 
    
   
   jak sie cieszę, że wiosną będę sie mogła zwrócic do Was o takie wyliczanki - sama wżyciu tego nie ogarnę
  jak sie cieszę, że wiosną będę sie mogła zwrócic do Was o takie wyliczanki - sama wżyciu tego nie ogarnę  

 
    
   
   jak sie cieszę, że wiosną będę sie mogła zwrócic do Was o takie wyliczanki - sama wżyciu tego nie ogarnę
  jak sie cieszę, że wiosną będę sie mogła zwrócic do Was o takie wyliczanki - sama wżyciu tego nie ogarnę  
Wbrew pozorom jest to proste. Główny problem wynika z tego, że poszczególne dane są wyrażone w różnych jednostkach/ obornik-procenty, analiza gleby w mg/100g gleby, a wymagania pokarmowe w mg/l/ i aby je móc sumować czy odejmować, czy porównywać trzeba je sprowadzić do tej samej jednostki. No i trzeba wiedzieć, że przy oborniku trzeba uwzględnić równoważnik nawozowy a przy nawozach sztucznych- współczynnik sorpcji dla potasu i fosforu.Ave pisze:sama wżyciu tego nie ogarnę


Zdążysz ale trochę się będziesz musiał napracować.Ogrodnik88 pisze:chodzi mi o to czy zdążę w przyszłym roku przygotować w miejscu trawnika,łąki małe poletko

 . Rozumiem, że to ma za zadanie odkazić glebę. Co o tym myślisz
 . Rozumiem, że to ma za zadanie odkazić glebę. Co o tym myślisz 
azotan sodu ?. Zapytajcie w ogrodniczym o niego. Sód jest pierwiastkiem w zasadzie balastowym, powoduje zlewność gleb.15-20 gr azotanu sodu
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=3053Rośliny pomidora są szczególnie wrażliwe na sód, zawartość tego pierwiastka w wodzie powyżej 150 mg Na/dm3 może być toksyczna dla roślin.






forumowicz pisze:Jeśli masz możliwość kupna kurzeńca, to jest on wygodniejszy w użyciu.
Możesz mi to przetłumaczyć na polskiAve pisze: niestety, kurzego nie mam... w takim razie pozostanę przy kurzeńcu suchym,
 bo nic nie rozumiem
 bo nic nie rozumiemOj, będzie problem. Chyba , że na przemian warstwami z ziemią lub torfem.Ave pisze: koński kupie na wiosnę i zakompostuję do jesieni
Dobrze by było, by każdy wykonał choćby raz w życiu analizę swojej działki. By wiedzieć przynajmniej jaki typ gleby i czego ona wymaga.Ave pisze:muszę zrobić badanie gleby i nawozowe... okazuje się to bardzo ważne przy wyborze sposobu nawożenia.
Dobrze by było, by każdy wykonał choćby raz w życiu analizę swojej działki. By wiedzieć przynajmniej jaki typ gleby i czego ona wymaga.
 W ogródku warzywnym mam ziemię raczej ciężką. w sadzie pod jednym drzewkiem piach pod drugim glina i taka sobie szachownica. W drugiej części ogrodu gdzie uprawiam szparagi sam piach. Więc czy mogę sama zmierzyć zasobność gleby? Co sadzicie o takim mierniku urodzajności gleby sprzedawanym w ogrodniczych? Są mierniki nasłonecznienia , wilgotności, urodzajności i pH. Miernik pH posiadam, Zastanawiam się nad zakupem miernika urodzajności. Tylko Czy on naprawdę bedzie dobry?
 W ogródku warzywnym mam ziemię raczej ciężką. w sadzie pod jednym drzewkiem piach pod drugim glina i taka sobie szachownica. W drugiej części ogrodu gdzie uprawiam szparagi sam piach. Więc czy mogę sama zmierzyć zasobność gleby? Co sadzicie o takim mierniku urodzajności gleby sprzedawanym w ogrodniczych? Są mierniki nasłonecznienia , wilgotności, urodzajności i pH. Miernik pH posiadam, Zastanawiam się nad zakupem miernika urodzajności. Tylko Czy on naprawdę bedzie dobry?