Szpaki jak chronić owoce przed nimi,jak się ich pozbyć ?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4417
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
... i nie tylko. Czereśnie(także porzeczki i inne jagody) zżerają nam również kwiczoły, wrony, kawki i inne tałatajstwo.
Można sie zaopatrzyć w siatki ale tylko na małe drzewa. Można samemu stróżować... Kiedyś na czereśni wywieszałem głośnik, ale szpaki i kwiczoły nawet lubiały posłuchać radia(działało tylko na wrony).
Może ktoś sprawdził syrenę z czujnikiem ruchu
Można sie zaopatrzyć w siatki ale tylko na małe drzewa. Można samemu stróżować... Kiedyś na czereśni wywieszałem głośnik, ale szpaki i kwiczoły nawet lubiały posłuchać radia(działało tylko na wrony).
Może ktoś sprawdził syrenę z czujnikiem ruchu
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
- janina1949
- 50p
- Posty: 82
- Od: 30 kwie 2008, o 19:19
- Lokalizacja: Jarocin
Jak w tym roku będziemy bronić się przed szpakami
Może Ciebie zaskoczę .Na mojej działce na jabłoni zamontowałem domek dla szpaków obok czereśni.Domek wisi od pięciul lat.A ja nie narzekam.Może specyfika działek jest inna niż sadów czereśniowo-wiśniowych.Chcę zaznaczyć że szpaki moich czereśni nie omijają ale wszystko w granicach normy.Serdeczne pozdrowienia Ryszard 

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Ja podobnie jak Ryszard mam na działce domek dla szpaków i nie mogę narzekać ze dokuczają mi na czereśniach może dlatego ze w okolicy jest kilka sadów czereśniowych i tam mają lepszy wybór.Mój sąsiad, właściciel takiego sadu, ostatnio testował straszaka na ptaki i przez całe popołudnie mieliśmy wybuchy jak z karbidu coś strasznego aż nie chcę mysleć co będzie jak czereśnie zaczną dojrzewać.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4417
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Niektórzy w czepku urodzeni- u mnie nigdy w żadnej czeresni nie było ani jednego robaka; za to szpaki i kwiczoły w pół dnia mogą doprowadzić do załamania nerwowego...
Za to kilkanaście km dalej znajomi mają kilka drzew, specjalnie o nie nie dbają a czereśnie dojrzeją, przejrzeją, zeschną się i spadną - a nic ich nie tknie.
Wróćmy do tematu odstraszacza z czujnikiem. Ma ktoś? Wiem, że za jego cenę można kupic czereśni do oporu na dziesięc lat. Ale może warto?
Za to kilkanaście km dalej znajomi mają kilka drzew, specjalnie o nie nie dbają a czereśnie dojrzeją, przejrzeją, zeschną się i spadną - a nic ich nie tknie.
Wróćmy do tematu odstraszacza z czujnikiem. Ma ktoś? Wiem, że za jego cenę można kupic czereśni do oporu na dziesięc lat. Ale może warto?
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
Do mojej budki lęgowej wiszącej właśnie na czereśni wprowadziły się szpaki. Na początku trochę się martwiłem o owoce, ale z czasem zdałem sobie sprawę, że osobniki zamieszkujące drzewo, odpędzają inne szpaki. Może robią to aby chronić swoje jaja, albo terytorium, którym jest czereśnia. Nie wiem, ale ilość czereśni zjedzonych przez parkę szpaków nie jest ta duża jak przez ich cale stado. Dlatego dobrze jest życz ze szpakami w symbiozie. My zapewnimy im lokum w postaci budki lęgowej, a one zjedzą od czasu do czasu kilka czereśni i szkodniki z ogrodu.
Czy na budkę jest za późno. Hmm, moja wisi od połowy kwietnia, ale dopiero na początku tego tygodnia w końcu została zamieszkana. Myślę, że opłaca wywiesić się jeszcze taką budkę gdyż nigdy nie wiadomo czy czasem nie znajdzie lokatora. Jeśli nie teraz to może jesienią któryś ptak zdecyduje się w niej zagnieździć.
-
- 50p
- Posty: 83
- Od: 6 maja 2007, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Muszę powiedzieć, że szpaki to jeszcze nic. Najgorsze są kwiczoły. Jak to ptaszysko posmakuje, to nie odpuści. W zeszłym roku zżerały mi też truskawki i borówki. Normalnie jakaś szarańcza.
W ogóle coraz więcej amatorów owoców. U sąsiada czereśnie regularnie obrabiają gawrony, wrzeszcząc przy tym od piątej rano. 2 lata temu robiły mi nawet naloty na śliwki.
W ogóle coraz więcej amatorów owoców. U sąsiada czereśnie regularnie obrabiają gawrony, wrzeszcząc przy tym od piątej rano. 2 lata temu robiły mi nawet naloty na śliwki.