Przygotowanie gleby jesienią na sezon wiosenny

[Ave]

Panowie... jak sie cieszę, że wiosną będę sie mogła zwrócic do Was o takie wyliczanki - sama wżyciu tego nie ogarnę

[x-p-o]

sama wżyciu tego nie ogarnę

Wbrew pozorom jest to proste. Główny problem wynika z tego, że poszczególne dane są wyrażone w różnych jednostkach/ obornik-procenty, analiza gleby w mg/100g gleby, a wymagania pokarmowe w mg/l/ i aby je móc sumować czy odejmować, czy porównywać trzeba je sprowadzić do tej samej jednostki. No i trzeba wiedzieć, że przy oborniku trzeba uwzględnić równoważnik nawozowy a przy nawozach sztucznych- współczynnik sorpcji dla potasu i fosforu.

I jeszcze jedno. Trzeba uważać by operować składnikami zawsze w tej samej formie tj albo w czystym składniku P, K, Mg, Ca lub w formie tlenkowej P2O5, K2O, MgO, CaO i jeżeli mamy różne dane wyrażone jedne w formie czystej inne tlenkowej musimy/ najwygodniej/ przeliczyć wszystkie czyste składniki na formę tlenkową, ponieważ w takiej formie jest podawany skład nawozów mineralnych.

[Ogrodnik88]

Witam
Ile czasu może się rozkładać skopana trawa,darń?

[x-p-o]

Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. To zależy od :

- rodzaju gleby
- głębokości przykopania
- wilgotności
- ilości azotu w glebie
- kwasowości gleby
- rodzaju roślinności pokrywającej nieużytek

[Ogrodnik88]

Ziemia jest trochę gliniasta,z wilgotnością nie ma problemu bo mógłbym podlewać.
Głównie chodzi mi o to czy zdążę w przyszłym roku przygotować w miejscu trawnika,łąki małe poletko pod zioła i arbuzy albo melony.

[x-p-o]

chodzi mi o to czy zdążę w przyszłym roku przygotować w miejscu trawnika,łąki małe poletko

Zdążysz ale trochę się będziesz musiał napracować.
Trawnik musisz zdjąć i ułożyć w pryzmę trawą w dół warstwami przesypując saletrą amonową. Będzie za rok kompost jak cycuś
A odsłoniętą glebę nawet nie musisz przekopywać. Nawieziesz rzędowo dowolnym obornikiem http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0&start=98

Musisz to zrobić najpóźniej do końca kwietnia 2 tygodnie przed wysadzeniem rozsady.

[jode22]

forumowicz, na takiej stronie: http://pl.pl.allconstructions.com/porta ... y-pomidora , szukając informacji na temat jednego z pomidorów, znalazłam trochę ciekawych informacji. Mianowicie piszą, że wiosną:
"Przed przekopaniem ziemi należy polać ją roztworem z siarczanem miedzi ( 10l:20 gr. (łyżka)), na 1 metr kwadratowy używa się 1,5 l takiego roztworu. Dodać należy też nawozy mineralne i organiczne. Grządkę przekopać na głębokość 25-30 cm, wyrównać, podlać wodą i słabym roztworem nadmanganianu potasu".
A następnie:
"Przed zasadzeniem pomidora, należy do przygotowanego dołka wlać 1-1,5 litra przygotowanego roztworu (1 g potasu permanganatu/10 litrów wody) o temperaturze 50-60 stopni".
Myślę, że ten artykuł jest tłumaczeniem jakiegoś zagranicznego.
Chodzi mi o te podlewania siarczanem miedzi i nadmanganianem potasu (bo permanganat potasu to chyba też nadmanganian) . Rozumiem, że to ma za zadanie odkazić glebę. Co o tym myślisz

[x-p-o]

Tak, to ma za zadanie odkażanie gleby. ale uważam, że to już jest przesada. Wraz z ew. drobnoustrojami chorobotwórczymi dla pomidorów giną również i saprofity , które w glebie wykonują pożyteczną pracę. Przy każdej chorobie wymagającej kwarantanny po prostu na zakażonej glebie nie uprawia się przez określony czas pomidorów.
Nasiona odkaź, glebę - odkaź, pomidory i tak musisz pryskać.Dziekuje bardzo.

