E-Babciu - dzięki za wizytę i miłe słowa. Co prawda te fotki nie są z mojego ogrodu, ale i tak jest mi bardzo przyjemnie, że ci się podobają
Marylko - ten czerwony lekko obtłuczony dzbanek faktycznie ma w sobie "to coś"...
Agnieszko-Stokrotko - wydaje mi się, że ta figurka w kapliczce to św. Antoni. On właśnie jest przedstawiany w wizerunkach z Dzieciątkiem na rękach. Mnie się zdecydowanie bardziej podoba sama kapliczka na drzewie oplecionym bluszcze i wiciokrzewem niż wyobrażenie Świętego. O takiej właśnie kapliczce - myślę...ciekawe co z tego myślenia wyniknie....
Izo - mam nadzieję, że jadąc do Wentów nie zapomnisz odwiedzić koleżanki-amby???
Agnieszko-Pelagio - u Wentów na pewno można robić zakupy w weekendy. Ja w 2011 roku z Grażynką-Księgową byłam na pewno w sobotę albo w niedzielę, bo wówczas tylko wtedy bywałam na działce. Szkółka jest położona w Kościerzynie-Wybudowanie. To jest wyjazd z Kościerzyny na Łebę.
Nie wiem czy tamtędy można wyjeżdżać również na Bytów. Ja zawsze wyjeżdżałam inaczej - w kierunku na Korne.
Jadziu - mają fajną ofertę, ceny takie do przyjęcia i co najważniejsze roślinki zahartowane i "przyzwyczajone" do ostrego kaszubskiego klimatu...
No to na zakończenie jeszcze taki obrazek z tego ogrodu -
Muszę tylko wyjaśnić, bo nie widać tego na zdjęciu, że pomiędzy głazami, tuż pod kępą kaczeńców( chyba??) jest maleńkie oczko wodne.
Ten zakątek powalił mnie na kolana. Jest po prostu cudny. Jakbym mogła - to bym go wzięła na plecy i zatargała piechotą na moją działkę...Po prostu bym go ukradła w biały dzień!