Ten został mi podarowany jako szczepka (wierzchołek) z dwoma listkami - już drugi rok ma i rośnie jak oszalały :

Tego kupiłam na rynku jako jedną sadzoneczkę, niestety w drodze się połamał i musiałam go jakoś kawałkami do doniczki wsadzić - ma niecały rok

W tym roku zastanawiam się czy nie wysiać własnych, ale wasze doświadczenia nastawiły mnie pozytywnie i chyba jednak się skusze, o ile miejsca na parapecie starczy




 ,więc moje koleuski idą do piachu
 ,więc moje koleuski idą do piachu  
 






 
   Wiecie co!, miałam już nie siać koleusów
 Wiecie co!, miałam już nie siać koleusów  .Muszę kupić nasionka i do skrzyneczek.
 .Muszę kupić nasionka i do skrzyneczek. 




 ,
,



 . W zeszłym roku wysiałam jedno, miałam tak dużo, że część poszła do donic, część do mamy, a całą resztę upchałam na rabatach
. W zeszłym roku wysiałam jedno, miałam tak dużo, że część poszła do donic, część do mamy, a całą resztę upchałam na rabatach  .
. 
 
		
