Jak pudełko zapałek...
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Jak pudełko zapałek...
Będą na ogniska i pieczone kiełbaski...
-
- 500p
- Posty: 597
- Od: 31 sie 2012, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jak pudełko zapałek...
Witaj Agnieszko u Ciebie prawie nie ma śnigu a u mnie sypie drobny.Jeszcze jeden nie stopniał .Po wycięciu orzecha będzie więcej miejsca na nowe kwiatki. U mnie złamała sie wierzba ta kręcona .Miała już kilka metrów ale chorowała ostatnio i pod ciężarem śniegu złamała się .Jeszcze wykopię korzeń i będzie troche miejsca na dalie.Cieszę sie że mama wyszła ze szpitala.Moje starsze dzieci choruja grypa.Pozdrawiam
Ogród Majkihttp://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 47&start=0
Moje hafty i moje ptaki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 21&start=0
Parapety Majki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 79&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje hafty i moje ptaki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 21&start=0
Parapety Majki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 79&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jak pudełko zapałek...
Agnieszko, wszystko zmierza ku lepszemu, torcik piękny,
chętnie bym zjadła.

chętnie bym zjadła.


Pozdrawiam, Agata.
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jak pudełko zapałek...
Torcik wspaniały i cieszy mnie zdrówko WASZE
Ja mam takiego wielkiego orzecha przed domem....przed tarasem....ale za nic go nie wytnę....uwielbiam go,daje cień na taras....na kwiatki bo inaczej to wszystko byłoby na prażącej patelni

Ja mam takiego wielkiego orzecha przed domem....przed tarasem....ale za nic go nie wytnę....uwielbiam go,daje cień na taras....na kwiatki bo inaczej to wszystko byłoby na prażącej patelni

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jak pudełko zapałek...
My mięliśmy wielkiego orzecha na samym środku działki, nic pod nim nie chciało rosnąć i też wycięliśmy, ale za to kupiliśmy innego, ma być niski, 3 na 3 m, tak mówili i duże orzechy i rośnie zupełnie z tyłu działki 

- usa1276
- 1000p
- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Jak pudełko zapałek...
Aguś dużo zdrówka dla twojej mamy
Moja też przeziębiona i na antybiotyku ledwo co do leżenia zagoniłam, nie wiem czy ten opór na leżenie to z wiekiem się nabywa czy to strach przed śmiercią, żadne argumenty nie pomagają

Moja też przeziębiona i na antybiotyku ledwo co do leżenia zagoniłam, nie wiem czy ten opór na leżenie to z wiekiem się nabywa czy to strach przed śmiercią, żadne argumenty nie pomagają

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jak pudełko zapałek...
Witam wieczorkiem
Aniu szwagier powiedział to samo, zostawić, najwyżej cioteczka na mnie czasem tak mówi kupi ze dwa kilo kiełbasy więcej
Majko przykro mi z powodu Twoich chorusków. Mam nadzieję jednak, ze szybko dzieci wydobrzeją
Życzę Wam tego z całego serca
Agatko oby
A tort to tymi "rencami" własnoręcznie zrobiony, tak sobie zażyczył szanowny
jubilat. Ale i tak się cieszę, bo starszy chciał w jego wieku piłkę i boisko piłkarskie, wiec biszkopty w miskach musiałam upiec
Grażynko my też długo zwlekaliśmy z wycinką właśnie ze względu na cudny cień, tylko, że nasze drzewo zaczęło chorować. Już dwa lata temu pojawił się na odciętym kikucie gałęzi grzyb, który troszku wyglądał jak huba, a okazało się, że to żagiew łuskowata. I mimo rad Ani kozuli nie daliśmy rady uratować drzewa przed dalszym niszczeniem przez grzyb. W zeszłym roku owocniki wyrosły na wyższych gałęziach i gdyby nie obawa o bezpieczeństwo nasze i dzieci spowodowana obrywającymi się suchymi gałęziami, to wyrok odłożylibyśmy na następnych kilka lat
Oj tak Iwonko nawet trawa kiepsko rosła, choć była kupiona jako do miejsc cienistych
Uleńko dziękuję w imieniu mamy. Ta moja mama to za Chiny nie chce leżeć, choć kręci się jej w głowie i przewraca się nawet jak po domu chodzi
Pewnie ze strachu przed ponownym pobytem w szpitalu
I od wczoraj popłakuje po kątach, nie wiem czy jakaś depresja ją dopadła? Czy może skutki uboczne tych końskich dawek leków
Mamie Twojej duuuuużo zdrowia życzę

