Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2945
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Dobrze wytłumaczyłeś - ze szczepionej, po przemarznięciu, jeśli nawet z czasem coś odrośnie, to tylko ta, która była podkładem.
Pozdrawiam Eugenia
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Nie wiem,czy da się obejrzeć,zawiesiłem kilka zdjęć dotyczących rozmnażania róż.

http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 528&type=3
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Każdy ma swoją rację. Szkopuł w tym że trudno o odmianę by spełniała nasze oczekiwania. Własne korzenie nie własne, ważne by spełniała zamierzony cel. Moim zdaniem ogród to nie poczekalnia i nigdy nie czekam czy coś wyrośnie czy nie ze zmarzłej rośliny. U mnie pustostanów nie ma. Może i na tym to polega,by zawsze jakieś zmiany zachodziły w ogrodzie.
Dla zainteresowanych podaje link do strony o rozmnażaniu róż trochę bardziej przejrzysty

http://www.oczarjk.pl/index.php?act=261/
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Są różne powody sadzenia róż. Dla jednych to kolorowa plama w przestrzeni, dla innych
kolekcjonerów, to skarb,który sprowadzają czasem z wielkim trudem z zagranicy.
Pewnie,że nie poczekalnia,wypadła róża,można posadzić nawet nawłoć,też żółta.
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Przyjacielu stajesz się złośliwy. Przeglądając Twoje posty na różne tematy nie można powiedzieć,że jesteś zapalonym kolekcjonerem róż. Dzisiaj sprowadzenie jakichkolwiek roślin z zagranicy jest łatwiejsze niż kupienie w kraju. To nie czasy PRL-lu.
Ponadto prawdziwi kolekcjonerzy maja własną sieć kontaktów z całym światem i nie musza szukać w sklepach ogrodniczych.
...a na koniec róże nie tylko są żółte by można było zastąpić je nawłocią nie ujmując tej ostatniej swojego uroku szczególnie w odmianach.
Tyle komentarzy w tym temacie.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Jestem hodowcą lilii,a kolekcjonerem róż byłem kilkadziesiąt lat temu. Co nie znaczy,że mi całkowicie obojętne,jak róża wypadnie.Bardzo mnie cieszy,jak po dwóch latach odżyje, to co
miało przepaść.I dlatego mnożę, o każdej porze, aby mieć na własnych korzeniach.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Panowie - obyście z tematu nie zboczyli.
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

a mnie tam metody postępowania i rady mirzana podobają się i uważam,że wiele wniosły do tego wątku.sam rok temu próbowałem rozmnożyć róże i korzystałem z jego porad.
Nie jest to miejsce do kłótni,dlatego ja nie widzę nigdzie złośliwości tylko same korzystne porady.
POZDRAWIAM.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Jeśli moje rady przydają się,jestem zadowolony. Dalszy etap moich zmagań z różami,
to dobre podłoże. W tej chwili stosuję włókno kokosowe z perlitem. Włókno i perlit
kupione na aukcji. Perlit,jak perlit, lekkie granulki,rozluźniają,napowietrzają, podłoże, wilgoć
tez trzymają. Kokos kupuję w postaci kostki do terrarium,za ok. 5 zł. Z tej kostki,po namoczeniu
wychodzi wiadro podłoża.Mieszam z perlitem,w ilości na oko 20% i gotowe.
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

ja wczoraj zakupiłem 125l perlitu(tylko jakiś drobny),mam też seramis ale z baku włókna kokosowego pomieszałem,torf odkwaszony ze żwirkiem i do tego perlit.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Jeśli mogę wtrącić trzy grosze, to ja mam kilka róż na własnych korzeniach i jakieś pojedyncze szczepione kupione baaardzo starannie wybierane odmiany.
I powiem Wam dlaczego mam na własnych korzeniach - otóż tylko dlatego, że zobaczyłam róże w cudzym ogrodzie, które zachwyciły mnie wszystkim ('zdowotnością' również) i postanowiłam je mieć u siebie, czyli rozmnożyć z patyka. Co do pozostałych, akurat szczepionych bo kupnych, to dla mnie los na loterii. I nie dlatego, że są szczepione. Chyba różny materiał 'genetyczny' z którego korzystają ci co róże szczepią.

Drozd niestety patyk w doniczce w domu padł, cóż.. oby do wiosny :wit
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Moniko ....nie zrażaj się. Następna próba będzie udana :wink: Mnie też nie wszystkie się ukorzeniają szczególnie te późno sadzonkowane .... ale może dlatego,że mi specjalnie nie zależy. Traktuję to jako ciekawostkę, zabawę i gdy nie mam po zimie wypadów to rozdaję znajomym.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

nie zrażam się, brałam poprawkę na to, że to była róża cięta z kwiaciarni :D pewnie z takimi utrwalaczami, że to byłby cud gdyby się udało :D
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

Zawsze kiedyś musi się udać :D a pierwsze ukorzenione cieszą i to bardzo.I są motywacją do następnych.Forma raczej hobbystyczna i małe powiększenie swojej kolekcji .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Metody rozmnażania róż

Post »

robertP2 to do mnie? jaeśli tak to liczyłam na merytoryczną wypowiedź, zwłaszcza o rozmnażaniu róż ciętych z kwiaciarni. A już forma hobbystyczna to zupełnie nie rozumiem o czym piszesz :roll:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”