Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

[Ave]

Przyłączam się w bólu do "ludu pracującego miast i wsi" - rany jak cięzko jest zacząć pracować po tych świętach...

[Sosenki4]

Aguniu, pozdrawiam noworocznie znad klawiatury w pracy. A w ogrodzie już by się chciało pracować.

[AGNESS]

Aguniu witaj w pierwszy pracujący dzień w nowym roku Ależ ciężko znów wejść w obowiązki..... dla mnie dziś problemem było ranne wstanie i wyprawienie dziewczyn do szkoły..... takie błogie lenistwo ogarnęło po tych wolnych dniach..... późne chodzenie do łóżeczka, późne wstawanie..... tak było miło

[Keetee]

Agusia pogodowo u mnie tak samo...buro i ponuro, na dodatek gardło mi szwankuje i wnerwia mnie to...jak ja nie lubie chorowac A pamietam jak byłam dzieckiem to lubiłam byc chora...tato skakał koło mnie na paluszkach i spełniał wszystkie zachcianki

[JagiS]

Agu
Niech najlepszy dzień w Starym Roku będzie najgorszym w Nowym
Siedzę sobie nad prezentem noworocznym pt. " 650 najpiękniejszych" wiadomo - róż i mrówki mi w brzuchu buszują .
A w Pasadenie Nowy Rok witają paradą róż . I gdzie tu sprawiedliwość

Pozdrowienia współczujące ludowi pracy - Jagoda

[x-ag-a]

Jagi, Pasadena kojarzy mi się cudownie - raz z paradą róż (nawet we wczorajszym wieczornym filmie o Pszczołach była o niej scena ;-)), dwa z niezapomnianym koncertem Depeche Mode!
Za piękne życzenia dziękuję i je całkowicie odwzajemniam! 2012 nie był dla nas dobry pod róznymi względami, ale co do 2013 mam bardzo dobre przeczucia - niech się nam ziszczą! Cudnego roku w życiu i ogrodzie, Jagi
Doris, zdrowiej kochana! Ja jestem bardzo trudnym pacjentem - nie cierpię chorować, nie znoszę brać leków, do tego stopnia że kończę antybiotyk nie wtedy gdy powinnam, tylko wówczas gdy czuję pierwsze symptomy poprawy. Wiem, idiotyczne! Pogodowo u nas szarzyzna, ziewam i nic mi się nie chce, chociaż o dziwo w fabryce coś tam podgoniłąm. Dobrego!
Aga, pobudka dziś o 5:30 była koszmarem... mogłam co prawda wstać później, ale jako idealna PaniM swojego PanaM, wstałam rzeczonemu zrobić kawę na drogę ;-) Dziecko też chodziło strute - co to w ogóle za pomysły, żeby tak od razu po Nowym Roku wrzucać wyższy bieg!? Powinno się powoli, bez zbędnych nerwowych ruchów, wkroczyć w kierat dnia codziennego gdzieś w połowie stycznia. Udanego mimo wszystko dnia, trochę zazdroszczę że jesteś w domu! (czy może nie?).
Marzko, serdecznie pozdrawiam i podobnie jak Ty, przebieram nogami do pracy w ogrodzie...
Ave, moja droga, Ty też wyrabiasz normę? O 300% nie ma dziś mowy ;-) Dobrego 2013!
Grażynko, pozdrowienia odwzajemniam, melduję że bieżnia i dieta na swoim miejscu (czyli w ruchu) i zapytowywuję, jak się czujesz?

CDN...

[x-ja]

Radości z życia , spełnienia marzeń a co najważniejsze duuużo zdrówka
Jednostka z ludu leniuchującego pozdrawia tych pracujących

[AGNESS]

Aga..... Udanego mimo wszystko dnia, trochę zazdroszczę że jesteś w domu! (czy może nie?).

