Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

[Francesca]

Aniu, Ewo, ja na razie tylko oglądam , mam dosyć sadzenia, trochę boję się zimowania róż, no i listopad zawsze jest kiepski jeśli chodzi o kasę
Takie tam zwyczajne - na razie Aspirine, Boule de Neige. Na pewno dojdzie sporo więcej, bo rabata od południowej strony domu ma się poszerzyć... Dziewczyny podczas spotkania mnie skutecznie skusiły...
Edytko, bardzo było miło Cię zobaczyć na żywo. Mam takie samo odczucie .

Dziś raczej nic nie napiszę - dostałam rano telefon od najlepszego Kolegi ze studiów, że miał wypadek (czołówka z nieoświetlonym traktorem), skasował samochód i zaraz go wiozą na operację nóg (całe szczęście, że tylko tyle ). Nie mogę się skupić na niczym.

[Edyta1]

Dziś raczej nic nie napiszę - dostałam rano telefon od najlepszego Kolegi ze studiów, że miał wypadek (czołówka z nieoświetlonym traktorem), skasował samochód i zaraz go wiozą na operację nóg (całe szczęście, że tylko tyle ). Nie mogę się skupić na niczym.

[ewamaj66]

To nie powinno się wydarzać.

[JLG]

Przeczytałam na razie II cz. !!! podziwiam, jak dajesz radę to wszystko ograniać, powojniki masz absolutnie zachwycające, moje to mogą się schować ze wstydu, wynotowałam, żeby je podlewać magiczną siłą.
Natomiast jako mama od razu zwróciłam uwagę na etap nocnikowania Frania - właśnie jestem na tym etapie na razie mało efektów, ale się nie poddaję.

Przykro mi czytać o wypadku, mam nadzieję, że będzie dobrze...

[Francesca]

Edytko, Ewuniu, Asiu, dziękuję za wizytę . Operacja podobno się udała, teraz półtora miesiąca w gipsie, potem rehabilitacja itd. Jak znam Mariusza od dziś zaczyna wracać do pracy - telefonicznie. Taki typ .

Asiu, z nocniczkowaniem u nas była trudna sprawa, bo F. miał zaburzenia neurologiczne na linii głowa-pęcherz i naprawdę długo trwało od zdjęcia pieluchy do świadomego sikania. A potem, jak już się naumiał, na tydzień siostra zostawiła swojego syna a wtedy F. wrócił do starych numerów; to było miesiąc temu i dopiero się sytuacja normuje.

Idę sprawdzić co u Was .

[April]

Witaj, czas leczy rany i fizyczne i psychiczne.

Spotkanko udane no szkoda że nie dałam rady
Jeszcze udało Wam się zdobyć Silver Dolar ja już nastawiam się na wiosnę. Sadziłaś ją od razu czy tylko zadołowałaś?

[Francesca]

Ja tylko na chwilę. Zupełnie nie mam internetu. Piszę od sąsiadów, bo muszę coś załatwić. Nawet w komórce nie mogę Was oglądać. Do zobaczenia.

[x-ag-a]

Agata, pozdrowienia
ps. cieszę się, że z kolegą lepiej!

[ewamaj66]

Szukaj tego internetu, bo co to za życie bez forum

[April]

I co z tym netem? jakiś czas można wytrzymać bez ale na dłuższą metę to raczej niezdrowe

[variegata]

Ja dzisiaj musiałam kupić nowy modem bo stary "sie złamał" i przez kilka godzin istniała opcja, że nie będzie netu = nie będzie FO
A Ty kiedy wrócisz?

[kozino]

Agata pomyślności w nowym roku i internetu ci życzę

[ilona2715]

Zaglądam raz, zaglądam drugi raz i trzeci, a Ciebie jak nie ma tak nie ma, mam nadzieję, że wkrótce do nas wrócisz, póki co w tym już nowym 2013 roku, życzę Ci kochana spełnienia wszystkiego, tego czego duszyczka tylko zapragnie. Czytałam, że przeglądałaś ofertę Ewki i zamówiłaś Boule de Neige, jaki dziwny zbieg okoliczności, ja ją również zamówiłam, a poza tym jeszcze ............, ale to już w moim wątku

[maniusika]

Myślałam że tylko ja miałam takiego pecha w tamtym roku ,musiałam też kupić nowy komputer bo stary mi całkowicie padł .. W nowym roku życzę ci aby wszystkie zakupy ci się udały i dużo zdrowia aby od wiosny spędzać dużo czasu w ogrodzie w śród pięknych kwiatuszków ..

[magenta]

Agato, witaj gdzie się podziałaś? Wiesz ile cię czeka nadrabiania