Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Ależ słodko wyglądają te maleństwa obok mamusiek ;:138 .
Ja dopiero kombinuję..skąd by tu wyhaczyć skrętnika, bo w marketach nie widziałam ani razu, ani jednego :wink:
Hmmm... wpadłam na pierwszą stronę, i tam już zostałam... stąd zachwyt nad dziećmi skrętnikowymi...potem dojrzałam, że jeszcze
kilkanaście stron pominęłam...sierota jedna, ale zaraz nadrobię :;230
Nadrobiłam, widziałam liczi i kota...co jest dowodem, że jestem słowna :wink:
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Ale futro...czyżby to wróżyło długą i ostrą zimę? Hmmm... ja chcę wiosnę ;:224
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Ale urocza kicia i ten włos normalnie cudo :)
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Musisz koniecznie wymiziać kocisko ode mnie ;:168
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Już chyba pisałam, ale powtórzę, kocia przepiękna ;:138
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

No widzisz Kasiu,udało Ci się te figi wychodować jednak ;:63
Ja to bym je już dawno wypieliła ;:306 przez przypadek ,oczywiście ;:306
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

I widzisz Kasiu obok tego Twojego futrzaka nikt nie może przejśc obojętnie. Jest fajooooofy, jakby powiedział mój chrześniak. ;:306
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
katharos
1000p
1000p
Posty: 3057
Od: 4 sie 2012, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

A co ty znowu siedzisz w igloo :?: Wyłaź bo temperatura na + i cię przygniecie ;:306
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Witajcie moje Śnieżynki.... ;:138
Szczególnie witam nowe osóbki, które zabłądziły do mnie..co oczywiście bardzo mnie cieszy.. :tan
Taki weekend miałam zakręcony, że nie dałam rady wejść i powęszyć..wybaczcie.. ;:180

Hermes ..wymiziany dokładnie...leży obok i ma błogi wyraz "twarzy", pełen szczęścia..chociaż niestety zetrę mu to zadowolenie niedługo, bo trzeba futro uczesać..a hmmm wg niego czesać można tylko szyjkę , pysiaki puchate i karczek..plecki..bardzo delikatnie..ale brzuszek to kwestia sporna..nawet wręcz wgryźliwa-dosłownie, co widać po moich dłoniach... ;:306 .Nie rozumie koteczek..że aby być pięknym trzeba pocierpieć.. ;:224

Dla wszystkich jednak posyła swoje leniwa...Niaaaaaaaaauuuuuuuuuuuuu ;:167

sprawy roślinne teraz
Najpierw "nekrolog" ...vanilla sie nie przyjęła... ;:145 , dziś ostatecznie została odłączona od "aparatury" podtrzymującej życie...tzn wyjęta z doniczki i wyrzucona do śmieci ;:224

Z nowości to wzeszły rosiczki we wszystkich 4 doniczkach..4 różne gatunki....Muchołówki budzą się do życia...dorosłe rosiczki również...
Na kilku roślinkach są ledwo widoczne zieloniutkie odrosty..co oznacza,że też postawiły rozpocząć procesy życiowe.. :tan

Całuski ....przyjęły się i maja nowe już wierzchołki.... ;:215


Obrazek Obrazek
AleksandraBdg

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

W końcu jesteś!! Tutaj wszystkie oczy zalewamy "gdzie nasza Kasia????" ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
katharos
1000p
1000p
Posty: 3057
Od: 4 sie 2012, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Witaj ;:196
Całusek śliczne ma przyrosty , może jak się całkiem zadomowi to zakwitnie ;:108
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Akurat..oczy zalewacie... :;230 Olus to Ty zalewasz kochana..każdy odetchnął ..była chwila spokoju..odczuliście różnicę prawda???? Ale koniec ciszy...wróciłam.. :tan :tan :tan

Kasiulku..marze o tym...one tak cudnie kwitną... :heja
AleksandraBdg

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

;:170 ;:170 Zalewam to ewentualnie kawę ;:306 I bądź tu dobry..... ;:183
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

;:196 Jesteś bardzo dobra...nie zmieniaj się..chyba,że na lepsze.. ;:168
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Kasieńko, u Ciebie dużo nowych maluchów ;:138 Co do czesania Hermesa, to ci nie zazdroszczę, bo on chyba wymaga codziennego czesania? Moje futro (Kaszmirek) całe szczęście wystarczy przeczesać raz na dwa, trzy tygodnie, bo też ma terytoria sporne :;230 nie lubi czesania paszek i portek (czyli jednym słowem - okolic wylotu :;230 )
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”