To też mnie ubawiło :

15-20 gr azotanu sodu

azotan sodu ?. Zapytajcie w ogrodniczym o niego. Sód jest pierwiastkiem w zasadzie balastowym, powoduje zlewność gleb.

Proszę bardzo to przykład jakim pierwiastkiem dla pomidora jest sód:

Rośliny pomidora są szczególnie wrażliwe na sód, zawartość tego pierwiastka w wodzie powyżej 150 mg Na/dm3 może być toksyczna dla roślin.

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=3053

[Ave]

Mam takie pytanie -
Mam możliwość kupna nawozu końskiego (ze stadniny). Gdybym rozłożyła folię, na to wyrzuciła ten nawóz i całość obsypała warstwą ziemi (kupionej w workach, bo z gruntu już się nie da (ziemia podmarznięta) - to taki obornik na wiosnę mogę zastosować w nawożeniu rzędowym ? czy dać sobie spokój i do nawożenia rzędowego zastosować obornik suchy - np. kurzeniec ? Mam zamiar wykorzystać te rzędy do sadzenia pomidorków...

[x-p-o]

Jeśli masz możliwość kupna kurzeńca, to jest on wygodniejszy w użyciu. Jeśli masz lekką glebę to trzeba go uzupełnić wiosną siarczanem potasu.
Przy końskim jest ryzyko spopielenia nawozu.

[Ave]

No niestety, kurzego nie mam... w takim razie pozostanę przy kurzeńcu suchym, a koński kupie na wiosnę i zakompostuję do jesieni

[ekopom]

Jeśli masz możliwość otrzymania obornika końskiego, to warto wziąć i mocno ugnieść, a nawet zalewając wodą, o ile jest możliwość ułożyć w niską pryzmę. Pomidoro zwrócił Ci uwagę,że może się przegrzać i przy ociepleniu, wczesną wiosną, najlepiej go od razu przekopać.

[Ave]

miejsce na niską pryzmę mam, ale te temperatury teraz... chyba wiosna będzie odpowiedniejsza...tym bardziej, ze muszę zrobić badanie gleby i nawozowe... okazuje się to bardzo ważne przy wyborze sposobu nawożenia.
Bardzo dziękuję za wasze sugestie.

[x-p-o]

Jeśli masz możliwość kupna kurzeńca, to jest on wygodniejszy w użyciu.

niestety, kurzego nie mam... w takim razie pozostanę przy kurzeńcu suchym,

Możesz mi to przetłumaczyć na polski bo nic nie rozumiem

koński kupie na wiosnę i zakompostuję do jesieni

Oj, będzie problem. Chyba , że na przemian warstwami z ziemią lub torfem.

muszę zrobić badanie gleby i nawozowe... okazuje się to bardzo ważne przy wyborze sposobu nawożenia.

Dobrze by było, by każdy wykonał choćby raz w życiu analizę swojej działki. By wiedzieć przynajmniej jaki typ gleby i czego ona wymaga.

[perdii]

Dobrze by było, by każdy wykonał choćby raz w życiu analizę swojej działki. By wiedzieć przynajmniej jaki typ gleby i czego ona wymaga.

A czy są jakieś sposoby, aby samemu zbadać zasobność gleby. pH mierzę zakupionym urządzeniem. Moja działka ma około 1ha powierzchni i jest to "szachownica" jeżeli chodzi o rodzaj gleby W ogródku warzywnym mam ziemię raczej ciężką. w sadzie pod jednym drzewkiem piach pod drugim glina i taka sobie szachownica. W drugiej części ogrodu gdzie uprawiam szparagi sam piach. Więc czy mogę sama zmierzyć zasobność gleby? Co sadzicie o takim mierniku urodzajności gleby sprzedawanym w ogrodniczych? Są mierniki nasłonecznienia , wilgotności, urodzajności i pH. Miernik pH posiadam, Zastanawiam się nad zakupem miernika urodzajności. Tylko Czy on naprawdę bedzie dobry?