Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Aaaaa....no to już wiem co mi zeżarło orliki ;:223
a chodziłam i szukałam i nic nie znalazłam....myślałam że to jakieś gąsienice,a te by nie uciekły daleko :?
A czym Tadzik prysnąć ???
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
Grazka226
1000p
1000p
Posty: 1356
Od: 12 mar 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Witaj Tadziu :wit Przyszłam podziwiać Twój piękny kwiecisty zakątek, cudne kwiaty i cudne wrażenia przy ich oglądaniu ;:138 Uwielbiam liliowce i mam zamiar je w tym roku sadzić u siebie :tan Jeżeli mogę będę się radzić Ciebie ok? :lol:
Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy­maj się z da­la od ludzi, którzy próbują pom­niej­szać Two­je am­bicje. Ma­li ludzie zaw­sze tak ro­bią, a nap­rawdę wiel­cy spra­wiają, że czu­jesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Romaszka , dzięki , ale sporo przesadzasz ;:7 ;:7 Nie wierz w to co widzisz , fotki to tylko wybrana część z całości. Rzadko kiedy tak jest , że chwastów na całym ogrodzie nie ma , byliny czy cebule także cały sezon nie kwitną. Tu się wytnie , tam zasłoni i jest Ok. ;:306 ;:306
Z jednorocznych tylko trawę bordową posieję , póżniej jeszcze aksamitki.
Zyciu ;:196 W ubiegły roku miałem zebrać , ale zanim to zrobiłem , wysypały się ;:oj ;:oj Szczególnie żółte , do tej pory nie miałem takich a jest tylko jeden. Teraz bardziej postaram się. Z pełnych mam kilka samosiewek , Może na wiosnę coś jeszcze wyrośnie.
Aguś , ja na swoich nie zauważyłem żadnych liszek. Tylko raz po zmierzchu pogoniłem stado szarańczaków, coś jak ''konik polny'' , tylko sporo większy. Mam nawet go na fotce , zielone to i żarłoczne. Ja bym stawiał na niego , bo nigdy nic innego nie widziałem.
Graziu , ja kupuję tylko jeden oprysk na owady , Karate . Owadofos jest skuteczniejszy , ale ma długi okres karencji , 4 dni. Karate po wieczornym oprysku już rano nie jest grożny dla pszczół. Choć też nie wiem , czy na pewno . Owadofosem polewam mrówki , do polewaczki zakrętka na 5 litrów wody i po problemie.
Witaj Grażka. Zapraszam , kiedy tylko chcesz możesz wpaść. ;:109 Na temat liliowców wiem sporo , choć są lepsi specjaliści. Ale co będę wiedział , podpowiem. :uszy
Za oknem po zimie.. Pada całkiem spory deszczyk , na plusie na szczęście. Śniegu już niewiele zostało ;:145
A w weekend ma być mróz , jak nie napada nowego śniegu , złe prognozy ;:223 ;:223
Miłego dnia :D
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Tadku mam nadzieję że popada , u nas na razie jest śnieg.

Czasem nie tylko liście orlików zjadają ale i liście róż , sąsiadka mówiła że male zielone liszki , ale ja u siebie liszek nie widziałam a miałam wiele roślin bez liści .

Genia
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Geniu , pewnie i liszki także żerują , widziałem kidyś i u siebie. Teraz jednak ich ie ma. One na dzień nie chowają się. Mam objedzone winogrona , maliny i żadnych liszek nie widać. To robią żuczki , żerują w nocy.Ale na orlikach nie widać ich. Za to właśnie szarańczaki były. Mam jeden duży różowy krzak, na niem siedziało kilkadziesiąt sztuk . Jak szybko wiały z niego , jak goniłem kijem ;:108 ;:108
Pod blokiem kret ''odnowił'' 4 kopce. Ziemia nie zamarznięta zbyt głęboko. :uszy
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Tadziu ja też bardzo lubię orliki, ale najbardziej te zwykłe o dużych kwiatach, a liście to faktycznie tak jak pisze Agness zjadają takie małe zielone liszki i żeby nie wiem jak się przyglądać to ciężko je dojrzeć ale jak się opryska to wtedy na ziemi robi się zielono, ja w tamtym roku opryskałam muchozolem jak tylko zauważyłam że coś mi je podjada i też było ok.
U mnie dziś leje deszcz jak tak dalej pójdzie to do wieczora po śniegu zostanie tylko wspomnienie.

oj może jednak nie bo teraz już pada gruby gęsty śnieg...
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Tadek przybiegłam się pochwalić ze orliki już kupilam ..... przyjdą wiosną i mam nadzieję ze zakwitną w tym roku ;:138
Pozdrawiam. Ewa
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Iwonko , jak ja dojrzę , że coś tam zeżarte to już tylko badyle i liszek już nie ma ;:306 ;:306 Trzeba lepiej dopilnować , jak na czas opryskać , to zakwitną. Każdy oprysk dobry , patrz okres karencji dla pszczół. I tak ich nie ma za wiele.
Ewciu , pewne wschody i nie trzeba zachodu by doczekać z nich dorodnych roślinek. Może się zdarzyć , że w sierpniu zakwitną , ale raczej w drugim roku. ;:333
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Ale to nie nasionka tylko roślinki mają przyjść wiosną, czy one też nie zakwitną ;:174 :?:
Pozdrawiam. Ewa
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Ewciu No tak , nie w tę stronę myślę ;:7 ;:7 Roślinki powinny zakwitnąć , jak są odpowiedniej wielkości. Ja póżno sieję , nie są duże i zakwitają. ;:215
Awatar użytkownika
promyk
200p
200p
Posty: 470
Od: 18 kwie 2011, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

O widzisz Tadziu u Ciebie ruch jak zwykle a mnie znowu jakaś cenzura dopadła bo nie dostaję powiadomień a tu tyle się dzieję....

A co do liszek zielonych to ja tak zawsze mam że jak są u sąsiadki i ona zaczyna pryskać to te zarazy od razu do mnie przełażą.... ostatnio zanim zauważyłam to opitoliły mi całą róże pnącą z liści, ale potraktowałam je wywarem z czosnku i też dały nogę.... :;230
Staraj się dojrzeć promyk światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemności.
Pozdrowienia z Doliny Wieprza - Sylwia
Promyczkowy przed ogródek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
marzenaruda
200p
200p
Posty: 467
Od: 7 paź 2012, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Dobrze poczytać twój wątek Tadziu, zawsze czegoś pożytecznego człowiek się dowie.
Zapisałam w kajeciku owadofos na mrówki.
:wit
Pozdrawiam Marzena
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Sylwuś ,po oprysku też mi znikają i nie pojawiają się powtórnie. Chyba bardzo delikatne są. ;:7 ;:7
Marzenko , jest bardzo skuteczny , tylko pamiętaj że jest grożny także dla innych owadów, pożytecznych także. Mrówki lubują się w niskich , gęstych roślinach . Robią kopce we floksikach , gęsiówce . Nie polewaj w tym czasie , kiedy roślina kwitnie. Na pszczoły działa kilka dni.
Próbowałem Karate , Decis , nie są tak skuteczne.
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10612
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

:wit Tadziu można już wysiewać orliki?
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
E@K66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2402
Od: 7 gru 2008, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl

Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4

Post »

Hello Tadzio !
Tak mi się dziś nie chciało wstawać ,to pewnie taki dzień,pozdrawiam.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”