Aniu szwagier powiedział to samo, zostawić, najwyżej cioteczka na mnie czasem tak mówi kupi ze dwa kilo kiełbasy więcej

Majko przykro mi z powodu Twoich chorusków. Mam nadzieję jednak, ze szybko dzieci wydobrzeją

Agatko oby



Grażynko my też długo zwlekaliśmy z wycinką właśnie ze względu na cudny cień, tylko, że nasze drzewo zaczęło chorować. Już dwa lata temu pojawił się na odciętym kikucie gałęzi grzyb, który troszku wyglądał jak huba, a okazało się, że to żagiew łuskowata. I mimo rad Ani kozuli nie daliśmy rady uratować drzewa przed dalszym niszczeniem przez grzyb. W zeszłym roku owocniki wyrosły na wyższych gałęziach i gdyby nie obawa o bezpieczeństwo nasze i dzieci spowodowana obrywającymi się suchymi gałęziami, to wyrok odłożylibyśmy na następnych kilka lat

Oj tak Iwonko nawet trawa kiepsko rosła, choć była kupiona jako do miejsc cienistych

Uleńko dziękuję w imieniu mamy. Ta moja mama to za Chiny nie chce leżeć, choć kręci się jej w głowie i przewraca się nawet jak po domu chodzi



Mamie Twojej duuuuużo zdrowia życzę

Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Jak pudełko zapałek...



"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Jak pudełko zapałek...
To posłuchaj szwagra 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jak pudełko zapałek...
Witam w poniedziałek
Bogusiu gałęzie wyschną i mały będzie miał uciechę z ogniska. Parę lat temu, gdy też wiosną paliliśmy jakieś gałęzie ze swoim przyjacielem z przedszkola zbierali ślimaki i wrzucali do ognia. Bo miały piszczeć
No i już tacy zniechęceni troszku, bo jak na złość żadna skorupka nie chciała tak właśnie pęknąć, już mieli zająć się swoimi sprawkami. Ale gdy skorupka ślimaka zapiszczała, to miałam calutki ogródek bez jednego nawet ślimaczka
. A chłopcy ale mieli wtedy radochę
A w piątek tak myślę byłam niedaleko Ciebie
Aniu no czasem trzeba
U mnie troszku wiosny się pokazuje, na ogrodzie pierwsze kiełki irysków cebulowych:

A w domu też troszku wiosny

No i nie oparłam się pokusie i kupiłam jaskry azjatyckie. Mam nadzieję, że im spodoba się u mnie
Miłego wieczoru
Bogusiu gałęzie wyschną i mały będzie miał uciechę z ogniska. Parę lat temu, gdy też wiosną paliliśmy jakieś gałęzie ze swoim przyjacielem z przedszkola zbierali ślimaki i wrzucali do ognia. Bo miały piszczeć



A w piątek tak myślę byłam niedaleko Ciebie

Aniu no czasem trzeba

U mnie troszku wiosny się pokazuje, na ogrodzie pierwsze kiełki irysków cebulowych:

A w domu też troszku wiosny


No i nie oparłam się pokusie i kupiłam jaskry azjatyckie. Mam nadzieję, że im spodoba się u mnie

Miłego wieczoru
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jak pudełko zapałek...
No proszę, uwielbiam wychodzące roślinki z ziemi!!!
Kocham takie "kły", bo potem to już żadna rewelacja
Kocham takie "kły", bo potem to już żadna rewelacja

Pozdrawiam, Agata.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Jak pudełko zapałek...


"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Jak pudełko zapałek...
Agnieszko! czytałam u Ciebie,że dalie sadzisz w doniczki...kiedy je sadzisz...gdzie te doniczki trzymasz, bo rozumiem,że później wysadzasz dalie do gruntu. 

"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jak pudełko zapałek...
Takie małe kiełki, a jak cieszą 
