Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Misiu, ja też się dziwię, że aż z Indonezji im się chciało do Polski przyjeżdżać i nam biednym miejsca zabierać :D
Margo, jak ja się cieszę, że mam już za sobą szkołę moich dzieci. Faktycznie zajmowało mi to każdą wolną minutę, a ówczesny ogródek był tylko ugorem służącym do gry w piłkę. Tak więc podziwiam cię, że ma ładne rabatki i planujesz nowe nasadzenia.
nena08, Edyta1, Dorota71 no i właśnie bardzo ciekawie byłoby pokazywać ogródek od samego początku. Potem ma się świetne porównanie, jak było i jak jest. A gdybyś Anka wzięła aparat i zrobiła kilka zdjęć, to aż sama byś się zdziwiła, jak piekny masz teraz ogródek.
Miriam, dzięki za gratulacje ;:196 Fotografowania to ja się cięgle uczę i stale jestem niezadowolona. Najchętniej to poszłabym może na jakiś kurs. I myslę o tym całkiem poważnie. Jak znajdę trochę czasu, to się za tym rozejrzę. Jak widzę, jakie efekty można osiągnąć, to aż mi żal serce ściska, że sama nie potrafię.
Drewutnia, ta róża Heidi Klum kosztowała tylko 26 złotych. Ja w ogóle najwięcej za róże zapłaciłam 30 złotcyh. Droższych nie kupuję, bo te droższe wcale nie są ładniejsze.
Iza, wiem, że ty także lubisz naturalne ozdoby, bo masz ich u siebie sporo.
Ewamaj, u mnie wcale zimno nie jest. Śniegu mam mało, wolałabym, żeby było go więcej.
Reni4, otóż to właśnie. Z ust mi to wyjęłaś. U mnie niestety, niezależnie od oprysków, zawsze jesienią występuje czarna plamistość. I mam wybór: albo mieć róże z tymi listkami, albo w ogóle nie mieć róż. Wybieram jednak to pierwsze. A w ogóle to dziwne, że do tej pory nie wynaleziono n ato nic skutecznego. Ja wiosną opryskuję miedzianem i dzięki temu chociaż w lecie mam listki czyste.
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Tak, Heidi Klum piękna, dobrze zrobiłam, ze wreszcie zakupiłam, nawet dwie - przymierzałam się od początku, ale jakoś tak zawsze było coś ważniejszego i wreszcie mam. Ale też zachwyciła mnie The Alnwick Rose - nie wiedziałam, ze ma taki oryginalny kolor.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Świeże wiosenne żuraweczki. Aż chciałoby się je schrupać w postaci surówki albo jakoś tak. :D W tle rośnie krwawnik wachlarzowaty o srebrnym ulistnieniu.
Obrazek

Grzywy lilii przed kwitnieniem.
Obrazek

Nie lubię czerwonego koloru w ogrodzie, ale dla kuklika zrobiłam wyjątek.
Obrazek

Moje ulubione hosty June. Jak pięknie podświetla je słoneczko :D
Obrazek

A tutaj Christmas Tree. Ma świetną, trochę jakby rzeźbioną fakturę liści.
Obrazek

Tu widać, jak między liśćmi host przepychają się lilie. :D
Obrazek

Te dwie Wild Ray rosną przy ścieżce prowadzącej od furtki do domu. Zamierzam je przesadzić na wiosnę pod dąb, a w ich miejsce posadzę białe różyczki.
Obrazek

Gajowa-Ewo. Alnwick jest przepiękna. Ale zobacz, jak bardzo różniła się w kwitnieniach.
Kwitnienie wiosenne było takie. Prawdę powiedziawszy nie byłam zachwycona. Róża jakby pustawa, prawda?
Obrazek

A teraz kwitnienie jesienne. Zupełnie jak nie ta sama. Cudna i pełna. No i kolor. Jest różnica, prawda?
Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wolę róże ze zdrowymi liśćmi, ale mam różne-także te łyse :wink: Niektóre łapią plamistość nie wiadomo skąd, wszystko wokół zdrowe, a te plamiate. Trudno. Pryskałam wiosną pierwszy raz Miedzianem i starsze róże wyglądały lepiej niż zwykle. Młode się nie załapały :roll: Tej wiosny mi nie umkną 8-)
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Masz rację Wandziu, na pierwszy rzut oka żuraweczki jak świeża sałata :)
Wspaniałe zdjęcia- jak zawsze :)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9840
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Nie masz litości! Zieleń bije po oczach!

Uwielbiam 'June' i jest ona moim chciejstwem. Chyba ma ją moja siostra i jej uskubnę latem!
Właśnie wygląda dobrze jak lekko ją słonko muśnie, zresztą te typy tak mają, choć zbyt dużo światła może im zaszkodzić!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu wspaniałe rozświetlone słoneczkiem wspomnienia. Aż ciepło bije z tych fotek. U mnie za oknem bieluteńko, nocą był spory mrozik, pięknie to wygląda i oby na święta tak było....
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu ta June już drugi raz u Ciebie mnie oczarowała . Ależ Ty masz ogromne i dorodne kępy tych host . Wandziu przesadzisz hosty pod dąb ,czy przy samym pniu czy dalej?
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wy się wszyscy sprzysięgliście przeciwko mnie. :;230 Pokazujecie takie cudne żurawki i hosty, a teraz zima i nie mogę kupić sobie tych cudowności, ale z drugiej strony fajnie, że chociaż tu mogę póki co oczy nimi nacieszyć.
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu pieknie przypomnialas urode zurawek i sliczne roze ;:138
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wando, wspaniałe zdjęcia. Ja zupełnie nie widzę potrzeby żebyś się miała szkolić w kwestii fotografii. Dla mnie jest idealnie, już niewiele byś się dowiedziała.

Szczególnie fotka żurawek na tle paprotek jest urzekająca. ;:167
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Ale doping ;:138
Ten kuklik jest pomarańczowy. Podoba mi się zestawienie żurawek z krwawnikiem wachlarzowatym. Czy ten krwawnik kwitnie :?:
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Witaj Wandziu. Trafiłam wprost na moje ulubione żurawki. Cudownie u ciebie wyglądają jak i cała reszta. ;:63 . Piękne zieloniutkie hosty i wybijające spośród nich lilie. Podsunęłaś mi wspaniały pomysł z tymi liliami. ;:oj . Co do zdjęć...są piękne. Z każdego zielonego potrafisz pokazać to coś... ;:224.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wild Ray super hosta jakby tańczyła sambę ;:215
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Cudne orliki ,hosty ,żurawki ,trawy i róże ;:138 Przepiękne wspomnienia lata ............śliczne słoneczne fotki Wandziu ;:138 ;:63 ;:63
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”