Cześć
Nutka! Czyli nie miałam omamów z tymi gęśmi na niebie ;-)) Już mnie nosi, żeby działać w ogrodzie, oglądałam róże pod kopcami i wyglądają całkiem dobrze, oby tak dalej
Agnieszko, w słonku na osłoniętym foteliku było jak w koszyczku na plaży w Kołobrzegu

Kawka szybko stygnie, ale smakowała wybornie

Od południowej strony ogród szybko się nagrzewa, cebulowe tutaj co roku wyłażą szybciej. Miałam też posadzone inne cebulowe, masę irysów i czosnków ale ubiegłoroczna zima mi częściowo wykosiła plony
Monia, a prosiłam, żeby mi gości nie straszyć
April, to cudownie! U siebie też dojrzałam łebki hiacyntów, a na razie inhaluję się zapachem tych domowych
Jule, u nas rano było biało za oknem

Ale to tylko chwila moment i stopniało wszystko..tak chyba już będzie cały luty. trudno trzeba przeżyć i do przodu
Julek, Kasiu - popełniłam następujące grzechy clemkowe: Clematis
Andromeda (zasługa
Martusi/Shirall),
Matka Urszula Ledóchowska (chciałam coś białego, a B.Bride już mam;-)),
Multi Blue ( zasługa
Tadzia i do 3 razy sztuka - ostatnie 2 to były pomyłki),
Night Veil (zasługa
Wandy),
Prince Charles (zasługa
Wandy;-),
Purpurea Plena Elegans (ogólny wpływ Forum),
Etoile Violette (inwencja własna) i
Little Artist (słabość do dzwoneczków

). Więcej grzechów nie pamiętam
Aguś, śpiączka to i mnie dopadła mimo 5 kaw

Przepraszam za nieroztropne wypowiedzi gości "wiadomo o czym", probowałam tłumić w zarodku, ale nie wyszło

Ja na weekend również planuję kolejne porządki, mam nadzieję, że będzie ciepło i słonecznie
Dorotko, Kasiu - nie macie sumienia tak sie pastwić nad biedną Aguś
Aguś, wracaj

One tylko żartowały
Madziula, wytrzymasz 3 tygodnie?

Mnie już nosi na maksa żeby kopce rozgrzebywać
Ula, jak tak będziemy wspólnie czarować to jeszcze w lutym się zacznie ;-)
Julek, azalie siane go gruntu? wow, pierwsze słyszę! Kobea u mnie też wysiana, ale coś te nasionka dziwne jakoś, pleśnią zalatują...
Bozuniu, u mnie już znowu zielono ;-)) Takie awarie niestety w lutym będą się zdarzać...byle nie w maju ;-))
Lulka, a masz posadzone cebulowe w słonecznym miejscu? Tam będą wyłazić najpierw, więc szukaj pilnie już w weekend!
Edytko, miło mi, że zajrzałaś! Wszystkich nas nosi, więc dajemy upust energii i siejemy na potęgę ;-))
Majka, a ja znalazłam śpiącą biedronkę! haha, wszystko się budzi do życia, zaraz muchy i komary będą latać!
Dorotko, zazdroszczę słoneczka, u nas dzisiaj było buro i byle jak...ale przynajmniej to białe stopniało
