Ogród 100 róż
Re: Ogród 100 róż
Masz ją Gosiu? U mnie po 3 latach jeszcze nie osiągnęła swoich wymiarów.
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród 100 róż
A to na dzisiaj "podtrzymywacze". Majka411, Ty to potrafisz człowieka zmotywować...![]()
Ania udało Ci się .....



Masz sporo Pastellek



Fotka First Lady

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród 100 róż
Swego czasu miałam dwie sztuki, jedna urosła do 100 cm i stworzyła ładny krzaczek. Z drugą miałam drobny problem - przy temperaturze powyżej 30 stopni miała inne kwiaty - nawet w tej sprawie pisałam do Rosen. Bardzo lubię First Lady za jej kwiaty.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród 100 róż
Nie mam Edena, więc u mnie na tytuł najbardziej eleganckiej zasługuje właśnie FL. W tym roku było z nią marnie, ale dwa lata temu dawała popis. Dodam, że nie zabezpieczyłam jej wtedy na zimę, bo normalnie zapomniałam, że ją mam
i przetrwała w gruncie bez szwanku.
Dopiero po ostatniej zimie i przeprowadzce jej coś zaszkodziło.........czekam na rozbudowę krzaczka, bo jakaś zbyt drapakowata u mnie jest....

Dopiero po ostatniej zimie i przeprowadzce jej coś zaszkodziło.........czekam na rozbudowę krzaczka, bo jakaś zbyt drapakowata u mnie jest....
Pozdrawiam
Re: Ogród 100 róż
Maju, dzięki w imieniu różyczek. Wiem, że czekasz na pienne. Sama jestem ich ciekawa 
First Lady to rzeczywiście piękna róża, taka powiedziałabym szlachetna. Moja może nie mogła za bardzo przyrosnąć, bo co roku była bardzo niziutko przycinana. W tym roku ma pierwszy kopczyk i zamierzam tak trzymać...
Justi, skojarzyłam Twój ogród po poście ze szpalerkiem Pastellek. Odwiedzałam go jesienią ubiegłego roku

First Lady to rzeczywiście piękna róża, taka powiedziałabym szlachetna. Moja może nie mogła za bardzo przyrosnąć, bo co roku była bardzo niziutko przycinana. W tym roku ma pierwszy kopczyk i zamierzam tak trzymać...
Justi, skojarzyłam Twój ogród po poście ze szpalerkiem Pastellek. Odwiedzałam go jesienią ubiegłego roku

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród 100 róż
Nie mam z tych pokazanych żadnej ale chyba Pierwsza Dama zasługuje na swoje miano. 

Re: Ogród 100 róż
Witam
Maju, ja też nie mam żadnego Souvenira i przez to jest ciekawiej
Poniżej chyba już ostatnie letnie fotki. Mam w planie pokazanie "minireportażu" (reportażyku) z wiosennych prac: przed, w trakcie i po zmianach w moim ogrodzie.
Pochwalę się też, że zamówiłam sztandarową różę forumową - Edenkę
. Zmiękłam, bo miało już nie być żadnych zamówień tej wiosny
.
Jeszcze raz First Lady

Gentle Hermione

Harlow Carr

Lady Salisbury

Sister Elizabeth z końca września


Maju, ja też nie mam żadnego Souvenira i przez to jest ciekawiej

Poniżej chyba już ostatnie letnie fotki. Mam w planie pokazanie "minireportażu" (reportażyku) z wiosennych prac: przed, w trakcie i po zmianach w moim ogrodzie.
Pochwalę się też, że zamówiłam sztandarową różę forumową - Edenkę


Jeszcze raz First Lady

Gentle Hermione

Harlow Carr

Lady Salisbury

Sister Elizabeth z końca września

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród 100 róż
Aniu samych Souvenirów mam tylko 56, dojdzie wiosną 5 róż więc oprócz nich mam jeszcze bardzo dużo innych różyczek i na pewno jakieś nam się pokrywają.
Za to austinek mam zaledwie kilka
Te Twoje są śliczne

Za to austinek mam zaledwie kilka

Te Twoje są śliczne

Re: Ogród 100 róż
Muszę się w tym roku pilnie poprzyglądać tym Twoim różyczkom (przy tej liczbie będzie co robić
). A jeśli chodzi o moje, to liczę na to, że w tym roku będą ładniejsze (powinny
).


Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród 100 róż
Aniu, róże powinny być ładniejsze.
Zima nam sprzyja
Widziałam różę w donicy. Gdzie ją przechowujesz?
Zima nam sprzyja
Widziałam różę w donicy. Gdzie ją przechowujesz?
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród 100 róż
Zaciekawiła mnie ta ilość kwiecia na jednej gałązce u Harlow Carr. Czy ona zawsze tak obficie kwitnie? Może masz fotkę całego krzaczka?
Wcześniej zachwyciłam się u Ciebie Aniu Lady S.
, a teraz powiem, że Sister Elizabeth ma przepiękny kwiat i do tego ten ciemnoróżowy pąk ...
. Przypomina Harlow Carr, prawda?
Wcześniej zachwyciłam się u Ciebie Aniu Lady S.


- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród 100 róż


oj ....


Mi bardzo się podoba Gentle Hermione

Wysiałam nasionka kwiatów i już widzę, że one spęczniały.


Re: Ogród 100 róż
Witam po przerwie
. Kiepsko jest żyć bez dostępu do internetu, nawet przez parę dni.
Gosiu, moje róże zimują w donicach na tarasie. Donice zabezpieczam folią bąbelkową, wkładam do kosza wiklinowego i stawiam na styropianie. Róże trochę bardziej obsypuję korą i to wszystko. W tym roku to jednak żadna wielka rzecz, że róże są zielone, bo zima była wyjątkowa.
Moniko, nie zauważyłam przerwy w kwitnieniu Harlow Carr, więc chyba kwitła całe lato. Na pewno nie chorowała. Niestety nie mam zdjęcia całego krzaczka (w tym roku się poprawię
). Kwiat ma rzeczywiście podobny do Sister Elizabeth. Ta jednak pod koniec września złapała trochę czarnych plam. Nie mniej jednak kwiaty siostry Eli są ładniejsze, pełniejsze, trochę ciemniejsze (momentami wpadają we fiołkowy) i trochę większe.
Maju, mnie Gentle Hermione rozczarowała. Daleko jej do urody róży prezentowanej na stronie Austina, w przeciwieństwie do opisanych wyżej Harlow Carr i Sister Elizabeth (w realu prezentują się tak samo jak na zdjęciach). Trochę też chorowała i zbyt dużo nie urosła. Liczę jednak na to, że się za to wspaniale ukorzeniła i teraz dopiero pokaże na co ją stać
.
A nasionka wysiałaś prostu do gruntu? Ciekawa jestem tego Twojego lnu.
Harlow Carr i Sister Elizabeth


Ja też przebieram nóżkami, żeby wyskoczyć już do ogrodu
. Mam tylko nadzieję, że wszystkie róże nie przyjadą naraz
.

Gosiu, moje róże zimują w donicach na tarasie. Donice zabezpieczam folią bąbelkową, wkładam do kosza wiklinowego i stawiam na styropianie. Róże trochę bardziej obsypuję korą i to wszystko. W tym roku to jednak żadna wielka rzecz, że róże są zielone, bo zima była wyjątkowa.
Moniko, nie zauważyłam przerwy w kwitnieniu Harlow Carr, więc chyba kwitła całe lato. Na pewno nie chorowała. Niestety nie mam zdjęcia całego krzaczka (w tym roku się poprawię

Maju, mnie Gentle Hermione rozczarowała. Daleko jej do urody róży prezentowanej na stronie Austina, w przeciwieństwie do opisanych wyżej Harlow Carr i Sister Elizabeth (w realu prezentują się tak samo jak na zdjęciach). Trochę też chorowała i zbyt dużo nie urosła. Liczę jednak na to, że się za to wspaniale ukorzeniła i teraz dopiero pokaże na co ją stać

A nasionka wysiałaś prostu do gruntu? Ciekawa jestem tego Twojego lnu.
Harlow Carr i Sister Elizabeth


Ja też przebieram nóżkami, żeby wyskoczyć już do ogrodu



Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród 100 róż

Straszne są te dni, kiedy wiosna jest już za rogiem. Ja dostaję głupawki, bo nie mogę się wyżyć kopiąc
dołki czy w ogóle grzebiąc w ziemi.
Wiesz co robie?.

Jak to przeczyta, to będzie wiedziała o co chodzi. Jeszcze za mną łazi JC i to jak

No nie wiem czy się nie skuszę, powojniczki ?

Liczę miejsce ile mi ich wejdzie?.


Wiesz co wymyśliłam, że z zamówieniem jeszcze chwilę poczekam, to może wykupią.

Ania gdzie jeszcze do oglądania rabatek?. może w maju ?.

Re: Ogród 100 róż
Maja, z tym poczekaniem aż wykupią ? dobre
W moim przypadku najlepiej by było w ogóle nigdzie nie zaglądać, bo czasami człowiekowi wystarczy jedno spojrzenie ? impuls i szukasz miejsca na kolejną różycę. Też mam nadzieję, że jak się zajmę pracą w ogrodzie, to mi trochę minie...
A clematisy cudo pokazałaś... Co niektórzy wymiękli....

W moim przypadku najlepiej by było w ogóle nigdzie nie zaglądać, bo czasami człowiekowi wystarczy jedno spojrzenie ? impuls i szukasz miejsca na kolejną różycę. Też mam nadzieję, że jak się zajmę pracą w ogrodzie, to mi trochę minie...
A clematisy cudo pokazałaś... Co niektórzy wymiękli....
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV