Ogródek KaRo cz.3
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Haniu - królewna już budzi się ze snu ,choć bardzo powoli ...hanka55 pisze:Krysiu, a jak tam Twoja-moja Czarna Królewna ?
Czy mogłabyś polecić mi, jakąś odmianę lilii miniaturowej na głębokość max. 40 cm ?


Grzybienie do pojemników i małych sadzawek to np.
- karłowy biały (N.pygmaea 'Alba) - w wodzie ok.15 cm , nie wytrzymuje zim ************
- karłowy czerwony (n.pygamaea 'Rubra') - w wodzie 15-30cm, zimotrwała
- gwiażdzisty (N.stellata) - w wodzie 30-40 cm ale wymaga temp.wody co najmniej 20*C *************
- Laydekera (N.laydekeri "Lilacea") - w wodzie 20-30 cm zimotrwała i nadaje sie zarówno do małych jak i dużych zbiorników.
I piękny i wieloletni jest
- północny (N.candida ) - w wodzie 30-60 cm ,przypomina grzybien biały ale jest mniejszy
Oznaczone ************ musiałabyś zabierać na zimę do domu.
Pozostałe wytrzymają nasze zimy..
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
W moim ogrodzie teżokropna posucha, a w dodatku muszę"oszczędzać" wodę, bo mam ją ze studni a nie wodociąguKaRo pisze:Dzięki za odwiedziny![]()
W moim ogrodzie susza sieje spustoszenie na trawniku ...
A to pierwsze pąki "Black Beuty' vel "Barcarola"
Ato "NN" przybiera niewyobrażalnie zmienną szatę!!!![]()
Z pierwszych prawie białych kwiatów nie ma śladu teraz pojawiają się pomarańczowe ,nasycone kolorem - piekne ale inne .... co to znaczy ?

Barcarola - przecudnej urody i jestem nią zachwycona, a twoja NN -no cóż, może masz specjał, takie 3w1

Podziwiam Twoje samozaparcie w przebudowie oczka, wiem jaka to ciężka praca, bo sama zaczęłam zwozić kamory na malutka kaskadę, bo zachorowałam nieuleczalnie na trochę wody w ogrodzie oglądając Twoje oczko, a ponieważ oczko jest poza sferą możliwości, to wymogłam na Połówku chociaż maciupką kaskadę. Ale "materiały" mam zorganizować sama, więc organizuję ...
Bardzo lubię tu zaglądać, choć nie zawsze zostawiam ślad swojej bytności, ale się poprawię

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Patrząc na Twój jaśmin przyszło mi do głowy pytanie - czy Ty go podcinasz ? - ja mam też dwa rodzaje starej odmiany (kilkudziesięcioletniej) pełną i pojedynczą. Fajnie kwitną, ale od dołu mają zdrewniałe długie puste gałązki, a liście i kwiaty na końcach i nie wygląda to ładnie - czy taki stary jasmin można przyciąć, żeby go odmłodzić ? Powinnam skrócić go co najmniej o 1/3. Nie chciałabym mu zaszkodzić.
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Krysieńko, Małgosiu, dziękuję pięknie za nauki, wynotowałam sobie te 3 odmiany pigmejkowe.
Nigdy nie musiałam patrzeć na rozmiary docelowe
, więc teraz stanęłam przed ścianą.
A w " Ogrodach Wodnych" znalazłam tylko Aurorę, o której wspomina Gosia, choć nie ukrywam, że biel byłaby najbardziej pożądana.
I jeszcze - żeby nie rosła, miała mało liści ale, żeby kwitła ochoczo. :P
Czarna Piękność, wspaniale otwiera ciemne nastroje i wcale nie tak późno,
przynajmniej biorąc pod uwagę moje, ospałe różydła!
Ach, mieć tak WIELKIE i PIĘKNE oczko, jak Twoje, to prawdziwy uśmiech Fortuny.

Nigdy nie musiałam patrzeć na rozmiary docelowe

A w " Ogrodach Wodnych" znalazłam tylko Aurorę, o której wspomina Gosia, choć nie ukrywam, że biel byłaby najbardziej pożądana.
I jeszcze - żeby nie rosła, miała mało liści ale, żeby kwitła ochoczo. :P
Czarna Piękność, wspaniale otwiera ciemne nastroje i wcale nie tak późno,
przynajmniej biorąc pod uwagę moje, ospałe różydła!

