jak miło zobaczyć Ciebie z bliska

Szkoda, że zdjęcie nie jest kolorowe ale za dużo bym chciała

Najważniejsze, że jest szeroki uśmiech na twarzy, tego mi teraz trzeba. Kaktusa - cudaka kupiłam w kwiaciarni. Wiesz co, i tak go muszę rozsadzić więc jeżeli ta sztuka mi się uda, to może zrobimy jakieś machniom?
Dorotko - szarotko! Poczytałam trochę o uprawie begonii na innym forum. Po przyniesieniu ze sklepu trzeba zmienić podłoże na bardziej przepuszczalne, np dodać trochę kory dla storczyków. Do tego ziemia do paproci, np. od Krajewskich i podobno begonki rosną ładnie. Niestety jeszcze nie testowałam ale jak polecę do miasta to zakupię taką ziemię. Poza tym z nimi trzeba jak z jajkiem... No zobaczymy, na ile mi starczy cierpliwości.
Magda41 dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Renatko witam Ciebie serdecznie! Za chwilę pokażę jak pięknie się przyjęły niedośpiany od Ciebie, jestem zakochana

Ze szczerego serca podarowane
Będę jeszcze bordowego poszukiwać do kompletu.
Aniu Franiu 
czy ja widziałam Twoją begonię?
Joasiu - Nastia witaj w moim wątku, dziękuję za pochwałę kaktusa
Elciu, Tesiu, Asiu - Hiuan, Agnieszko_ dziękuję Wam dziewczyny

Przepraszam, że tak hurtowo ale chciałabym wstawić jeszcze jakieś zdjęcia a padam już na twarz

Muszę się nauczyć odpisywać na bieżąco
