Majka, Keetee, odnośnie
Pashminy Julek wyjaśnił wszystko, no trudno, jak nic trzeba jechać do Niemiec na Walentynki
Julek fajnie, że jesteś, choć chora bidulka
Ewa, ja dzisiaj wracając do domu wcześniej, bo koło 16, liczyłam na odrobinę światła...było już ciemno i padało

Uroki listopada...
Majeczko, takie futerko to dobra rzecz, szkoda, że różyczki go nie mają

ps. z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że Twoja
paka już w drodze
Aprilku, ja poszerzam rabatki w kolejnych planach... bo wyspy na trawniku nie zrobię, więc innej opcji nie ma, a gdzieś sadzić trzeba

Tzn. niby nie trzeba, ale jakoś tak mam nieodpartą ochotę, ale parafrazując moją teściową - zbyt mało mamy powodów do szczęścia w życiu, żeby odmawiać sobie drobnych przyjemności (tu ma na myśli kolejne szpilki i torebki, a ja ostatnimi czasy - róże hihihi)

Odnośnie planowanych zmian u Ciebie - jeśli masz wątpliwości co do przemyślanej koncepcji całości, warto zwrócić się do fachowca. Twój ogród jest piękny, ale nietypowy - otulina lasu stwarza wymarzone warunki do ciekawych nasadzeń, ale ziemia wymaga szczególnej troski i doboru roślin, więc fachowiec nie zaszkodzi. Tak myślę. Możesz sprecyzować oczekiwania, bo jak sama piszesz, po kilku miesiącach obecności na Forum wiesz znacznie więcej. Wiesz, co Ci się podoba i umiesz określić do czego dążysz. To już bardzo dużo. Trzeba tylko poskładać to w całość. Możesz też samodzielnie w zimie przemyśleć całość jeszcze raz i wiosną działać
Monia, bardzo dziękuję za piękne życzenia
Asia, fajnie dostawać takie przesyłki, w zasadzie mogłabym codziennie dostawać inny
Bozuniu, niedobrze, że coś Cię dopadło...kuruj się i zdrowiej nam jak najszybciej
Marta, możesz powtórnie wybrać wymarzone Austinki
Iwonko, odliczanie pomaga troszkę w oczekiwaniu na wymarzoną wiosnę

Miejmy nadzieję, że tym sposobem szybciej nam zleci zima...
Ewa, w sezonie uwijamy się jak mróweczki do zmroku...jak ja lubię to szaleństwo w ogrodzie latem!
Majeczko, Eliza - zaraz coś wrzucę, tym razem odsłona letnia....
Marzenko 
Bardzo dziękuję, taka lawina życzeń mnie zawstydza

Miło mi, że wiosenne reminescencje napawają optymizmem.. mam nadzieję, że ze zdrówkiem już lepiej, brakowało mi Ciebie
I na wieczór...kilka widoczków
Energetyzująca
Jubileee Celebration - uwielbiam tą różę
I bohaterka ogrodów Wersalu..
.Maria Antonina
Moja ukochana
Brakuje mi tej soczystej zieleni trawy..
Lilia
Mona Lisa od
Ewuni-Rozanki
Rozwary
Powojnik
Royal Blood
Miłego wieczoru
