Cześć
czy to już po zimie, wszystko się topi i kapie z dachu.
Miło mi, że zaglądacie do mnie ?.
cieszę się , że jeszcze moje umilacze się nie znudziły.
Ewciu-majowa , ?

Darlow's Enigma może i nie tak wielka, ale jej gabaryty nie na moje rabaty.
Majeczko-edulkotku, to co posypało z nieba , właśnie się topi. Coś w TV właśnie przebąkują, że teraz od niedzieli ochłodzenie.

Trzeba zrobić rozeznanie czy jest jakiś bezpieczny i skuteczny sposób żeby oprysk profilaktyczny zrobić, ale nie koniecznie oglądać te białe plamki.
Aga-Agness, dziękują za na prawdę miłe słowa?

wesoło mi sie zrobiło ?

Zaglądaj, nie musisz pisać wystarczy, że pomachasz łapką
Anusia-Sweety, słyszę te
E-westchnienia ? Masz wspaniałe podejście do roślinek, bo z miłości, a one to czują. Jestem pewna, że wszystko Ci wyjdzie. Szczerze.... już nie mogę się doczekać na Twoje relacje z
pierwszych listeczków, kwiatuszków i wszystkiego
Monikwiaty, ?.

mam automatyczne podlewanie, ale nie nastawiam go jak wyjeżdżam z działki.
Roślinki, róże dobrze są napojone przed wyjazdem, wystarcza im to. Natomiast jak są upały, to jadę i je podlewam.
Nie mam aż tak daleko tylko 60 km w jedną stronę dobrą drogą, to 45 ? 60 minut i jesteś.
Ilonka-wesoła, rozbawiłaś mnie
kuknij sobie jak tylko Ci się przypomni.?
Bingo - znowu pojawiają się nadzy faceci
hihihi?hi muszę wyszukać ich specjalnie dla Ciebie ...
Beatko, jak mi przykro tyle siedzieć w pracy, czy oni Ciebie nie wykorzystują ?
Czytałam, że masz listę i masz pomoc w wybieraniu. U mnie ciągle te same sztuki.
Ilonka2715, udały Ci się cytaty hahah?ha
wyczytałam gdzieś że Garden of Roses, to ta sama róża co Queen Elizabeth
Ilonka sama sobie wyrób zdanie o tym
zdaniu zobacz na helpie
Elfe, a zimowała, ale szła w zielone i długie pędy, kwiatów jak na lekarstwo.
Miałam 3 krzaki i już jej nie będę mieć. Szkoda kasy.
Profilaktycznie pryskam Bioseptem, a jak jest dużo deszczu, to profilaktycznie zastosowałam Dithane.
AnaAn jaka jestem ciekawa Twoich róż. Załóż watek, albo wstaw swoje róże w wątku ogólnym.
Ponad seteczka, to dużo róż.
Asia-Camellia, no nie mogę demolować tego co tworzyłam już tyle lat, a na środku trawnika róża by mi się nie uchowała. Mam przeczucie, że kosiarka by sobie szybko z nią poradziła. Troszkę żartuję,

ale prawdą jest, że lubię przestrzeń (czyli trawniczek) i wszystko na swoim miejscu ( w ogrodzie również ).
Madzia-Lulka hehe..he ja tak tego nie widzę.
Justynko nie pisz, ale pomachaj łapką o tak ?
Mam posadzone po dwa w bardzo bliskiej odległości Chippendale, widać to miedzy innymi na 4 zdjęciu. Dodatkowo dość blisko tych dwóch siebie rośnie trzeci.
Justynko u mnie nasadzenia odmianami i kolorystyczne są robione w taki sposób, że w zależności z której strony je widzę (czyli z której strony rabaty jestem, albo w którym miejscu ogrodu jestem ) muszą mi się zgrać kolory. Oczywiście według mojego upodobania kolorystycznego, które może się nie podobać.
Umilacze na przedwiośnie
Leonardo da Vinci
Pastellka
Sweet Revelation
Alexandra Princesse de Luxembirg
Chandos Beauty
Out Of Rosenheim
Heidi Klum
Chippeldale
Mamma
