Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
masik
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 4 wrz 2012, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Nie blednie Ci wtedy?
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Nie, bo mam mleczną szybkę i naprawdę jest tam malutko światła.
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
masik
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 4 wrz 2012, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Super ;:138
ruda154
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 3 wrz 2012, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamioculcas- żółte liście i plamiaste łodygi

Post »

Nie uwierzycie, ale moje zamioculcas'y odżyły! I to tak bardzo, że każdy z kwiatów puścił mniej więcej po 10-12 nowych łodyg. Mało tego, niektóre z nich (aż 4) mają kwiatostan!!! ;:138
Dołączam zdjęcia.
Nie wiem teraz za bardzo co powinnam z nimi zrobić, przesadzić? Boje się, że mogą mieć teraz ciasno.
Mam jeszcze pytanie odnośnie rozmnażania z nasion... Na forach piszą tylko tyle, że rozmnażanie z nasion jest bardzo łatwe, ale żeby uzyskać kwiatostany to graniczy z cudem.
No a ja mam po 4 w każdej donicy :)
Co robić?
Dziękuję za odpowiedź.
http://imageshack.us/a/img4/862/dsc0041pj.jpg
http://imageshack.us/a/img16/9291/dsc0040ca.jpg
http://imageshack.us/a/img593/4615/dsc0038pd.jpg
http://imageshack.us/a/img706/3264/dsc0035in.jpg

Za duże zdjęcia, zmieniłem na linki.
norbert76
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

W innym wątku dot. zamiokulkasa przeczytałem, że starsze łodygi mogą zamierać (ze starości).
U mnie jedna chyba dogorywa. Listki żółkną, łodyga robi się szara.
Czy taką łodygę odciąć teraz?
A może poczekać aż zaschnie i łodyga sama się ukruszy.
W dolnej części robi się na obwodzie taka obrączka, która wskazywała by do którego miejsca łodyga zasycha.
Podobnie jak TU.
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
Violka33
200p
200p
Posty: 336
Od: 18 lut 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Ja też mam tego kwiatka,straaasznie go lubię, jest u mnie kilka dobrych lat. Rośnie super, co chwilkę wypuszcza nowe pędy.Czasami coś mu nie pasuje i żółkną mu listki.Nie bardzo znam się na uprawie Zamio jednak na podstawie mojego mogę powiedzieć ,że nie lubi jak stoi w miejscu gdzie się często chodzi obok niego.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Mój zamiokulkas wręcz przeciwnie. Uwielbia gości, głośną muzykę, lubi być w centrum uwagi. Czasem wydaje się, jakby chciał zatańczyć.
Biedak nie wie, że nigdy nie stanie się Aturi. :tan
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Lofi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 wrz 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

A tu moje maleństwo które rośnie jak szalone :heja W tym roku są już 5 nowych pędów plus jeden kwiatek i dwa kolejne pędy w drodze ;:303
Obrazek

Obrazek
W tle widać jaśniejsze nowe pędy które obecnie przerosły już poprzednio najwyższe pędy

Obrazek
A tu kolejna niespodzianka i zarazem nagroda za opiekę ;:138 Rośnie pęd z kwiatkiem. Ciekawe czy tak jak rok temu pokaże się jeszcze drugi do kolekcji.

Obrazek
Z własnego doświadczenia jestem pewien na 99% że najważniejsze dla pięknego rozrostu zami jest ciasna doniczka. Jak widać na zdjęciu moja jest mocno zniekształcona. Jest tak twarda że nie ma szans jej nawet odrobinkę ścisnąć. Dodatkowo bulwy wyłażą z doniczki wypychając ziemię.
Awatar użytkownika
masik
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 4 wrz 2012, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Lofi on jest piękny, tylko jak dla mnie (proszę, nie gniewaj się) stoi zbyt blisko okna. Może dlatego ma takie jasno zielone przebarwienia na listkach. Zamio powinien mieć liście bardzo ciemno zielone, bez jaśniejszych przebarwień (nie mam tu na myśli młodych pędów).
Ale....widać mu tam dobrze skoro będzie kwitł...... ;:215
Awatar użytkownika
suzuno
100p
100p
Posty: 158
Od: 17 cze 2012, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Oto moje maleństwo: ;:224
Obrazek
danutka1
200p
200p
Posty: 238
Od: 3 lut 2013, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

witam może mój problem już był wałkowany na tym forum od groma do czytania :oops:
żółknie mi kolejna łodyga u zamikulkasa myśle że się rozpędziłam znowu z podlewaniem, teraz ma już sucho tylko nie wiem czy wyciągać korzenie czy nie?boje sie że ten proces żółknięcia przejdzie na pozostałe łodygi
Awatar użytkownika
masik
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 4 wrz 2012, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Tak może być w istocie. Jedna z "forumek" chyba za późno postanowiła swojego zamio wyjąć z doniczki....ja tam za bardzo sie nie znam, ale wydaje mi się, że proces gnicia rozpoczęty na jednej bulwce nawet przesuszeniem ziemi niełatwo jest powstrzymać.
Trzeba wyjąć, obciąć co się da, przesuszyć i całkowicie zmienić ziemię.
Gnicie czyli rozkład organicznych substancji na substancje prostsze pod wpływem bakterii beztlenowych nie zostaje zahamowane "tymczasowym przesuszeniem"
danutka1
200p
200p
Posty: 238
Od: 3 lut 2013, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

o kurcze myślałam że może jakimś cudem da sobie radę :( a taki był piękny, trudno trzeba to trzeba, dzięki za poradę:)
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Tak, wyjąć, wypłukać szybko z podłoża. Następnie odciąć części, które gniją (korzenie, bulwy). Rany zasypać cynamonem. Parę godzin zaczekać, aż wszystko wyschnie, posadzić do suchego substratu. Nie podlewać!
danutka1
200p
200p
Posty: 238
Od: 3 lut 2013, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

;:223 ormalnie zawsze muszę przedobrzyć ;:223 Dzięki za porade:)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”