W niralowym ogródku.
Re: W niralowym ogródku.
Kasiu a jaki problem, najwyżej potem to usuniemy. 785859500 i 4598059
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W niralowym ogródku.
Kasiu liliowce cudeńko
A ten pierwszy w takim cieplutkim kolorku wyjątkowo mi się podoba
....a i żółty pajączek niesamowity. Muszę i ja zapolowac na kilka pajączków 



- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: W niralowym ogródku.
Kasiu piękne te liliowce, ale zachorowałam na ten żółty, czy mogę liczyć na kępkę w ramach wymiany oczywiście. 

- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: W niralowym ogródku.
Grażynkochyba wszystkie liliowce kwitną podobnie krótko a jak dla mnie to zbyt krótko
wiadomo że im większa kępa to i więcej kwiatów i to przedłuża kwitnienie.
Justynko witam serdecznie i zapraszam ponownie
Ulka zapisałam
mam nadzieję że się spotkamy w lutym na forumowym spotkaniu
Agniesiu liliowce to ubiegłoroczne chciejstwo i faktycznie są piękniutkie i z niecierpliwością czekam kiedy zaczną kwitnienie ale to króciutko to trwa
a w zimie to całkiem klapa tak jak z innymi bylinami ...znikają i pustawe miejsce zostaje
Aniu pewnie że dostaniesz kępkę i szkoda że jesienią nie zgadałyśmy się bo przekopywałam je ze względu na zły kierunek względem słońca
Aniu piękne odmiany można dostać w niedalekiej okolicy - hosty i inne cudeńka tam też są
A tu dowód że mój jedyny storczyk zakwitł.

No i kilka zimowych zdjęć bo zaraz wiosna więc aby patrzeć jak za takimi widokami będziemy tęsknić....







Justynko witam serdecznie i zapraszam ponownie

Ulka zapisałam


Agniesiu liliowce to ubiegłoroczne chciejstwo i faktycznie są piękniutkie i z niecierpliwością czekam kiedy zaczną kwitnienie ale to króciutko to trwa


Aniu pewnie że dostaniesz kępkę i szkoda że jesienią nie zgadałyśmy się bo przekopywałam je ze względu na zły kierunek względem słońca


A tu dowód że mój jedyny storczyk zakwitł.


No i kilka zimowych zdjęć bo zaraz wiosna więc aby patrzeć jak za takimi widokami będziemy tęsknić....
















- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W niralowym ogródku.
Kasiu zima przepiękna, taka jak powinna byc zawsze a nie jakieś tam szaro-bure breje
Do takich widoków to tęskni się najbardziej, gdy temperatura zbliża się do 40* nie ma czym oddychac
Cudnie zakwitł Ci storczyk


Cudnie zakwitł Ci storczyk

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: W niralowym ogródku.
Kasiu, zimą najbardziej widać widać niedostatki na ogrodzie, a u Ciebie jest doskonale.




- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: W niralowym ogródku.
A ja wystąpię w obronie tej biednej psinki- dla czego kazałaś jej pozować w takim śniegu?
No widzisz sąsiadko jeszcze trochę i wątek parapetowy założysz-wierzę w Ciebie.
No widzisz sąsiadko jeszcze trochę i wątek parapetowy założysz-wierzę w Ciebie.
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: W niralowym ogródku.
Agnieszko mimo pięknych zimowych widoków to jednak wolę te 40* choć w lecie kilka takich zimnych dni przydałoby się by ciut odsapnąć -przynajmniej w moim ogródku bo badyle szybsze jest niż ja
Storczyk faktycznie ładnie zakwitł i o dziwo że zakwitł bo podlewany był gdy gdzieś przypadkiem sobie o nim przypomniałam że mam taką roślinę
Widocznie pasują mu takie drastyczne zasady bytu
Iguś właśnie zimą ciągle były pustki w moim ogrodzie a to za sprawą przewagi bylin nad iglakami. Od dwóch sezonów zmieniam proporcje i już widzę efekty. Ten sezon całkiem był ukierunkowany na kulki
Jolu już Ty mnie nie strasz parapetowym bo o Twoim maleństwie to sobie przypominam i biegnę z wodą wiesz kiedy?! po rozmowie telefonicznej z Tobą
A psinka biedna?! No chyba na te 2-3 minutki za potrzebą to wypadałoby wypełznąć na dwór
Ciekawi mnie jak się Twoja paniusia sprawuje? Czy bryka po śniegu?