Ach, mieć tak WIELKIE i PIĘKNE oczko, jak Twoje, to prawdziwy uśmiech Fortuny.

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
goni@k pisze:Zaglądam i zaglądam i wreszcie się doczekałam fotki tej cudnej róży![]()
![]()
Lilia wodna Aurora podobno się sprawdza w małych oczkach .
Kupiłam bo bardzo mi się podoba ale czas wysyłki zbiegł się ze strajkiem pocztowców i dotarły same korzonki![]()
Posadziłam i czekam ,może odbije
![]()
![]()

Szkoda wielka szkoda .... a jaki kolor kwiatu ma "Aurora"
Mnie marzy sie żółta...

Gosiu jeszcze raz ... Barkarola po deszczu ktróry nieco dzisiaj pokropił na moim terenie.


- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Ewo Ty oszczędzasz wode bo masz ze studni nie zwodociągu a ja
odwrotnie .Koszt korzystania z wody wodociągowej jest bardzo wysoki ...
należności by mnie doprowadziły do ruiny a to dopiero pierwszy dzień lata dzisiaj...
Ewo jaśminowiec mam również baaardzo stary...
przycinam każdego roku po kwitnieniu dość mocno.
Żeby odmłodzić swój bardzo stary krzew powycinaj niektóre ,(połowę ) pędy prawie przy samej ziemi ...
zostaw 10-20 cm ...z tego wybiją nowe przyrosty.
W następnym roku wytniesz w ten sposób następne te stare a młode skrócisz o co najmniej 2/3 .
W ten sposób odmłodzisz i prześwietlisz jednocześnie ten stary krzew.
A warto... Sama wiesz jak bosko pachnie
odwrotnie .Koszt korzystania z wody wodociągowej jest bardzo wysoki ...
należności by mnie doprowadziły do ruiny a to dopiero pierwszy dzień lata dzisiaj...

Ewo jaśminowiec mam również baaardzo stary...
przycinam każdego roku po kwitnieniu dość mocno.
Żeby odmłodzić swój bardzo stary krzew powycinaj niektóre ,(połowę ) pędy prawie przy samej ziemi ...
zostaw 10-20 cm ...z tego wybiją nowe przyrosty.
W następnym roku wytniesz w ten sposób następne te stare a młode skrócisz o co najmniej 2/3 .
W ten sposób odmłodzisz i prześwietlisz jednocześnie ten stary krzew.
A warto... Sama wiesz jak bosko pachnie
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Witaj KaRo. Już kilka razy byłam w Twoim ogrodzie, ale wczoraj i dziś obejrzałam całość i większość postów oczywiście przeczytałam. Też lubię taki przypadkowy układ roślinek w ogrodzie. Marzy mi się aby mój ogród kiedyś tak zarósł. Zauważyłam, że lubisz kolekcjonować nowości i ciekawe roślinki np. choisya. Przyznam Ci się, że ja też wypatruję przeróżnych ciekawostek w zaprzyjaźnionych szkółkach i tak np. w tym roku zdobyłam 3 różne odmiany choisya i nawet ładnie mi podrosły w ciągu ostatnich 2 miesięcy. Bardzo mi się podobają Twoje zdjęcia pokazujące większe partie ogródka, ale jak mają się nie podobać skoro sam ogródek jest bardzo ładny.
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
Krysiu ogrodowa artystko, masz w sobie dar tworzenia piękna nad piękno. Troszkę mnie nie było i miałem duuużo zaległości, jednak z wielką przyjemnością patrzyłem na te wspaniałe kompozycje, jakie stworzyłaś i po raz kolejny wzbogaciłem się o wiele nowych informacji. Krysiu aranżacje w ogrodzie bajka, a te koło oczka, na jakiej stronie nie pamiętam, ale rośnie tam również krzewuszka. Ty oczywiście wiesz o który fragment chodzi, to ideał nad ideałami. Super to wyglada, wydaje się, że jest tam spory kawałek nasadzeń. Krysiu ile długości zajmują te nasadzenia
Krysiu zmiany w oczku, nie no takie wspaniałe oczko a Tobie zachciało się zmian. Ten oczkowy busz jest fantastyczny, piszesz, że masz je 5-6 lat, qrcze, długi czas, a tak chciałoby się mieć od razu takie wspaniałości. Ja też dokonałem zmian u mnie w oczku, ale u mnie jeszcze sam dół i wody brak, więc takiego widoku, to ja nie wiem kiedy się doczekam. Kolkwicja jest super, amfora także i te róże, cała paleta barw z podziwu wyjść nie mozna. Masz olbrzymią kolekcję, masz elastyczny metraż, bo aż dziw uwierzyć, że to wszystko u siebie mieścisz. A, przypomniał mi się jaśminiowiec, u mnie rośnie pełny, ale on nie pachnie
, w okolicy rośnie o kwiatach pojedynczych i on według relacji innych pachnie. A czy Twój jest pełny czy nie
Różowy żylistek super, u mnie jest biały, choć w tym roku nie zakwitł.
Krysiu pięknie, pięknie



