Ogródek Robaczka cz. 7

[robaczek_Poznan]

Marta, chlupa niestety w całym mieście Ale do Gardenii coraz bliżej...
Jagi, miło, że zajrzałaś! Tęskniłam Dziękuję za serdeczne słowa, choć nie masz żadnych powodów do kompleksów. W końcu zaprosiłaś nas na swoje ogrodowe salony i wciąż odkrywasz kolejne, urocze zakątki
Marzenko, jesteś! Będę wypatrywać, dziękuję
Dorotko, mały remoncik najlepszy na zimową chandrę Wybrałaś już kolorki na ściany?
Iwonko, Boule de Neige mam dopiero od wiosny, więc jeszcze nie pokazała swoich możliwości. Posadziłam ją w centralnym miejscu rabaty przy tarasie i liczę, że w tym roku obsypie się kwieciem!
Agnieszko, bardzo dziękuję za miłe słowa, jesteś kochana Zapraszam serdecznie!
Iwonko, sporo tych nowych róż będzie u Ciebie w tym roku! Boule de Neige potrzebuje sporo miejsca - u mnie w pierwszym roku wyrosła na 130 wysokości i prawie metr szerokości. Do zobaczenia na Gardenii
Daria, miło mi Ja też lubię lobelki

[Margo2]

A jeszcze tak niedawno Kasia pisałaś 90 dni do 1 marca.
Mimo wszystko zleciało. Przede wszystkim czas się nie dłużył, bo w fajnym gronie go spędziliśmy.
Ale prognozę na marzec masz zdecydowanie najbardziej optymistyczną ze wszystkich jakie widziałam.
Ciekawe, która się sprawdzi

[magenta]

Oj życzyłabym sobie tego ciepełka już marcu, oj życzyłabym sobie Prognoza dość optymistyczna

[edulkot]

No ja wierzę że sprawdzi się prognoza Kasi, fajne zapowiedzi i już zaczynam szykować narzędzia do kopania.
Dzisiaj wysiałam 3 kolory lobelii i zaskoczyło mnie że biała lobelia ma jasne nasionka fajnie je widać na ciemnej ziemi - jakbym posoliła
Chciałam sobie kupić groszek pachnący na puste pergole dla których róże będą dopiero jesienią, a że nie było to sobie zafundowałam fioletową Kobeę i od razu na świeżo namoczyłam i wcisnęłam do ziemi, teraz tylko czekać na wschody i tę wiosenkę.

[ElleBelle]

A u nas śniegu masa i cały czas dowożą

[edi13]

Kasiu co do przesadzania powojników , wszytko zależy jaką mają bryłę korzeniową i jaki rodzaj mój Sir Trevor Lawrence - bylinowy był kilkuletni pięknie kwitł no siłą rzeczy musiałam przyciąć mu korzenie wykopując spośród innych może dlatego odchorował ale z kolei koleżanka przywiozła mi wykopane od niej z ogrodu 5 sztuk , które u niej nie chciały rosnąć , nie miały praktycznie robudowanych aż tak korzeni i u mnie ruszyły ostro po dwóch tygodniach. Widać ,że to zależy od systemu korzeniowego i rodzaju ale trzeba założych , że w roku przesadzania będą słabiej bądź wcale kwitły , muszą się zaklimatyzować Ale z kolei w zeszłym roku z moim niby Wyszyński latalał chyba z trzy razy w różne miejsca z ostatniego miejsca jak go zabierałam miał już super korzenia a ruszył i rozszalał się kwitł aż do października .
Mój Sir Trevor Lawrence w tym roku już ma kilka pędów wyrastających z ziemi będzie

[ewamaj66]

Obudziła mnie jasność. Od razu pomyślałam, że pewnie już południe, ale spojrzałam na zegarek. Wpół do siódmej Niechybnie wiosna idzie

[ewa_rozalka]

Kasiu ,powojniki przesadza się ,jak tylko ziemia rozmarznie.Im wcześniej tym lepiej i wtedy nie ważne jaką mają bryłę korzeniową .Trzeba tylko pilnować aby miały wilgoć przy korzeniach.

[robaczek_Poznan]

Dzień dobry
Kochani, Małgosia, Kasia, Majka, Ela & Ewa - prognozy się zmieniają codziennie, wygląda na to, ze dużych mrozów nie będzie
Majka, kobea bardzo szybko rośnie, będzie extra wyglądać na altanie Trzymam kciuki za wschody
Edytka & Ewa - dziewczyny, dziękuję za rady w sprawie powojników. Jak tylko rozmarznie ziemia to się zabiorę za przesadzanie. Posadziłam je w zbyt głębokim cieniu, poza tym odmiany miały być inne, kolejne pomyłki. Sadzone były w ubiegłym roku więc bryła nie powinna być zbyt duża.

miłego dnia

[magenta]

Cześć dziewczyny Jedyne narzędzie jakie mogę w tej chwili wyjąć to łopata do odśnieżania
Znowu sypie...Na Gardenię nie uda mi się prawdopodobnie dotrzeć, dziękuje Kasiek za chęć przytulenia
Mój jeden powojnik będzie prawdopodobnie też przesadzany i ciekawa jestem jak to zniesie Multi blue niestety się wykończył w ten sposób, bo był przesadzany dwa razy...do tego jeszcze dotknął go uwiąd...

[Sosenki4]

Doberek Kasiu, choć juz niedaleko do południa. Dziś środek tygodnia, więc i do weekendu niedaleko.
Mam sporo śniegu, ale cieszy mnie to, bo roślinki mają pierzynkę puchową.
Udało mi się jednak znaleźć wiosnę u siebie w ogrodzie przed nadejściem śniegu i postaram się ją pokazać u siebie-oczywiście muszę zdjęcia obrobić najpierw
Lubisz siać i udaje CI się to świetnie, więc siej dziewczyno, siej. Będziemy mieć ucztę dla oczu

[Comcia]

No to mnie zaskoczyłaś Kasiu ( magenta ), u mnie Multi Blue jest żelazny, nie choruje i na szczęście go nie przesadzałam i nie mam zamiaru.
Do innych clematisów już nie mam takiego szczęścia....

[nena08]

Kasiu, co masz posadzone dla towarzystwa Louis Odier

[agnieszka_jot]

fantastyczny jest Twój ogród
bardzo mi się podoba donica z pierwszego obrazka,w ogóle kapitalne zdjęcia robisz!
uwielbiam róże w towarzystwie lawendy-zresztą to idealna symbioza
jaki kolor będzie miał rhododendron?

[lulka]

Kasiu, napisałam u siebie, ale zdubluję u Ciebie: myślę, że Edytka ma starsze egzemplarze, więc mogły odchorować. Z tego co pamiętam, to Twoje są ubiegłoroczne? W zeszłym roku przesadzałam B Bride (po 1 sezonie) i zakwitła pięknie, w dodatku odbijała od zera