Lukrecjowy ogród

[asia2]

Staram się w chwili wolnej nadrabiać zaległości forumowe, wpadam zobaczyć co u Ciebie słychać, a Ciebie nie ma ... Myślałam, że tylko ja znikam na tak długo...
Pozdrowienia !
U Ciebie też pewnie mroźno i śnieżno...

[anushka]

nadrabiam również zaległości

[kozino]

Nelu gdzie jesteś, zapadłaś w sen zimowy

[Lukrecja]

Witam serdecznie wszystkich, którzy nie zapadli w sen zimowy, a którym chce się tu jeszcze zaglądać! choć tak naprawdę nic się tu nie dzieje. Mam nieziemsko mało czasu, właściwie wcale! na przebywanie w wirtualnym świecie. Wydawałoby się, że skoro zima białym płaszczem przykryła wszystko, to czasu będzie więcej. Rok się kończy. I dobrze, niezbyt był łaskawy dla mojej rodziny i bliskich, daleko do sielanki. Zazwyczaj bywało tak, że jak się kićkało w domu, to w pracy było cacy... i na odwrót. Zwariowany to czas, kiedy nie dość że pod górkę, to jeszcze po lodzie - we wszystkich aspektach mojego życia. Zaczęłam finałowe odliczanie, myślę że Nowy Rok przysienie zmiany, ale te na lepsze, a z wiosną wszystko wróci do normy
Emko, Anushko, Ewciu, Asiu, Robaczku - Kasiu, Konstancjo (niezmiernie mi miło, że odwiedziłaś "krajankę", Twoje Bory zachwycające, ach...), Danusiu, Kropelko Mariolko, Beatko, Małgosiu - Moje Wy Kochane Pamiętam o Was, choć najczęściej myślę o Was... za kierownicą, a tam internetu nie mam.
Pozdrawiam serdecznie i najcieplej jak tylko się da! I do znów - choć nie wiem kiedy znów znajdę przysłowiowe 5 minut, ech co za czas...

[mm-complex]

Dobrze ,że się odezwałaś Martwiłam się okrutnie i jakoś tu tak smutno i pusto bez Ciebie Kochana mnie tez ten rok już doprowadza do pasji Jeszcze troszkę i mam nadzieje sie odmieni czego i Tobie życzę z całego
Buziaki i zaglądaj w miarę możliwości

[constancja]

Lukrecjo, ja również pozdrawiam cieplutko i życzę Ci z całego serducha aby wszystkie Twoje problemy i kłopoty z końcem tego roku precz odeszły, a nadchodzący przyniósł Tobie i Twojej rodzinie wytchnienie i radość.

A ja to taka Twoja krajanka bez cudzysłowu. Się tam urodziłam i wychowałam.

[klarysa]

Nelciu, spokojności życzę . Takiej szeroko rozumianej

[ewa w]

Kornelko jesteś dobrze, że to tylko brak czasu nie pozwala Ci spedzać z nami więcej czasu-trzymaj się ciepło

[x-ag-a]

Cieszę się, że się odezwałaś! Życzę, by wszystkie tegoroczne zawirowania odeszły w zadumę lub zapomnienie, a nowy rok był zdecydowanie łaskawszy, pod każdym względem
Pozdrawiam Cię serdecznie, Nelu!

[kozino]

Nelu ja też liczę na przyszły rok że będzie lepszy, no ten to pobija już wszelkie rekordy. Życzę ci więcej spokoju i wytrwałości, do Nowego już niedaleko

[reniuniek]

Kornelko, dobrze, że się odezwałaś
Do końca roku jeszcze pare dni, życzę ci z całego serducha, żeby następny był dla ciebie o wiele lepszy

[Lukrecja]

Kochani! Niech radość i pokój jakie wnoszą Święta Bożego Narodzenia pozostaną już w sercach przez cały Nowy Rok!
tego Wam i sobie życzę!
? Szczęśliwych Świąt! ?

[Lukrecja]

Witam poświątecznie! Dziękuję wszystkim za życzenia, choć zniknęły FO Bardzo się cieszę, że wreszcie można trochę odpocząć. Święta minęły... goście wyjechali, więc tak naprawdę dopiero od wczoraj leniuchuję! Tego mi trzeba było, obłożyć się z prawej i lewej gazetami o ogrodach rzecz jasna, przejrzeć spokojnie ofertę rosarium... ciutkę poplanować... Nie miała baba kłopotu, zapragnęła mieć ogród Kochani, proszę o pomoc, rady i sugestie, nie ukrywam, że bardzo na Was liczę! Wykorzystując odrobinkę słoneczka popatrzyłam krytycznym okiem, na to, co mam i wiem, że zmiany są konieczne. Bardzo mi się nie podoba miejsce pod płotem z siatki, gdzie rządkiem rosną thuje. Chciałabym przełamać tę monotonię krzewami liściastymi. Zamysł jest taki: thuje zostawić z tyłu, a z przodu, pomiędzy nimi dosadzić liściaste. Cała rabatka ma długości ok 40 m. Chciałabym, żeby jakoś sensownie to posadzić i dobrać rośliny. Na razie próbuję na papierze, ale trochę z wyobraźnią nie ten teges. Nie bardzo sobie umiem wyobrazić jak to będzie wyglądało kiedy już zrobi się duże.
Powiedzcie co zmienić, proszę.
Plan jest taki:
z tyłu 35 thuj, z przodu od lewej: lilak, 3 pęcherznice diabolo, kolejny lilak, itea, dereń spaethi alba, itea, krzewuszka, lilak, kalina, tawuła, hortensja bukietowa, krzewuszka, rosa rugosa alba, pęcherznica diabolo, tawuła, hortensja, itea, kalina, rosa rugosa, 3x dereń spaethi alba, lilak (tył) - itea (z przodu), 3x pęcherznica diabolo i jaśminowiec, lilak i itea. Razem nasadzenia z przodu dają 32 krzewy.
Co o tym myślicie? a może jakieś inne zestawienie byłoby lepsze? Dodam tylko, że miejsce, o którym piszę jest ciągle narażone na dość nieprzyjemne wiatry z północy, długa rabata, niczym nieosłonięta, skierowana pn - pd. Z tego względu myślę o roślinach niekłopotliwych, które sobie tam poradzą.
Pozdrawiam niemal jesiennie, szaruga za oknem niemożliwa, wrrr....

[aage]

Neluś witaj po świątecznie

Widzę że plany wiosenny nasadzeń buzują w głowie Hmmm co do doradzenia nie mam wiedzy ani doświadczenie z krzewami różnej maści dlatego też zbyt wiele na ten temat nie powiem. Niech wypowiadają się fachowcy w tej dziedzinie.
Ja zostawiam i gorące i prośbę.....nie zostawiaj Nas już na tak długo.

[Lukrecja]

Aguś Ja aż wstyd się przyznać krzewy liściaste odkryłam dopiero w ubiegłym roku! Wcześniej kompletnie nie zwracałam na nie uwagi. Chciałabym to miejsce obecnie przypominające cmentarną aleję ożywić! Stąd takie pomysły.
Nie będę ukrywać, że rok, który właśnie mija i dobrze, był chyba najgorszym w moim życiu. Choć nie byłabym sobą, gdybym nie dostrzegła też pozytywów: poza bezcennymi kontaktami z FO odkryłam wreszcie jak powinien wyglądać ogród. Niby oglądałam gazety i programy, ale zawsze odczucie było takie: eee tam, projektant zaprojektował, to mają ładnie... Staram się to zmienić, dzięki Wam!