Lukrecjowy ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mrinwestor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1954
Od: 24 mar 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Różane królewny piękne ;:138 ;:138 ;:138 ;:138 ;:138 .
Na pewno dasz radę, bo kto inny miałby dać radę jak nie TY.
Profilaktycznie zacisnęłam kciuki za powodzenie.
Od dawna podglądam Twój wątek.
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

No to się festiwal piękności szykuje , Nelu cudności pozamawiałaś ;:63 mam zaledwie 5 z tej listy Obrazek
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

No właśnie... to jest ten rozmach... tyle róż ;:oj Ja kupuję po 1-2 roślinkach :)

Choroby współczuję. Ja też kiepska jestem. Mam klopoty z błędnikiem od października - z przerwą. Prawdopodobnie to taki wirus. Modlę się tylko, żeby do wiosny wydobrzeć.
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

cudeńka ;:215
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Czyżbyś znalazła dodatkowa pracę? :;230
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Nelu ale musisz wydobrzeć na spotkanie ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kozino
1000p
1000p
Posty: 1248
Od: 9 sty 2011, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Nelu ale zaszalałaś :D
Ja tak samo jak ty lubiłam tylko podziwiać, ale skusiłam się na marketowe i obie okazały się łatwe :D Jedną dostałam, zobaczę co będzie po zimie czy wytrwa ten pojedynczy badylek. Jeśli po zimie odbiją wszystkie będę kupować następne :D
Będę podglądać twoje , są cudne i niech się zdrowi chowają.
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Kurka robi się królewski ogrod ;:oj. Piękne odmiany ;:167
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Aniusiu! na róże zawsze patrzyłam jak na obiekt pożądania, ale poza moim zasięgiem, bo ciągle mi się wydaje, że nic nie wiem i nic nie umiem. Choć w rzeczywistości pewnie jest inaczej, to mam takie postrzeganie siebie. Jednak wiem, że chcieć to móc - tego się będę trzymać, a z pomocą fantastycznych ludzi z FO musi się udać! Najgorzej było się przełamać i zrobić "ten pierwszy krok".

Aniu wątek zakładaj, choćbyś tam miała tylko 3 pietruszki, to już będzie co podziwiać! Tak naprawdę przyczyną dla której zalogowałam się na forum była moja niewiedza. Można pójść na kursy, ale wiedzy takiej sprawdzonej w praktyce na kursach nie uczą. A teorie... ;:224 Mam nadzieję, że będą ładnie wyglądały, starałam się wybrać większość krzaczastych, żeby pasowały do krzaczków na rabatach już istniejących. Wg opisów mają być dość wytrzymałe. Zobaczymy jak się przełoży teoria na praktykę. ;:224

Jasiu witam Cię serdecznie, jak miło! Kolejny nowy Gość! ;:196 Ucieszę się też, jeśli oprócz samego podglądania czasem mnie też szturchniesz i troszkę op... obtańcujesz, bo ja bywam marudna choć zazwyczaj nie ma do tego powodu :;230 Trzymane kciuki bezcenne! Dziękuję! ;:196

Ewciu cieszę się, że Ci się podobają. Od zeszłego roku miałam trochę "goni myślowej" - wiesz, co tak naprawdę chcę u siebie mieć, jaki ma być ten ogród, który pomału zaczyna przypominać ogród a nie plac obok domu! Wiele sobie uświadomiłam dopiero tu - na FO. W mojej okolicy nikt tak naprawdę nie aranżuje swojej przestrzeni, ot udawana trawa i kilka iglaków, wsio. Najpierw sadziłam wszystko co mi w łapki wpadło, trochę bez ładu i składu. Teraz wiem, co chcę, plan jest, to i przyszła pora na Telesfora, tfu... na Królewny :;230

Izuniu jaki rozmach! Rozmach byłby przy 100 sztukach. Kupowałam te z nagim korzeniem, nieco tańsze więc wyszło ich więcej. Koleżanka też takie kupowała i wszystkie rosną ładnie. A u mnie, na takiej powierzchni, 2 lub 3 nawet nie widać! Kiedyś wydałam 500 zł na same bylinki (z których i tak część nie przetrwała) i nawet nie bardzo było je widać, a sąsiadka się w głowę stukała, bo wolałaby "sobie coś kupić"! No to ja "sobie kupiłam" :;230
A z wirusami trzeba uważać, nawet bardzo! Trzymam za Ciebie, obyśmy obie wydobrzały, bo u mnie też nie lepiej. Dalej trzyma.

