Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu..wcale nie mały twój ogródeczek, właściwie wszystko pomieści. ;:oj . Oj czego tu nie ma i wszystko tak pięknie dobrane. A róże...cudowne. ;:138
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Piękne, Wandziu, zwłaszcza to obsypane kwiatami drzewko bzowe aż chwyta za serce. No i świetna kamienna ścieżka.
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
maria.k55
1000p
1000p
Posty: 1067
Od: 24 maja 2009, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Witaj Wandziu :wit
Bardzo dziękuję za piękne fotki Crocus Rose, cieszę się, że własnie na nią się zdecydowałam, a wiesz sama, że jak ciasno w ogródku to jak trudny jest wybór przed każdą kolejną różaną zachcianką. ;:196 a to dla ciebie za ciepłe słowa otuchy.
"Szanuj każdy dzień - bo już nie powróci"
Ogródek przydomowy u Marii.k55
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu ja z zapytaniem - czy tą Hortensję Bukietową którą dostałam od Ciebie okrywać na zimę?

Pozdrawiam. ;:196
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu , to co podziwiam w Twoim ogrodzie to jego dojrzałość. Dużo cienia pod drzewami, wzorcowe rośliny. Pora na wspominki , teraz już nawet aparatu nie biorę , ale letnie zdjęcia przeglądam często. Pozdrawiam. ;:168
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Uwielbiam bzy, ale mam za mało miejsca u siebie na nie... Dobrze, że chociaż u innych pooglądam. Czy dobrze widzę bez w formie piennej na jednym zdjęciu, czy to złudzenie optyczne? A co do ostatnich dodanych przez Ciebie zdjęć, to piękna kompozycja jest na ostatnim, bardzo mi się podoba ;:333
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Misiu, te bzy na nóżce (ja mam tylko takie) kwitną ipachną jeszcze piękniej niż zwykłe. Zawsze gdy obok nich przechodzę, aż się dziwię, że mają tak intensywny zapach. Twój przycięty z pewnoscią będzie kwitł o wiele lepiej niż dotychczas, bo zagęści się i zmężnieje.
Kikiora007, Dorcia7, Edyta1, dziękuję :)
Effka, jak mi przyjemnie, ja nawet nie wiedziałam, że lubisz oglądać moje zdjęcia. Myślałam, że wpadasz tylko kurtuazyjnie. A tu taka miła sercu niespodzianka. Ja twój ogóród też uwielbiam, ale zawsze mam niedosyt zdjęć. JA tam mogę oglądać trawy ze wszystkich stron i po kilka razy :D
Ewamaj, dla mnie iglaste to też żadna atrakcja. Są tylko tłem dla pozostałych. Te tzw. kulki zupełnie mnie nie interesują. Właściwie to z iglastych tak naprawdę podoba mi się modrzew płaczący. Natomiast iglaki mozna fajnie formować i tu chyba jest ich duża zaleta.
Zeniu, naprawdę ten mój ogródek jest mały. Od brzegu do brzegu jest bardzo blisko. Nawet, żeby zrobić zdjecia, nie mogę się porządnie cofnąć, żeby wszystko objąć. Ale taki mam, i z takiego się cieszę. I tak go ledwo ogarniam czasami. Dziękuję, że mnie odwiedzasz i zawsze coś miłego napiszesz.
Lineto, te bzy to są trzy sztuki na pieńku. Lilaki Meyera. Bardzo polecam.
Marysiu, wiem, wiem, jak jest trudno podjąć decyzję. Sama się z tym przecież zmagam. Czasem to już bym popzestała na tym, co mam. Chyba faktycznie przyhamuję, bo ta gonitwa za kolejnymi odmianami jest właściwie bez sensu, jak tak się dobrze nad tym zastanowić.
Tadku, twoja wizyta to prawdziwe święto. Nie było cię u mnie całe wieki. JUż się zastanawiałm, czym ci podpadłam :) Cieszę się, że zajrzałeś i zapraszam częściej. O wiele, wiele częściej :D :D
Bozuniu, to nie złudzenie. Mam trzy lilaki Meyera na nóżkach. Mają wielkie kudłate głowy i cienki pienieczek :D Chyba już z osiem lat tak sobie u mnie stoją i nic złego im się nie dzieje. POlecam do twojego niewielkiego ogródka.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Na ostatnim niepodpisanym zdjęciu jest okrywówka Golden Cover.
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
przemo1669
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4054
Od: 27 cze 2011, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu tą pierwsza różyczka to musi mieć duży kwiat
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu, ja jeszcze wrócę do tych piennych lilaków... Czy one są szczepione, czy prowadzisz je sama na "oryginalnym" pniu? Bo jeśli tak to chodzi mi o cięcie na takie kule...tzn. czy po przekwitnięciu, czy częściej?
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Witaj Wandziu :) Piękne rośliny . Czy Twoje odmianowe bzy Wandziu wypuszczają odrosty korzeniowe ? Ja u siebie mam zwykłe wiekowe trzy bzy prowadzone na drzewka i u mnie męczące jest ciągłe usuwanie tych odrostów .
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wando, Heritage posadziłam tej jesieni, dwie sadzonki z różnych źródeł, zobaczymy jak się spiszą. Twoja Crocus Rose wygląda bajecznie. Posadziłam moja latem, sadzonka była marna i tak też kwitła...marnie. Poza tym naczytałam się, że chorowita i to mnie zasmuciło, bo to piękna róża. U Ciebie jednak sprawuje się tak wspaniale, że nadzieja wraca :D Może w przyszłym roku będzie lepiej. Czy masz zdjęcie lilkaków Meyera z perspektywy? Chodzi mi proporcje korony do nóżki, jak duża Ci wyrosła po 8 latach? Posadziłam w ubiegłym roku dwa pienne przed pergolą i obawiam się, że chyba zbyt blisko konstrukcji, bo jak im się rozbuja ta korona to nijak się nie zmieszczą...a sądziłam, że to miniaturowe odmiany.
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
monimg
500p
500p
Posty: 565
Od: 13 lut 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Bez w każdym szanującym się ogrodzie musi być! Nie wyobrażam sobie wiosny bez tego zapachu
Takie jest moje zdanie. Ja mam ich aż 4, a wcale nie mam gigantycznego ogrodu.
Zresztą takich obowiązkowych roślin mam kilka. na pewno to jest forsycja, piwonia, bez, łubin....
Awatar użytkownika
Rewi
1000p
1000p
Posty: 3623
Od: 17 lip 2012, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. Lubelskie
Kontakt:

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Piękna róża wspaniały kolor :wit
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Nie bardzo lubię ciąć. Robię to, kiedy muszę, a już formowanie mnie przeraża :roll: Zawsze mi szkoda, choć czasem przecież przycięcie jest potrzebne i korzystnie wpływa na roślinę. Może dlatego tak lubię byliny :D Róże tnę bez wahania, podobnie powojniki i hortensje bukietowe-z innymi roślinami mam problem.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”