Aguniu tak jestem w domku, od końca lutego już nie pracuję, jeszcze troszkę i będzie roczek.....a o powodach zaraz napiszę Ci na PW

[Grazka226]

Aguś jest już ok więc mam nadzieję, że od przyszłego tygodnia wpadnę w swój rytm ćwiczeniowy Dla bezpieczeństwa do końca tygodnia odpoczywam

[x-ag-a]

Grażko, cieszę się! Zdrowiej
Agusiu, czekam zatem na PW
Elu, najlepszego w Nowym Roku, pod każdym względem! Jednostka leniuchująca powinna dla dobra sprawy pozostawić fakt leniuchowania dla siebie ;-))
Asiu, wciąż myślę z kim pomyliłam ten opis LdV Wybacz moje roztargnienie! Napiszę więcej wieczorem u Ciebie.
Aniu, ja też podtrzymuję głowę kolejną kawą - niestety nie działa! Pan Marek, to polecany sprzedawca bylin z all, wpisz w wyszukiwarkę podstolecmarek i wszystko Ci się wyjaśni
Marysiu, bardzo dziękuję że pamiętałaś o uciśnionej w fabryce koleżance i przybiegłaś z kawą w charakterystycznej dla siebie filiżance Na szczęście już po 12ej, a więc z górki.
Lesiu, jeśli myślisz o diecie, to klopsa można odchudzić pozbawiając go francuskiego ciasta i dodając więcej indyka do mieszanki... Będzie co prawda bardziej suchy, ale za to świetnie się sprawdzi jako dodatek do ciemnego pieczywa, na zimno. Mówisz, że na przekór szarości za oknem, zapraszasz do szafy purpury? Wezmę to pod uwagę wybierając się na jakąś miłą wyprzedaż Miłego i szczęśliwego!
Aga, jak mija czas w fabryce? U mnie jeszcze cicho i spokojnie, ale czasu na nudę nie mam. Zazdroszczę bardzo krótkiego tygodnia! Miałaś świetny pomysł z tym urlopem w piątek
Feluś, jak płynie życie? Widzę, że też w pionie trzyma Cię myśl o rychłym weekendzie... muszę przyznać, że rozleniwiłam się maksymalnie... Jeśli chodzi o trawnik, to jeszcze zobaczysz jak to wyjdzie w praniu, natomiast Twoją myśl o czynności darcia darni jako pociągającej muszę chyba jakoś ukryć, bo jak przeczyta ją PanM to go telepnie!
Ewuś, ja też chcę domówić piwonie, ale nie widziałam ich jeszcze u Pana P. w ofercie?
Pat, jak samopoczucie Twoje i dzieciastych?
Małgosiu, piszę niżej u Majeczki, co zamówiłam
Majeczko, witam noworocznie, pozdrawiam i melduję, że poza różami zamówiłam u Pana Podstolca 15 bodziszków i piękną świecznicę Brunette nad oczko

[MaGorzatka]

No, kochana, widzę, że obie w naszych fabrykach nie możemy się powstrzymać przed wejściem na FO!
Ja tymczasem pragnę powstrzymać się od tycia i przechodzę na dietę rozdzielną. A nawet już przeszłam.

[aage]

Szalenie jak ja lubię to szaleństwo dotyczące zakończenia roku a ja u Ciebie
Urlop w piątek to jest to

[x-ag-a]

Napiszesz szczegóły, Gosiu?
Ja zamierzam odstawić wszystko co z białej mąki, słodycze, a skupić się na warzywach, rybach, chudym nabiale i białym mięsie. Co już robię zresztą... dzisiaj ledwie zapięłam spodnie... bieżnia wieczorem plus hantle.
Aga, nie szalej za bardzo! ;-) U mnie jeszcze spokój, więc mogę metodycznie podejść do pracy...

[aage]

Nie da się kochana nie szaleć....od rano milion tel i sterty sprawozdawczych papierów

[majka411]

Majeczko, witam noworocznie, pozdrawiam i melduję, że poza różami zamówiłam u Pana Podstolca 15 bodziszków i piękną świecznicę Brunette nad oczko

Świecznica, muszę poczytać o tej roślince. Jak mam znaleźć tego miłego pana, wszyscy rozprawiają o nim
Bodziszki są wyjątkowo śliczne