Krysiu pięknie, pięknie

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Jest taki grzybień Azo.Aza pisze:Cudna jest ta ciemno czerwona róża. Czy są lilie wodne lubiące temperaturę 6 - 10 stopni Celsjusza? Chyba nie i dlatego nie mogę miec oczka wodnego.

To mieszaniec Nymphaea "Froebelii".
Jest wieloletni,kwitnie bardzo obficie,kwiaty ma karminowoczerwone.Rośnie w wodzie o głębokości 40-70 cm.
Osobliwością jest to,że kwitnie również podczas chłodnej pogody ,od czerwca do września.
Możesz mieć oczko ,możesz ...
nawet bez grzybieni warto mieć oczko wodne



- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Grzesiu Jak Ty potrafisz dowartościować człowieka
dziękuję,miło i z zapartym tchem czyta się takie słowa.
Jutro zmierzę długość mojej skarpy na której rośnie wiadoma krzewuszka
Wiesz , coraz trudniej mi wygospodrować miejsce na coś nowego ....
nie chcę zmniejszać skrawka trawnika
jaki mi już pozostał a rośliny rozrastają sie w zadziwiającym tempie ....
To fajnie poniekąd ale i smutne bo muszę już myśleć nad usuwaniem kolejnych by inne mogły swobodnie rosnąć.
Ty masz tak dużo terenu do dyspozycji ,że nie musisz myslec o takich drastycznych sprawach...ja juz niestety tak ale umiem sobie wyobrazić moje rabaty w innej scenerii,jeszcze bardziej upchane...juz mam plan co będę robić jesienią.
Jaśminowiec mój jest pojedynczy i mocno pachnący ale jest tyle odmian i wiem również,że pięknie wyglądający
u moich sąsiadów dubeltowy po prostu nie pachnie...
Chyba wole ten pojedynczy mój...szczególnie jak siedzę na mojej ławce a on pachnie.
Potem zastępuje go maciejka...

dziękuję,miło i z zapartym tchem czyta się takie słowa.


Jutro zmierzę długość mojej skarpy na której rośnie wiadoma krzewuszka

Wiesz , coraz trudniej mi wygospodrować miejsce na coś nowego ....
nie chcę zmniejszać skrawka trawnika
jaki mi już pozostał a rośliny rozrastają sie w zadziwiającym tempie ....
To fajnie poniekąd ale i smutne bo muszę już myśleć nad usuwaniem kolejnych by inne mogły swobodnie rosnąć.
Ty masz tak dużo terenu do dyspozycji ,że nie musisz myslec o takich drastycznych sprawach...ja juz niestety tak ale umiem sobie wyobrazić moje rabaty w innej scenerii,jeszcze bardziej upchane...juz mam plan co będę robić jesienią.

Jaśminowiec mój jest pojedynczy i mocno pachnący ale jest tyle odmian i wiem również,że pięknie wyglądający
u moich sąsiadów dubeltowy po prostu nie pachnie...
Chyba wole ten pojedynczy mój...szczególnie jak siedzę na mojej ławce a on pachnie.
Potem zastępuje go maciejka...
