Wisienka - mój kawałek ziemi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Yupi!!! :heja W takim razie Haneczko będę czekała na kwiatki! :heja

Lisko - no tak, zdjęcia mogą wprowadzać w błąd.
Za płotem też mam drogę, dojazdową zresztą, :lol: ale nie asfaltową a tylko utwardzoną, na której auto widuję może z 3 razy dziennie :lol: .
A moja działka jest przedostatnia, więc ludzi tam też jak na lekarstwo (na szczęście).
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Wisienko, tylko nie pij tej kawy za często :) wiem, że przy takiej oazie spokoju to bardzo kusi! Pięknie Ci sie rozrastają kwiatki, gratuluję! Przyślij mi na pw swój adres to Ci poślę angielski.
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Witaj Moniko! I Ty masz jeszcze siły siedzieć przy komputerze i oglądać nasze ogrody?! :shock:
Jestem pełna podziwu ...
Kawusia jest jedna lub dwie dziennie (ale malutkie)- trzeba jakiś pretekst sobie znaleźć, żeby oderwać się
od pracy w ogrodzie i trochę odpocząć. :lol:

A to reszta moich zdjęć.

Powiększam mój "leśny" zakątek i moją kupkę kamieni.
Przy odchwaszczaniu wyciągam mnóstwo korzeni perzu. Ale chyba wpadłam na pomysł, jak najłatwiej
to zrobić. Muszę to jednak jeszcze przetestować.
W każdym razie odkryłam przydatność wideł amerykańskich

Obrazek

A to mój "wolnobieżny i cichy rozdrabniacz do gałęzi" :lol:

Obrazek Obrazek

Hm... ciekawe co to za dziwny kwiatek? :wink:

Obrazek

Bałam się o pomidorki, bo posadzone były w okresie, gdy akurat temperatury bardzo spadły (do 5, 6
stopni), potem były ulewy, potem upał, ale dzielne sadzonki jakoś sobie poradziły z tymi
ekstremalnymi warunkami! ;:138
Tym razem - za poradą Kogry - wsadziłam koło nich butle z wodą. Mąż jest bardzo sceptyczny
do tego wynalazku, ale ja mam nadzieję, że zda on egzamin.

Obrazek

Porzeczka - w końcu posadzona, ładnie się przyjęła, ale moją jeżynę coś dopadło ... Czy to może
być plamistość?

Obrazek Obrazek

A na koniec trochę "dziczyzny" :wink: z mojej działki

Rumiankowe pole i rozrastający się na łączce przywrotnik

Obrazek Obrazek

Gdzieś na wiązie uwił sobie jakiś ptak gniazdo (mamy co sprzątać :wink: ) a ostatnio znalazłam tam
resztkę skorupki - widać wykluły się pisklaki (niestety aparat ustawił ostrość na pudełko zapałek, :evil:
a nie mogłam powtórzyć ujęcia, bo wiatr ją porwał )

Obrazek

I odwiedził nas taki ptak, ale jakość zdjęcia znowu kiepska ... :(
Obrazek

I to by było na tyle ... :lol:
Pozdrawiam serdecznie
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ten ptaszek, Wisienko, wygląda mi na kopciuszka- zresztą porównaj sama :
Obrazek
/ z tej strony u dołu http://www.szczecin.lasy.gov.pl/print/s ... i/3010.php /

Odbyłam miłą wędrówkę po Twojej posiadłości, nacieszyłam się widokiem gór, pomiziałam śliczną 'rozdrabniarkę do gałęzi', podziwiałam coraz większą ilość roślin (m.in. dziko rosnącego przywrotnika, którego ja nie tak dawno sobie kupiłam, bo tak dobrze nie mam :lol: ) i uciekam dalej z bardzo dobrym nastrojem, wywołanym Twoją nieukrywaną radością z każdej , nawet najmniejszej roślinki. Tak trzymaj, Wisienko ! ;:18

Pozdrawiam serdecznie ;:97
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Wisienko!
Ty mnie zaskakujesz :lol: .
Nie tak dawno miałaś problem z odróżnieniem kwiatka od chwaścika,
a teraz proszę : rumianki, przywrotniki, perze.
Toż Ty teraz jak botanik kształcony!

Dziecinka - śliczna :P
A pracowanie sieczkarni, to norma.
Kawałki wędrują na kompostownik i napowietrzają go. :lol:
A jak tam postępy w budowie ?
Bo prócz zaczątku skalniaka....coś zdjęć nie widzę :?
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Hi, hi , Wisienko, u mnie rumianki i skrzypy opanowały pas piachu usypany wokół tarasu, aż nadziwić sie nie moge, że rosną "na niczym" - może to właśnie rośliny pionierskie.

