moje ogródkowe zmagania cz.3

[majowa]

Mają ostnicę?? Nie zauważyłam . Dodam.

[lulka]

Mają Iwonko, właśnie dostałam info, że wysyłki są robione w marcu i w kwietniu (w przypadku roślin balkonowych)

[Nutka81]

Madzia, a co byś mi poradziła z jednorocznych, jako wypełnienie donic przy żółtych kaliach?

[lulka]

Gosiu, ja mam fioła na punkcie wspomnianych Million Bells-miałam je w ubiegłym roku. One uwielbiają słonko i są mało problematyczne, a przy okazji kwitną obficie malutkimi kwiatuszkami. Mnie osobiście bardzo podoba się pstrokacizna czerwono-żółta. Mam róże w skrzyni pod oknem właśnie w tych odcieniach. Może przy żółtych Kalich fajnie by wyglądały żółte Million Bells ze zwisłą lobelią niebieską albo same miliony w kolorze fioletowo-żółtym z domieszką gipsówki białej.
Zobacz jakie one są piękne

[malgocha1960]

Magda,czy te piękne kwiaty to twoje z wysiewu,to jest ich taka nazwa?

[lulka]

Małgosiu, niestety Nazwa jest Millionbells, ale kupuję sadzonki. Powyższe zdjęcia są z internetu, a moje poniżej (w tyle)

[malgocha1960]

To chyba widziałam u nas na rynku sadzonki,ale jakoś inaczej to nazywali.

[lulka]

One są siostrzaną odmianą petunii, ale kwiatki są sporo mniejsze. Ja się spotkałam tylko z nazwą Million Bells, a kilka dni temu z Petticoat. Generalnie na rynku są Na prawdę polecam w słoneczne miejsce

[justyna_gl]

Cześć Madziu, ja jeszcze nie założyłam drugiej części... jakoś myślałam że w zimę będę miała więcej czasu a tu klops. Ciągle go brakuje... Może na wiosnę jak dzień będzie dłuższy i będzie się czym pochwalić to założę.
Buziaczki

[dosia]

cześć Madziu fajnie u Ciebie . Ja krążki wstawiam do opakowań po ciastkach - utrzymują wilgotność bo są zamykane i dużo tańsze niż szklarenki. ciasto do brzucha opakowanie na parapet.

[OLUNIA]

Witaj Madziu
Ja tu śpię snem zimowym ,a u Ciebie już 16 strona nowego wątku widzę ,że działasz na całego..zamówienia ,siewki ..oj chyba muszę też o czymś pomyśleć ..coś jednorocznego planuję w tym roku tylko...zobaczymy

[wielkakulka]

Łał, ale żeście nazamawiały kwiatków!!!

[AGNESS]

Madziu ja nigdy Million Bells nie miałam, ale w tym roku na pewno się na nie skuszę..... słyszę na ich temat same superlatywy, a po tak pięknych zdjęciach już nawet się nie będę zastanawiała
Szalejecie z zakupami ....ależ ilości kwiatuchów zamówiłyście

[Monikwiaty]

Witaj:) pięknisie z tych Million Bells , zawsze miałam te zwykłe o dużych kwiatach , w sezonie będę się za nimi rozglądać , jednoroczne chcę kupić w ogrodniczym bo jak wcześniej napisano jeśli wszystko zamówię przez internet to co kupię osobiście ?:)

[dosia]

a jak Million Bells reagują na deszcz ? można je mieć poza dachem ?