Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Tadeuszku ;:196 tak mnie pięknie nazwałeś że ;:167 się bardzo uradowało.
Słoneczko u nas zaświeciło, ;:3 chociaż mróz 13 stopniowy.
Humorek sobie poprawiłam u Ciebie ;:108 i zrobiło się lepiej. ;:138
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Małgosiu , jak wyrosły , powinny zakwitnąć. ;:oj Nie wiem jaka przyczyna , słońce miały :?: :?: Może ziemia za mało przepuszczalna. :?:
Zyciu , bo Cię lubię. ;:168 ;:167
U mnie podobnie , śniegu jakby trochę więcej u Ciebie i lodu na gałązkach nie ma. A co do lodu , to nie ma obaw. Na duży mróz super osłonka ;:108 ;:108 Jak są wiosna przymrozki , opryskuje się wodą drzewka i robi się podobna , nieco cieńsza , skorupka lodowa. Byle wiatru silnego teraz nie było, może połamać gałązki.
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

U mnie nadają od Wtorku porządną odwilż ;:oj
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Zajrzałam do Twoich fotografii i podobnie jak Tajkę urzekła mnie liliowcowa aleja.
Ile lat czekałeś na taki efekt?
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

TAdziu,obejrzałam Twoje obrazy- :D -
Czy te wszystkie liliowce i lilie masz na swojej działeczce :?: :?: :?:
Jestem pod wrażeniem,jest ich tak dużo ;:215 i wszystkie takie cuuudnee ;:113
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Widzę, że Ty też masz takie liliowcowe czarnuszki. Nad aleją liliowcową rozpływam się ;:173
Ale i jeżówki robią wrażenie.
Masz tego dobra
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Ewus , duży mróz nie cieszył mnie , odwilż tym bardziej . Nie mamy na to najmniejszego wpływu . ;:185 ;:185 Wolałbym coś pośrodku , Lekki mrozik , po to jest zima . ;:108
Olgo :wit Ten szpaler ma 4 lata, sadziłem większe sadzonki miały 5-10 a niektóre jeszcze więcej pędów. Tutaj jest licha gleba , gdyby była taka jak na reszcie działki , były by ładniejsze.
Aniu , to co na fotkach i jeszcze więcej. Liliowców jest ponad dwadzieścia więcej , lilii nie wiem , jedne giną , inne przybywają . Nie robiłem nowego zestawienia , może w tym roku.
Gosiu , nazbierało się przez lata , zakupy wymiany . Częste pomyłki , ale nie przejmuję się tym . Wszystkie ładne. ;:215

Kilka liliowców z moich nowości , nie będących w ''Fotkach''.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeszcze dwie miniaturki, kwiaty tak , ale pędy wysokie.

Obrazek

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Obrazek

Tadziu znasz nazwę tego ?
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Tadziu,cudo te twoje liliowce.Ciekawe kiedy z moich zrobią się kepki.Jak zachwyce sie nimi to dokupie, u Podstolca w tym roku tez jest spory ich wybór.
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Tadziu napatrzyłam się na cudności u Ciebie a przede wszystkim na liliowce, szpaler jak zawsze mnie zachwycił.
Wyczytałam że mieczyki trzeba głębiej sadzić żeby się nie przewracały i całkowicie się z tym zgadzam, wypraktykowałam to u siebie i nie musiałam w tym roku podwiązywać.
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

To szybciorem urosły! Wyglądają jakby spędziły tam dużo więcej czasu. Ale pewnie i wielkość sadzonki ma znaczenie...
A mogę Cię jeszcze pomęczyć pytaniami? Tak się zastanawiam co ile trzeba je przesadzać :)
Mam co prawda tylko tego najpopularniejszego (rdzawy?) ale skubaniec nie chce zagęścić kępy, tylko rośnie luźno i coraz szerzej. On tak ma? Rośnie w kiepskiej glebie(piaszczysta) i ma już z 6 lat.

Piękne masz okazy - różne kolory, kształty i falbanki. A kiedyś myślałam, że liliowce są nudne :oops:
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Geniu , to Awesome Blossom , tylko nie wiem dlaczego taki ''brudny'' ;:oj ;:oj
Przesadziłem go w inne miejsce.
Gosiu , sporo do kupienia i po dobrej cenie. Kupowałaś już liliowce u niego :?: Po 3 -4 latach liliowce powinny być już kilku pędowe, starsze nawet więcej niż 10 pędó. ;:215
Joluś ;:196 Twoja gleba bardziej solidna . Na piasku mniej stabilne , ale jak na 10 cm. posadzę , nieżle się trzymają. Gdyby jeszcze nie ten ;;wygwizdów'' ;:124 ;:124
Olgo , kiedyś tak było , liliowce w trzech kolorach. Żółty , pomarańczowy , czerwony , tyle było do kupienia. Teraz można wydać duuuuużo tysięcy , a i tak wszystkich mieć nie będziesz. :D Rdzawy tak ma , rośnie lużno , rozłazi się i jedyne wyjście odcinać nowe pędy oddalające się od ''matki'' . :uszy Wielkość sadzonki na pewno ma znaczenie, 2-3 pędowa na pewno szybciej da większą kępę . Z przesadzaniem nie ma co się spieszyć. Jak zaczną drobnieć kwiaty i liście mniejsze dopiero wtedy , dotyczy dość gęstego szpaleru. Gdy rośnie jako soliter i nowa odmiana , słabiej wypuszczająca nowe pędy , to do 15 lat możesz nie tykać. ;:215
Ranek był u mnie w pobliżu rekordu mrozu.. Miały być Suwałki , ale nieeeee ;:145 Było gdzieś w pobliżu , przy oknie -20 , na działce 3-4 niżej ;:223 ;:223 Może nic nie zmarnowało . ;:131
I jeszcze coś dla szukających dobrze rosnących i obficie kwitnących Clemków. Ten egzemplarz ze słynnego Rancza Nokły , Tadeusza 48 . Fotka także jego , nie miałem przyjemności być w czasie jego kwitnienia. Myslę , że Tadeusz po sądach nie będzie mnie ciągał. ;:306 ;:306 To oczywiście Purpurea Plena Elegans ;:333

Obrazek
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Piękne liliowce.
Tadiu wiesz od czego występują takie jasne przebarwienia?
Obrazek Obrazek
Ależ piękny ten Purpurea Plena Elegans - robisz może z niego sadzonki?
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

;:oj ;:oj ;:oj
To powojnik, który sobie upatrzyłam na wiosnę :D
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

piękny powojnik,a jak obficie kwitnie ;:3 ,jak on się nazywa :?: :?: :?:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”