Na byle czym rozsiewają się też dziewanny, w tym roku zakwitną 3 sztuki, jest takie przysłowie: "gdzie dziewanna bez posagu panna" - odnosi się to do ubogiej gleby, której ci u mnie dostatek :?
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Jadzieńko, wpadłam na chwileczkę, żeby Ci powiedzieć, że dzwonek, to nie karpacki, a poszarskiego, jeżynę na wszelki wypadek popryskaj, a wiciokrzewu pilnuj, bo bardzo go lubią mszyce i inne paskudztwa.często też jest atakowany przez mączniak.
(Będę znów chyba dopiero we wtorek na forum)
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Rozdrabniacz do gałęzi jest super :wink: lepszy niż taki z silnikiem :wink: no i pobawić się z nim można :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Oj Jadziu a ja też nadziwić się nie mogę jakie postępy u Ciebie na ogrodzie.
Pomidorki jak widać mają się dobrze. ;:333
Inne roślinki też rosną jak na drożdżach.
Kwiatów coraz więcej a i gospodyni już fachowo oblatana. :wink: :lol:
Piesio jest milutki i pomaga pańci jak umie najlepiej. A że rozdrabnianie to ciężka robota , to i wolno mu idzie. Ale do jesieni będzie tego sporo. :P
Pozdrówki dla Ciebie i mizianko dla psiuni. :P
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

No tak - goście zaglądają, a gospodyni z wywieszonym językiem lata po innych ogrodach, żeby
choć trochę nadrobić zaległości! :;230

Grażynko - widzę, że na chwilę wymieniłyśmy się ogrodami - Ty byłaś u mnie a ja u Ciebie
w tym samym czasie. :lol: :lol:
Psiuńca wymizana ( uwielbia to), na działce ma przygotowany zapasik drewna
do przerobienia :wink: , a wiem coraz więcej dzięki Wam oczywiście. :D

Aniu - niezawodna Aniu - chyba faktycznie to kopciuszek . :D Miło wiedzieć, kto nas odwiedza
na działce i co na niej rośnie.
Przywrotnika w zeszłym roku na zdjęciu przyuważyła Iza-Chatte, stąd wiem. Myślę, że on
pewnie mniejszy rośnie, niż taki ogrodowy, ale gdybyś chciała powiększyć swoją kolekcję, to
nie ma sprawy!

Haneczko! Gdzież mi do botanika! :oops: Ale faktem jest, iż sprawia mi ogromną radość,
jak widzę rosnące gdzieś rośliny i wiem, kto one!!! To tak jakby się jakaś księga przede mną otwierała. ;:138
Nauka dzięki temu forum jest czystą przyjemnością.
A o którą budowę Ci chodzi?

Grażynko - Gagawi - to by mogło się zgadzać, bo rumianki rosną u mnie na lichej ziemi. Tylko, że tuż obok - jest moje poletko z pokrzywami.
Jak widać - bardzo różnorodna jest u mnie ziemia.
Ale skrzypu niestety ani śladu.

Bożenko - faktycznie fajny, tylko jego wydajność pozostawia wiele do życzenia. :lol:
No ale przecież wiadomo, że jak jest coś "2 in 1" to tak już jest. :wink:

Izuniu- cieszę się, że znalazłaś tę chwilkę czasu, by wpaść do mnie.
Dzwonek kupowałam jako karpacki :? :lol: i już tego nie sprawdzałam. Ale rzeczywiście - jest to
dzwonek poszarskiego.
Dzisiaj będę w sklepie ogrodniczym, to kupię Amistar. Mam nadzieję, że będę mieli.
A wiciokrzew na razie (odpukać!) zdrowy i bez mszyc.
W takim razie do wtorku!

Wszystkich miło pozdrawiam! Jeżeli w weekend zobaczę coś ciekawego do sfotografowania, to nowe
zdjęcia będę wkrótce, a jeżeli nie, to ... potem :wink:
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Wisienko, ale rośnie ślicznie wszystko, jaka to radość! Ten patent z butelkami też mi się podoba!
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Moniko! Ja się też cieszę bardzo, aczkolwiek porażki oczywiście również są ...
No ale na błędach człowiek się uczy, a niekiedy to przyroda jest nieubłagana, o czym mogłaś się ostatnio przekonać. :(
aha - ten patent jednak nie bardzo zdaje egzamin. :? Nie wiem, czy dziurki nie za małe?
Na razie mąż porobił w nich u góry dziury, bo stwierdził, że nic nie leci, bo powietrze nie
ma jak ujść (faktycznie takie "wciągnięte" były te butle). Zobaczymy, czy to coś pomoże.
Na szczęście w ciągu tygodnia musiało padać, bo beczka była cała zapełniona

Tym razem niewiele zdjęć przywiozłam.

"Po drodze" :lol: zahaczyliśmy o Sobókę. Górę Ślężę na razie pooglądałam sobie z dołu.

Obrazek

A teraz raz na ... żółto :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek

Tojeść i wiesiołek są pięknymi barwnymi akcentami na mojej działce.
Tylko, że świetlikowi również bardzo się wiesiołek spodobał i było go na nim całe mnóstwo!!! :shock:
W akcie desperacji poczęstowałam go mieszanką na mszyce (ocet winny, ludwik i woda)
i o dziwo! następnego dnia nie było ani jednego!!! A osom, jak widać, ta miksturka nie
przeszkadzała (hm... mam nadzieję, że faktycznie im nic potem nie było :?)

Pęcherznica już przekwitła. W tym roku poparzyło jej trochę liście ...

