Kurczę,
Bożenko, może i ja kupię u Adriana jednoroczne? Zachęciłaś mnie mocno! Poproszę o link do sklepu, bo zapomniałam...

Dziękuję za pozytywną motywację!
Ewa, ta
Sanguisorbia coraz bardziej mnie interesuje... jaki jest polski odpowiednik tej nazwy? Mam wrażenie, że nigdzie jej w sklepach nie widziałam.
Majutku, spokojnie - jesteśmy już na kolejnej stronie, więc czuję się bezpieczna
Feluś, na bieżni śmigam w sekwencji: marsz/bieg/marsz pod górę i tak kilka razy. Nie jestem w stanie przez pół godziny biec non-stop, jeszcze nie.
Północna ściana domu w kontekście świecznicy pewnie mogłaby być, ale musisz zaobserwować w praktyce jak to jest z tym nasłonecznieniem (u mnie byłoby bardzo ok) i dodatkowo zapewnić roślinie regularne nawadnianie. Pod kuchennym oknem pod koniec lata prezentowałaby się pięknie

Miłego!
Izo, wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku! Życzę, by sezon dostarczył nam wielu wrażeń we własnych i cudzych

ogrodach.
Bardzo mi miło czytać pochlebne słowa o moim ogrodzie... oglądałaś go co prawda w deszczu, ale wierzę, że coś pozytywnego udało się zapamiętać - z Twoich ust, tak doświadczonej ogrodniczki i właścicielki absolutnie cudownego ogrodu, słowa pochwały brzmią jak poezja - dziękuję. Izo, mam dwie odmiany pęcherznic, z czego ciemnolistne to Diabolo... polecam z czystym sumieniem. Pamiętam jednak, że Szmit miał wiele nowych ciekawych odmian, może u niego wybierzesz coś wiosną? Jeśli chodzi o źródło paproci, to podam namiary na pw - tam również jest bardzo duży wybór bylin, host etc. Ławeczka ze sklepu nie pochodzi - to dłuższa historia, którą opowiem, jak się spotkamy

Pozdrawiam serdecznie!
Nelu, tak właśnie było - dziękuję za wyrozumiałość
