Volumineuxowe Orchidee

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Moje gratulacje! Znaczy, żyje i będzie żył! :-)
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Przy Twojej determinacji wiedziałam, że Ci się uda. :lol:
Awatar użytkownika
miaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1498
Od: 12 lut 2008, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Gratulacje :P pierwszego udało Ci sie uratować 8) to teraz czas na drugiego :wink: :wink: :wink:
volumineux
500p
500p
Posty: 563
Od: 8 lut 2008, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post »

Sądzę, że już nie ma co ratować.
Ale tym razem będę miał pretekst do zabrania kolejnego.
No i będę widział co robić. Tylko miejsca nie mam ;:72
KamilaK
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 30 maja 2008, o 11:38
Lokalizacja: Białystok

Post »

Witam Wszystkich,
Mam problem z moimi orchideami, więc : jedna jest tańsza( ok. 30 paru zł) ma cieńsze listki(które były lekko poranione już przy zakupie) i jak na razie tylko jedną gałązkę, która zrobiła się żółta, kwiatki (4) i pączki (3) na niej uschły a może zgniły nie wiem bo jest taka dziwna sytuacja, że jak podlewam obie to jedna wchłania całą wodę w dobę( jest nieco większa) a w drugiej ta woda stoi i nie wiem, czy jest coś nie tak z korzeniami, że są w tej odstałej wodzie koło 2 dni i gnieje roślina, czy korzenie wcale tej wody nie wchłaniają i kwiat przesycha( łodyga tam gdzie pożółkła jest jakby mokra, lecz kwiaty są suche). Kwiaty są w doniczkach, w których je kupiłam tylko wsadzone w inne doniczki, jak w owej opisanej orchidei ta woda długo już stoi i nic się z nią nie dzieje, wtedy ją wylewam, bo słyszałam, że orchidee lubią suche podłoże, raz w miesiącu podlewam je ze specjalnym nawozem, jeszcze nigdy ich nie ucinałam bo słyszałam, że jak już cała łodyga będzie"łysa" i sucha trzeba odciąć łodygę na 2-gim zgięciu, podlewam je ca 7-8 dni ok.100 ml,
druga roślina już od 2-ch mies. ma jeden kwiatek i nic się nie dzieje, ta była kupiona za 80 zł ma grube liście, ostatnio wyrósł jej nowy :D dodaje zdjęcia obu kwiatuszków i proszę o pomoc, baaaaaaaaaardzo proszę :) Obrazek Obrazek
KamilaK
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 30 maja 2008, o 11:38
Lokalizacja: Białystok

Post »

oj jeszcze drugi kwiatek przeoczyłam Obrazek
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Storczyki nie mogą stać w wodzie. Ja podlewam przez zanurzenie doniczki w wodzie przegotowanej. Woda ma sięgać po krawędź doniczki. Zanurzenie trwa 15 minut, potem zostawiasz w zlewie roślinę do ocieknięcia nadmiaru wody i dopiero wtedy możesz wstawić do osłonki. Jeżeli stały w wodzie tak jak piszesz to mają zapewne zgnite korzenie. Następne moczenie dopiero po wyraźnym przeschnięciu podłoża aż korzenie zrobią się z zielonych srebrzysto - szare.
KamilaK
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 30 maja 2008, o 11:38
Lokalizacja: Białystok

Post »

a co ile czasu trzeba tak je w wodę wstawiać?co tydzień byłoby ok? jak włożyłam palec w środek korzeni to faktycznie było wilgotno... ale korzenie są na końcach pomarszczone i żółte tak jakby suche a dlaczego jedna orchidea tak podlewana i jest wszystko ok? a druga tak zareagowała i czy nic nie będzie roślince od niepodlewania jej przez np. miesiąc??
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Ja patrzę na wilgoć na ściankach doniczki. Dopóki widać rosę to nie podlewam. Nie mogę podać dokładnie, że co 7 dni, czy co 10. Musisz sama zobaczyć. Mam storczyki, które podlewam co 10 dni a są takie, że podlewam po kilkunastu dniach. Jednego z moich falenopsisów moczę co 3 tygodnie i to mu wystarcza. Twoje storczyki to właśnie falenopsisy.
Niepokoi mnie ten wilgotny pęd - może to oznaczać gnicie całej rośliny.
KamilaK
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 30 maja 2008, o 11:38
Lokalizacja: Białystok

Post »

a jak gnije cała roślina to już nic nie da się zrobić??czy przesuszenie jeszcze może coś dać?
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Wyjęłabym go z doniczki, obejrzała korzenie i zostawiła bez podłoża do przesuszenia.
Awatar użytkownika
miaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1498
Od: 12 lut 2008, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Kamilo jednym z błędów w uprawie storczyków jest podlewanie wszystkich okazów w takich samych odstępach czasu . Musisz je po prostu poobserwować - zauważyłaś już , że jeden storczyk potrzebuje częstszego podlewania, drugi - rzadszego. Obserwuj korzonki - jeśli są srebrne i nie ma kropelek wody na sciankach doniczki ( jak napisała Dorotka) - wtedy podlewamy. falenopsisy właśnie po to mają przezroczyste doniczki ;) Z falenopsisami jest tak, że lepiej go przesuszyć aniżeli przelać. Ja też mam podobną sytuację - jednemu storczykowi podłoże przesusza się szybciej i tego jednego podlewam częściej. Zależy to też od podłoża - czy bardziej zbite czy raczej luźne.
Tak jak Dorota - na poczatek proponuję obejrzenie korzonków.
ja miałam taka sytuację, że listki falenopsisa straciły jędrność i zaczęły żółknąć. Wyjęłam go z doniczki i okazało się, że korzonki po bokach były suche a te w środku doniczki -w większości zgniły. obcięłam chore korzonki, podsypałam węglem drzewnym i wsadziłam do nowego podłoża, po czy nie podlewałam kwiatka ok 2 tygodni . Stracił 2-3 dolne listki, mimo to teraz odżył i niedawno przedłużył pęd :P
Zachęcam Cię do założenia własnego wątku ze storczykami :P
I życzę sukcesów w ratowaniu storczyka :D :D :D
KamilaK
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 30 maja 2008, o 11:38
Lokalizacja: Białystok

Post »

dziękuję bardzo za wszystkie pomocne słowa, na pewno uratuję mojego kwiatuszka:)
volumineux
500p
500p
Posty: 563
Od: 8 lut 2008, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post »

No ja mam nadzieję 8)
KamilaK
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 30 maja 2008, o 11:38
Lokalizacja: Białystok

Post »

tak wyglądają korzonki, nie jestem znawczynią, ale wydaje mi się że nie jest źle:) Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”