Asiu dziękuję, mam nadzieję, że będziesz im dalej kibicować! ;:196 Przepraszam Cię, wpadłam do Ciebie, a śladu nie zostawiłam, obiecuję, że jutro już to zrobię, bo u Ciebie ciekawie ;:224

Jurku jeszcze pracy nie znalazłam, ale gdybyś coś słyszał, to wiesz... ;:304 Te zakupy a konto 13, która już wkrótce wpłynie na konto! Zamówić można było już, a zapłacić dopiero w marcu ;:oj Ty to masz dopiero przekichane z tym kontem, na które miała "lewizna" wpadać :;230

Ewuś toż robię co mogę, nawet szaman był z kurzą łapką :;230 Weszłabym nawet do piekarnika na trzy zdrowaśki, ale nie ma mnie kto wypuścić, a sama to ja się boję, że się piekarnik zatrzaśnie i ... no. :;230

Emko chyba najgorzej się przełamać. A mamy przecież tyle kompetentnych, a co najważniejsze bardzo życzliwych ludzi, że w razie wątpliwości z pewnością nam pomogą. W ubiegłym roku, też kupiłam kilka, ale takich bardziej zwykłych, zrobiłam tylko oprys na mszyce, a potem raz na plamistość, bo na jednym listku się pojawiły pod koniec lata dwie plamki... a potem gdzieś czytałam, że plamistośc pod koniec sierpnia to podobno normalne. Uda się! Musi się udać!

Madziu ;:196 dziękuję, mam nadzieję, że mantry przeze mnie śpiewane nad nimi przyniosą efekt pożądany :;230 no i Królewnom się spodoba na tyle, że zechcą zostać!
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Lukrecjo, jak zdrowie? Mam nadzieję, że już lepiej.
Muszę pochwalić Twoje różane plany, a lista fiu, fiu ;:224 ...
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Haha, Asiu, Ty u mnie, a ja u Ciebie! Póki co, nie jest lepiej, ale będzie, nie dam się! W końcu nic nie trwa wiecznie, nawet grypa!
Asiu, tak po cichu to ja liczę trochę na Ciebie i Twoje rady ;:oj
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16299
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Świetne odmiany. Piękna kolorystyka. Też zaczynałam od białych i różowych. A później zaczęły mi się podobać inne... no i jeszcze inne...
Nie wytrzymałam, Nelu! Wczoraj i dzisiaj zrobiłam zamówienia (w dwóch źródełkach). Jedno to jest to samo co u ciebie :D
Super, niektóre różyczki będziemy sobie porównywać, bo będą przecież dokładnie w tym samym wieku :heja
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Wandziu super! Cieszę się, że pochwalasz mój wybór. Fajnie, że będziemy się mogły przyglądać razem jak się chowają te nasze pupile. Postawiłam na delikatną kolorystykę z prostej przyczyny. Od ubiegłego roku zaczęłam robić "generalne porządki" w ogrodzie. Wreszcie skrystalizowała się wizja, jaki ja ten ogród chcę. Wcześniej rosło i "mydło, i powidło", po śląsku "hasie, szkło i byle co" trochę bez składu. Iglakom i krzewom dostały się rabaty zamiast "trawy", ale same "krzaki" są przyciężkawe, więc aby nadać im nieco lekkości zaczęłam już poprzedniego lata dzielić trawy, przełamywać delikatnością wiech hortensji, dosadziłam też byliny głównie odętki, ostróżki, bodziszki i szałwie, ale jeszcze za mało - teraz jeszcze uzupełniłam gipsówkami i przetacznikami. Róże powinny wprowadzić na te rabaty elegancką delikatność.
Zaobserwowałam u siebie poprzedniego lata pewne skłonności co do kolorów. Kiedyś wręcz uwielbiałam kiedy kwiaty aż kipiały kolorami. Być może pod wpływem wrażeń dostarczanych przez życie, zauważyłam, że odpoczywam najbardziej patrząc na ... lawendę! Nie mam żadnego ubrania w tym kolorze, żadnego takiego akcentu w domu, a w ogrodzie niebieskości, fiolety, biele i delikatne różowości wpływają na mnie kojąco. jeśli uznam, że mi się znudziło, że jednak potrzebuję czegoś bardziej energetycznego, w czym problem, zawsze można coś dosadzić! I to jest piękne!
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Nelu, ja przyleciałam życzyć ci zdrówka. Dbaj o siebie, bo wiosna już blisko. ;:196
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Nelu nie wiem, czy moje rady na coś Ci się przydadzą. Ja też jestem początkująca różomaniaczką. Z planowanego zakupu mam jedynie trzy różyczki: Queen of Sweden - jest rewelacyjna, zdrowa, kwitnie niemal cały sezon, czy mrozoodporna to się okaże :wink:, New Dawn - wiadomo, zestaw obowiązkowy i Winchester Cathedral - też ją bardzo lubię, kwitła najdłużej z moich róż i dopiero mróz ją do tego zniechęcił.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”