Ranczowiczko Dziękuje za rady - właśnie nad fasolką się zastanawiam ale niską- czytam o odmianach i trudno wybrać - czy każda fasolka szparagowa kwitnie dwa razy?
Ewunia - właśnie wymyśliłam, że ogórki posadzę w innym miejscu i wspomogę się właśnie siatka ogrodzeniowa- może zaproponujesz mi jakąs odmianę - bo tyle tego jest że człowiek głupieje
Marysiu właśnie mam problem z tym ,ze ogród daleko i troszkę sie boję że jak przyjdzie susza to roślinki szlag trafi - w maju mam komunie i jak przyjdzie susza to będzie po zawodach . Czy można ściółkować warzywka np trawą
britvictango tuje jeszcze małe, a chciałabym się zasłonić - mam 35 metrów siatki do zasłonięcia - myślę że tych kobei to jeszcze zabraknie
Agatko - dziękuje za zrozumienie
Romciu - pewnie ze chcę - zapomniałam odpisać ale mam nadzieję ze nasionka przywiozłaś i czekają u Olka .
Czekam na fotkę w moim wątku tych ogórasów
Ula i Daria też będę wysiewać żagwin i mam nadzieję że nie zapomnę gdzie go wysiałam i nie usunę w przyszłym roku -
Iwonko jeszcze nie dorobiłam się tyle kompostu co bym mogła na nim coś posadzić- może w przyszłym roku spróbuje
Aguś wiesz jak działa forum

chęci są , zapał jest ale co z tego wyjdzie to się okaże dopiero w wakacje . Mam nadzieję że plony będą( chociaż małe) ponieważ jeszcze nie mam przygotowanego podłoża to mam zamiar w tym roku nawozić rzędowo obornikiem krowim- o ile go sobie załatwie. Sałatę mam jedną ale nie wiem co to za odmiana - napisane jest masłowa wczesna
anushka trzeba zaplanować sobie dużo pracy bo przez zimę 7 kg weszło
Ewunia nie mam takich drzewek dlatego puszcze na siatkę
Bogusiu - widziałam Twój warzywniak, ale jako początkujący ogrodnik nigdy bym nie pomyślała że on tak mało miejsca zajmuje ,a potrafi tyle zmieścić. Kapusty i kalafiora nie będę sadzic - może w przyszłym roku poki co to nie wiem jak ogarnę to co mam. Czy zioła wysiewasz czy gotowe sadzonki kupujesz? .
Po ziemniaki chodzę do gospodarza na wsi - mam świeże prosto z pola- czasami nawet sama ukopuję
Jadziu fasolka w planach a miały być tylko jeszcze buraczki
Małgosiu - to prawda - trochę tego będzie, mam tylko nadzieję ze żadna zaraza nie wejdzie bo jeszcze foliaka w tym roku nie będzie.
Ilonka u mnie jeszcze działka pusta i znajdzie sie na to miejsce
Agatka no i mnie wsypałaś
U nas od trzech dni cały czas śnieg pada i nie wprawia mnie to w dobry nastrój , wręcz odwrotnie . Zimo idź precz

Pozdrawiam. Ewa