Na glinie malowane - jesień, zima 2012/ 2013

[kasia_rom]

Ilonko, parkowa morelowa nn to też moja ulubiona

To prawda ,że dwa krzaczki dałyby piękny efekt, ale może daj szansę najpierw jednemu, według mnie będzie szeroki
Awatarek piękny , to Cheppek

A tak w ogóle to sobie myślę, że dobrze by było porobić sobie sadzonki ze swoich róż, popatyczkować, aby mieć, na wszelki wypadek drugi , bardziej odporny egzemplarz

[abcd]

Ilonko to ja może a patyczka poproszę , tej parkowej

[imwsz]

Ewuś dasz radę cos zorganizować.
Najwyżej "wywalisz" wszystkich do ogrodu jako do pokoju dziennego i już.
Niech podziwiają w jakim towarzystwie ich prezenty będą

Kasiu wiedziałam którą jako następną wstawić
Cały czas się biję z myślami bo prawdę powiedziawszy za żadną straconą rośliną nie było mi tak tęskno.
Ach zmieniłam sobie awatarka na czas oczekiwania na żywego Chippka
Zakres prac nad ukorzenianiem umilaczy jest bezsporny
Zawsze coś nam tam wyjdzie - pewnie
Tylko tak się zastanawiam czy coś wyszłoby z ukorzeniania jeśli bym obcięła te pędy morelowej na wiosnę. Musze poczytać kiedy najlepiej ciąć w odniesieniu do ukorzeniania
Elu coś tam będziemy zaradzać na te patyczki

[kania]

Ilonko, ja właśnie zasięgnęłam języka w sprawie terminu ukorzeniania od naszej forumki zkwiat. Ona to robi sadzonki z powodzeniem z Sympathii. Trzeba ciachnąć patyczek w czerwcu. W ubiegłym roku przy odkrywaniu róż na wiosnę ułamał mi się pęd okrywowej Heidetraum, pokroiłam go na cztery kawałki i wsadziłam do ziemi w domu. Ukorzeniły się wszystkie.

[kasia_rom]

Och, piękna jest

Z tego co pamiętam, najlepsze patyczki są z pędów po pierwszym kwitnieniu, ale ja wsadzałam swoje w różnych terminach, jesienią także.
Co z nich wyrośnie okaże się wiosną, ale kilka ma korzonki -sprawdzałam

Kasiu, czyli zeszłoroczny pęd też może być

[imwsz]

Kaszubska Kasiu Ty jesteś niesamowita
Ja nie zdążyłam poprzekładać papierzysk i zapuścić żurawia w odpowiednie info a info przyszło samo i to na tacy
Kiedyś ukorzeniałam patyczki, ale to był późniejszy termin. I też się udało.
A teraz to już mogę wcześniej chlasnąć i do gleby pod butelkę

Łubiankowa Kasiu już ja wiem coś Ty taka wesoła
I będziemy ciąć te, które najbardziej lubimy

Ach, zrobiłam sobie prezent i się wykosztowałam.
Teraz mam swój własny, prywatny Ekologiczny poradnik księżycowy 2013 Z.Przybylaka

[kasia_rom]

Kochana, jaki prywatny, własny
Tu na forum jak już o nim wspomniałaś to tak nie będzie , będziesz musiała się dzielić - przynajmniej wiadomościami

Gratuluję zakupu

[kania]

Ilonka, chlastaj na zdrowie ale zaznaczam, że tamte moje wiosenne patyczki, to były wsadzone do gleby doniczkowej i zaproszone na salony, na parapet znaczy się, a nie do ogrodu. Innych sposobów nie próbowałam więc się nie wypowiadam.

[kasia_rom]

Kaśka, ale się uśmiałam z patyczków zaproszonych na salony
Kiedyś też próbowałam w domu z patyczkami z Grahama- kilka razy połamanego przez przewracającą się ławkę, nawet im dobrze szło w domu, ale w końcu zasuszyłam , zapomniałam podlać
Wolę mieć rozsadę w ogrodzie, tam chociaż deszcz o nich nie zapomni

[imwsz]

Łubiankowa Kasiu to pewnie, że będę się dzieliła. No jakże miało by być inaczej
Muszę jeszcze o coś zapytać i dam znać

Kaszubska Kasiu dwie doniczki ja zaprosiłam na jesieni do mego tajnego pokoju, ale ..... i zostały mi same doniczki.
Bardziej mi się udawało po wsadzeniu do ziemi

[kania]

Przyleciałam zobaczyć rosłe brzozowe grzyby z jarmarku i ... czy to te fajne z pierwszego wątku? Jak mi się podobają takie cudaki! W tym roku jadę do Wdzydz!

[kogra]

Widzę, że zaczynają się już wiosenne plany.
Patyki idą w ruch......
Czyli wiosna za progiem tuż tuż........

[imwsz]

Kasiu cieszę się, że masz zamiar jechać na jarmark. Może i odnajdziemy się gdzieś w tłłłuuumie pomiędzy grochówką a chlebem ze smalcem a rzemiosłem artystycznym
A to wdzydzkie brzozowe grzybki - koszt zakupu 1 sztuki - 5 zł.



Grażynko no w końcu nie wytrzymałaś. I bardzo dobrze.
No wiesz musimy planować co by palma nam całkiem nie odbiła od tego braku ruchu ogrodowego

[kogra]

a toś trafiła w samo sedno.
No to jesteśmy już dwie - witaj w klubie.

[imwsz]

Ty wysiewasz ja dopiero planuję w drugiej połowie lutego i tak jakoś nam zlatuje
OK Klub otwarty