Obrazek

Poziomeczki dojrzewają i rozrastają się na potęgę. Tam mogą do woli (przynajmniej
na razie :wink: )

Obrazek

Latem tak zaczyna wyglądać przetacznik na kamieniu

Obrazek

Tym razem na działce odwiedził nas kotek. Takie trochę chude, wystraszone biedactwo,
które ledwo umiało miauczeć, tak zdarty miało głos.
Był bardzo nieufny, ale po sytej kolacyjce zabrało mu się na przytulanie, głaskanie i
pięknie przy tym mruczał. A potem sobie poszedł.

Obrazek

Jeszcze zdążyłam mu powiedzieć, żeby przyszedł rano na śniadanko.
I cóż widzę następnego dnia, po otwarciu drzwi ? Kicię, która czeka na jedzonko! :lol:
Jak zobaczyła, że idę po miskę (tzn. plastikowe pudełko), to z radości już nie wiedziała,
co ma robić.
Dałam mu bliżej domku jedzenie, a tu słyszę, ptaki zaczęły rwetest! Zeszłego dnia tylko
się pilnie przyglądały kotu, ale rano już były mocno zaniepokojone. Musiałam więc wynieść
jedzonko dalej w pole i ptaki się uspokoiły.

Obrazek

Okazało się, że jeszcze w innym miejscu ptaki założyły gniazdo (nie tylko na wiązie) i
karmiły już młode.

Obrazek

Bardzo dużo jaskółek lata po okolicy

Obrazek

I to by było na tyle ... :wink:

Powiedzcie mi jeszcze tylko, skąd osy wiedzą, że na 8! piętrze stoi sobie gazania, do której warto przylecieć?! :shock:

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Nic nie zobaczyłam, bo fotosik mnie olał.
Patent nie zdaje egzaminu, bo zapomniałaś w dnie wyciąć otwór na dolewanie wody przy pomocy konewki. Pisałam Jadziu, że dziurka ma być maleńka w nakrętce a w dnie taka dziura, aby spokojnie można było napełnić wodą butelkę ponownie z konewki. :wink: :lol:
Jeśli jaskółki latają tak wysoko, aby zdobyć pożywienie czyli muchy i inne robactwo, to dlaczego osa nie miałaby przylecieć na 8 piętro ? :P
Kicia pewno pozostanie i będzie czekać za każdym razem na dobre jedzonko, skoro raz jej się udało i gościnnie została przyjęta. ;:109
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Obrazek
O ile mnie oko nie myli, to nie osa, Wisienko, jeno bzyg :-) i na dodatek - prążkowany.
http://www.nuzban.scholaris.pl/zwierz/b/bzygpraz.htm
Jak mu odjąc skrzydełka, to łatwo go odróżnic od pszczółki.
Duża główka, potem prosty tułów, podobny do peni.... i zapyla ! :lol:

Osy, pszczoły i biedronki wyginęły w ubiegłym stuleciu.
U mnie była jedna, słownie : jedna biedronka, a pszczoły jeszcze nie widziłam w tym roku.
Trzmiele i bzygi. I tylko one jeszcze żyją i zapylają.

A Twoja rośłinność mnie zaskoczyła!
To już TAKI gąszcz na działce wyrósł? :shock:
Przeciez przed chwilką pokazyłałaś łysą glebę i las chwastów ?!?!?!?!?
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Grażynko! ups! :oops: ;:125 Teraz sobie przypomniałam!!! Faktycznie pisałaś o tej
dziurze w dnie. A ja sama się zastanawiałam, jak tam będę lała wodę i czy nie zrobić
jakiejś dziury. Trop był dobry, no ale nie zrobiłam tego...
Teraz wszystko jasne! :wink:

Ja myślałam, że żadne owady i robactwo tak wysoko nie lata. :wink:
Zobaczymy - ale jak będziemy częściej z psem przyjeżdżać, to kicia chyba będzie
omijać szerokim łukiem naszą działkę.

Mam nadzieję Grażynko, że jutro fotosik będzie dla Ciebie łaskawszy. ;:333

Haneczko! - moja działka jest duża to i zróżnicowana - przynajmniej na razie.
Tak więc jest trochę miejsc zagospodarowanych i mnóóóstwo miejsc z chwastami
i gołą ziemią. :lol: Na ten moment ciężko mi idzie adoptowanie następnych kawałków
ziemi pod rośliny, bo mam masę roboty z tym co mam i nie starcza po prostu czasu.
Mam nadzieję na jakiś urlopik na działce, to wtedy może będzie się trochę więcej działo.

A wpadłam tylko na chwilkę bo czegoś szukam, ale tak mnie zainteresowałaś tymi bzygami,
że ... jutro chyba nie wstanę do pracy.
Chciałam znaleźć, czym się różni osa od bzyga i co to właściwie jest ten bzyg, ale coś
źle szukam. :( One patrzałki chyba mają inne .
Czyli to też jest bzyg? Bo lata tego u mnie cała masa! Faktycznie jakieś to malutkie
ale myślałam, że to jakaś odmiana os. :? :oops:

Obrazek

Ależ ja tu się dokształcam! ;:333
Pozdrawiam serdecznie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”