Tak mam, co prawda stare - tuż po rozrzuceniu ziemi po budowie...ale na tą chwilę posiadam tylko takieMonika pisze:
beti_h a co to jest ten nieużytek ?leśny?? masz jakieś zdjęcie?


I dokładnie właśnie w tym miejscu jest założony warzywniak


Tak mam, co prawda stare - tuż po rozrzuceniu ziemi po budowie...ale na tą chwilę posiadam tylko takieMonika pisze:
beti_h a co to jest ten nieużytek ?leśny?? masz jakieś zdjęcie?



Nie z klonu, nie z jaworu ale z dębu. A że garbniki hamują rozwój roślin,to jest sprawa znanaTanina, naturalny garbnik roślinny, proszek barwy żółtobrunatnej stanowiący mieszaninę estrów kwasu galusowego (oraz innych kwasów hydroksykarboksylowych) i glukozy. Otrzymywana jest z narośli na liściach dębu (galasów).

Czytałam o tym nawożeniu rzędowym i o redlinach takżeforumowicz pisze:Jedyne wyjście- palić jesienią a popiół rozrzucać równomiernie po całej działce.beti_h pisze:Trochę będzie kłopotu z tymi liśćmi
Może to innych będzie śmieszyć ale radzę Ci, tym bardziej, że masz ciężką glebę, byś przez kilka lat uprawiała warzywa nawożąc je rzędowo obornikiem lub gotowym podłożem do wysiewu koniecznie na redlinach. Jeżeli użyjesz do nawożenia gotowego podłoża do wysiewu to możesz na tych redlinach z powodzeniem uprawiać nawet warzywa korzeniowe typu marchew, pietruszka, buraki zasilając w trakcie wegetacji miedzyrzedzia roztworem saletry potasowej.
Na pewno bedziesz zadowolona z plonów.
 Jakąś ciekawość wzbudzały we mnie te tematy
 Jakąś ciekawość wzbudzały we mnie te tematy  a szczególne plony z takich rozwiązań ;)
 a szczególne plony z takich rozwiązań ;)

Nie rozumiem pytania. O które rady Ci chodzi ?.beti_h pisze:A czy pod miejsce na pomidory rownież stosować w/w rady teraz na jesień?
 dlatego o tych liściach pomyślałam..może coś tam jeszcze masz?
 dlatego o tych liściach pomyślałam..może coś tam jeszcze masz?
monika pisze: beti_h tak zaczyna jak ja zaczynałam, mnie uratował obornik, a Ciebie beti_h może co innego, bezkosztowego prawie
Rozsiać równomiernie po całości. Pewno co złośliwsi zacytują moje wcześniejsze posty. Ale ja jestem nieprzemakalnymonika pisze:To co potem z popiołem robić?
 
  6 dużych dębów
 6 dużych dębów  to tak mw do 10 worków 120 l ubitych liści z jednego drzewa
  to tak mw do 10 worków 120 l ubitych liści z jednego drzewa   
 

 )
 ) 
 
Basiubeti_h pisze:Jeśli więc zdecyduję się na nawożenie rzędowe na wiosnę to czym wtedy nawozić?
Podłoże do wysiewu czy rozsad kupisz w ogrodniczym. Jeśli kupisz obornik granulowany, to namocz go wcześniej z wodą 1:1 a potem rozcieńcz 1: 8 do 10 i wylej w rowki, przysyp i wyredlij.forumowicz pisze: byś przez kilka lat uprawiała warzywa nawożąc je rzędowo obornikiem lub gotowym podłożem do wysiewu koniecznie na redlinach.

Dziękuję forumowicz - za cierpliwość rownieżforumowicz pisze:Basiubeti_h pisze:Jeśli więc zdecyduję się na nawożenie rzędowe na wiosnę to czym wtedy nawozić?
Pisałem tu wcześniej:
Podłoże do wysiewu czy rozsad kupisz w ogrodniczym. Jeśli kupisz obornik granulowany, to namocz go wcześniej z wodą 1:1 a potem rozcieńcz 1: 8 do 10 i wylej w rowki, przysyp i wyredlij.forumowicz pisze: byś przez kilka lat uprawiała warzywa nawożąc je rzędowo obornikiem lub gotowym podłożem do wysiewu koniecznie na redlinach.

 jak to każdy początkujący
 jak to każdy początkujący 

Bardzo dobrze. Człowiek może wiele przeczytać, a dopiero po robieniu przyswaja.beti_h pisze: Dziękuję forumowicz - za cierpliwość rownież
Wszystko wreszcie zrozumiałam ale zapewne na wiosnę będę miała ponownie wiele pytańjak to każdy początkujący
