Witajcie

chwilkę mnie nie było ale miałam taką małą uroczystość, przygotowanie ,goście ... i tak wyszło . Cieszę się bardzo że mnie odwiedzaliście

LULKA - przegubowiec wygodnicki , rozpieszczony bywa że agresywny ale to moja

jest ze mną już 12 lat , brzozy i drzewa też bardzo lubię ,tym przyjemniej jest zwiedzać inne ogrody że w wielu rośnie to co nie może rosnąć u nas

JADZIU - on wszędzie za mną chodzi , ale jak potupta np. do łazienki to za zimno i kafelki mu nie odpowiadają siada na moich papciach

ARKADIUSIE - wszystkie zwierzęta są tak słodkie i kochane że ciężko się nie zachwycać nimi , tych Twoich wojaży to Ci troszkę zazdroszczę

VARIEGATA - Rudzielec dziękuje

a parafraza bardzo mi się podoba
TOSIU - suczki jamników są grzeczniejsze niż psy, mam sporo porównań ale ja tak kocham te jego oczka,futerko, wszystko że wybaczam każde zachowanie , na nasze spotkanie tym bardziej się cieszę że w realu nie znam w sumie tak pozytywnie zakręconych osób na zielono i zwierzęco
BOGUSIU - ja właśnie ze względu na takie opinie nie mam go jeszcze u siebie mimo że ogromnie mi się podoba , za płotem rośnie a raczej rosną u sąsiada i tam podziwiam , rozrastają się ale są po drugiej strony działki niż sąsiadujemy więc do mnie szybko nie dotrą
MUFKA - Witaj:) dziękuję za poradę , nawet nie zastanawiałam się czy sumak ma odmiany , jednak skoro ta mówisz nie rozłazi się to może pomyślę o nim na tej drugiej działce
MARYSIU - dziękuję:) jednak może warto się przyjrzeć tej odmianie o której napisała Mufka ?
Zdjęcia nie wstawię dzisiaj bo jakoś nie mogę ich zgrać , może jutro się uda. Ale się pochwalę że mam wiosenkę w domu , cały koszyk z hiacyntami , narcyzami i.t.p. pozdrawiam:)