Storczyk faktycznie ładnie zakwitł i o dziwo że zakwitł bo podlewany był gdy gdzieś przypadkiem sobie o nim przypomniałam że mam taką roślinę


Iguś właśnie zimą ciągle były pustki w moim ogrodzie a to za sprawą przewagi bylin nad iglakami. Od dwóch sezonów zmieniam proporcje i już widzę efekty. Ten sezon całkiem był ukierunkowany na kulki

Jolu już Ty mnie nie strasz parapetowym bo o Twoim maleństwie to sobie przypominam i biegnę z wodą wiesz kiedy?! po rozmowie telefonicznej z Tobą

A psinka biedna?! No chyba na te 2-3 minutki za potrzebą to wypadałoby wypełznąć na dwór

Ciekawi mnie jak się Twoja paniusia sprawuje? Czy bryka po śniegu?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: W niralowym ogródku.
Kasiu ja Cię wcale nie straszę tymi parapetowymi bo Ty doskonale wiesz co robić z kwiatkami te wszystkie co masz tak właśnie trzeba podlewać jak Ty to robisz.
Moja psina uwielbia zimę a szczególnie śnieg ale ten ukochany śnieg utrudnia jej chodzenie bo zwija się w kulki pod łapą między opuszkami i co chwila musi siadać i odrywać te kulki, próbowałam jej smarować wazeliną, bo tłusta ale niewiele pomogło chyba muszę jej zrobić skarpety na drutach.
Moja psina uwielbia zimę a szczególnie śnieg ale ten ukochany śnieg utrudnia jej chodzenie bo zwija się w kulki pod łapą między opuszkami i co chwila musi siadać i odrywać te kulki, próbowałam jej smarować wazeliną, bo tłusta ale niewiele pomogło chyba muszę jej zrobić skarpety na drutach.

- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: W niralowym ogródku.
Jolu dokładnie o skarpetkach pomyślałam-tylko koniecznie na szelkach bo też będzie chciała zdjąć
Storczykodawca stwierdził iż kwiat był szczery i dlatego zakwitł ponownie
Nic tylko dawać listę i niech jeździ do ogrodniczego
Jolu czy u Ciebie też tak wieje?

Storczykodawca stwierdził iż kwiat był szczery i dlatego zakwitł ponownie


Jolu czy u Ciebie też tak wieje?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: W niralowym ogródku.
No oczywiście że na szelka i to wszystkie cztery na grzbiecie połączone do jednej szelki.
Oj wieje, wieje i jeszcze rura w kominie się rusza i dodatkowe efekty dźwiękowe wydaje, a tak było pięknie na dworze przed tym wiatrem, teraz wszystko zwiało z drzew ale temperatura idzie w górę bo gdyby było -11 tak jak rano i ten wiatr to ciężko by było wytrzymać.

Oj wieje, wieje i jeszcze rura w kominie się rusza i dodatkowe efekty dźwiękowe wydaje, a tak było pięknie na dworze przed tym wiatrem, teraz wszystko zwiało z drzew ale temperatura idzie w górę bo gdyby było -11 tak jak rano i ten wiatr to ciężko by było wytrzymać.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W niralowym ogródku.
Moja Puśka także ''na drutach robiona'' , futro długie kudłate . Nie pomogą skarpetki , ma króciutkie łapy. Do tego tarzanie w śniegu to jej ulubione zajęcie
Tylko , że mi nie do śmiechu , kiedy wracam z nią. Ani to szczotką , ani w inny sposób. Można tylko czekać aż stopnieje.
Wieje halny , będzie ocieplenie
Podrówka




Podrówka

- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W niralowym ogródku.
Oj dziewczyny ale mnie ubawiłyście tymi skarpetkami dla suni
Kasiu storczyk ładnie zakwitł i wcale nie jest z niego taka bidulka.
U mnie rano było tak ślicznie na dworze i słonecznie ale i tak zimno że nie wyszłam robić zdjęć, a wieje przeokropnie.
Pisałam do Reni ale nie wiem czy dostała mojego e-maila, nic nie odpisała



Kasiu storczyk ładnie zakwitł i wcale nie jest z niego taka bidulka.
U mnie rano było tak ślicznie na dworze i słonecznie ale i tak zimno że nie wyszłam robić zdjęć, a wieje przeokropnie.
Pisałam do Reni ale nie wiem czy dostała mojego e-maila, nic nie odpisała

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: W niralowym ogródku.
No jak Tadzio będzie miał rację z tym ocieplenie to nie uda mi się zrobić zdjęć zimowych bo jakoś do chwili obecnej nie mogę się zebrać.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W niralowym ogródku.
Jolu , upału nie będzie. Halny powieje ,ale na plus to nie wskoczy. Mówią , że ma śnieg popadać. Niechby tak było. 
