



Spotkanie z czarną żmiją (chyba żmija) w każdym razie był krzyk bo mąż mało nie staną na nią


Jest też tam miejsce na ognisko i grilla

Jest tam naprawdę cudownie. Tym bardziej ,że jest to na terenie lasu. Trochę dalej zbieramy grzyby

-- So 02 lut 2013 18:28 --
Jak zrobię sama sadzonkę to mnie bardziej cieszy, ale każdy robi jak chcePriam pisze:Sam wolę kupić duża sadzonkę lobelii i przynajmniej nie muszę się złościć, że nic mi nie wyrosło.
