Siemanko kochani
Oj ciężko było dzisiaj wstać rano, z wrażenia że mam iść do pracy obudziłam się o 2 w nocy

I jeszcze jakie mi się bzdury śniły - że miałam iść na badania okresowe i radziłam lekarce, że ma uszczyknąć koleuska to się jej rozkrzewi
Dorotko Szarotko - no nie wiem co mu strzeliło, chyba chciał pokazać jaki to z niego zuch i puścił kwiatka
Dorotko Dorotak - na wiosnę będę rozsadzać skrętniczki bo się za bardzo rozrosły, przypomnij się

Kropka na śniegu to istne szaleństwo

tylko potem kładzie sie na boczku i łapki pokazuje jakie ma zmarznięte i trzeba ogrzać poduszeczki
Michale - dziękuję, już czas zacząć robić plany co gdzie ma być na balkonie póki jeszcze ceny doniczek nie poszybowały w górę

ale chyba mi starczy donic bo się zaopatrzyłam w zeszłym roku i kilka przygarnęłam spod śmietnika - o właśnie, może się wezmę za odnawianie donic
Aniu - powinien spać i zbierać siły na wiosnę, a nie pokazywać teraz jaki to kozak
Agatko - w kwiaciarniach to raczej ciężko dostać skrętniki, rozejrzyj się w wątkach sprzedażowych na fo lub poczekaj do wiosny jak będę rozsadzać, może coś ci się trafi sadzonka a już na pewno listek
Jolciu - moje pelasie stały w piwnicy ciemnej i dopiero teraz zrobiłam im prezent podstawiając pod okienko piwniczne, a część na klatkę schodową. No i były solidnie obcięte przez zimowaniem. Pewnie dlatego twoje są gęściejsze bo miały lepsze warunki do zimowania. Ja i tak będę robić sadzonki bo podobno te stare okazy gorzej kwitną i mają brzydszy pokrój
Beciu - witaj kochana

wyzdrowiałaś już?
Kasiu - śniegu u mnie cała masa i bardzo fajnie bo dzisiaj zaczynają się u nas ferie i dzieciaki będą miały frajdę. Dziękuję w imieniu skrętniczka i hibka - jeszcze ukorzeniam jedną odmianę hibka variegata - perspektywy obiecujące
Iwonko - przeciwieństwa się przyciągają

Mój M. to alergik na pyłki traw, brzozy, topoli i sierść zwierzaków a ja kwiaciara z działką i psem i królikiem

Ma ze mną zgryzotę biedak

Ale chyba mocno kocha skoro nie marudzi

Albo tak bardzo chce tego dużego grilla
Lecę do was poczytać bo szefa dzisiaj nie ma i mam luzik
