Aguś, masz rację, ciasto jest bardzo wilgotne, delikatne i mięciutkie

Daj cynka czy smakowało

Podpowiem, że po wyrobieniu jest dość rzadkie, nieco tylko bardziej gęste niż naleśnikowe

Dlatego lepiej je piec w dwóch foremkach, ale piekłam też w całości, da się przekroić do przełożenia, ale trzeba uważać zdejmując i nakładając blaty na siebie, bo jest bardzo delikatne i może się łamać.
Marysiu, też wiele rzeczy robię "na oko"

Świetny patent na szybki obiadek
_oleander_, jak robisz grzybowy pasztecik? Nigdy jeszcze nie robiłam, warzywne owszem, zdarzało mi się, ale potem sama je muszę jeść i przeważnie rozdaję Mamie i siostrom, bo moi faceci kręcą nosem. Oni obaj wybitnie mięsożerni

Może grzybowy by im posmakował
Pati, taki obłożony słoninką lub boczkiem mój Mąż uwielbia
Ula, witam Mieszkankę Ziemi Świętokrzyskiej

i zapraszam jak najczęściej

Wypróbowuj i dawaj znać jak smakowało

I oczywiście gorąco zapraszamy do dzielenia się ulubionymi przepisikami
