Rośliny jednoroczne, które rozsiewają się same

[gosia79z]

Dziękuję Adamie za rozszyfrowanie zagadki.

Miniu, ja nasionka malwy zbieram i wysiewam następnej wiosny, w roku wysiania wytworzy tylko rozetę liści, a w następnym kwitnie, później też, z pewnością kilka lat, ja mam takie kępy już 3-4 lata.

Bratki też się same wysiewają , ale te z kwiaciarni jednak okazalsze.

Onętki, inaczej kosmosy, to kwiatki mojego dzieciństwa, mama się ich pozbyć nie mogła, wszędzie się wysiewały...W tym roku kupiłam paczuszkę nasionek.Kwitły do mrozu.Mam nadzieję, że się same wysieją i w przyszłym roku będą już wszędzie.

[Kriss1515]

onętki oczywiście że się wysieją

[fiskomp]

A u mnie wysiewaja się rudbekie, mak, orliki, bratki, floksy wiechowate i jeżówki, ale tylko te różowe. W tym roku ściełam wszystkie jeżówki różowe i zostawiłam resztę. Ciekawe czy coś wzejdzie z tych odmianowych?

[zelwi]

W tym roku mimo bardzo mroźnej zimy wzeszły szałwie przez nikogo nie siane pod murem. Zakwitły późno, ale zmieniły mój pogląd na temat tych roślin, że to rośliny niewytrzymałe na mróz.

[_fox_]

Do listy jednorocznych dodam jeszcze miłek letni,

[Comcia]

Piękny ten miłek, jemu bym wybaczyła rozsiewanie się.
U mnie poza chwastami sieją się kosmosy, orliki i niezapominajki.
Za to firletki udało mi się wytępić. Chyba.

[Kriss1515]

ale ładny ten kwiatek , też bym mu to wybaczył

[majka2103]

Jacku miłek uroczy jak na samosiejkę. U mnie wysiewają się nie wymieniane jeszcze dotad żeniszek meksykański głównie niebieski, dziwaczki, tytoń ozdobny który pieknie pachnie i kwitnie do przymrozków i jak u wielu naparstnice.

[_fox_]

No ale ten miłek nie wziął się znikąd kilka lat temu dostałem nasionka od przemiłej forumki Kingi Domańskiej, a żeby było śmieszniej to tu na forum się zgadaliśmy i okazało się że mamy wspólnych znajomych i tak zagościł u mnie w ogródku. w tym roku niestety nie zbierałem nasionek ale za to widzę sporo siewek, i trochę muszę profilaktycznie zabezpieczyć.

[yasemin]

A u mnie miłek zaginął.
Nie wysiał się w poprzednim roku, choć liczyłam że to zrobi i nie zebrałam nasion.
Za to kosmos, mam wszędzie.

[tralaluszy]

Mój kosmos nie dość, że wszędzie, to jeszcze większy ode mnie (duża jestem raczej), a łodygi ma grubaśne, grubsze niż gałęzie krzewów! To już nie łodygi, to po prostu pnie.

[selli7]

Miałam tak samo z kosmosem, z samosiewu ( z nasion od znajomej) wyrastały szerokie krzaczory, teraz podobnie jest z tytoniem i zmuszona byłam wytępić te rośliny z ogrodu ze względu na brak miejsca i miałam wrażenie, że z roku na rok były potężniejsze i nie mogły ich nawet utrzymać tyczki, szczególnie po deszczu i burzach.Natomiast wcześniej kupowałam nasiona tych roślin w sklepie i ledwo wegetowały, były rachityczne, albo wcale nie wschodziły.Chyba z samosiewu jakieś zmutowane 'zdziczałe' są, ale niezawodne
Podobnie jest z bratkami i pewnie z innymi jednorocznymi z samosiewu.

[Kriss1515]

u mnie też są kosmosy, wielkie , piękne. nasiona znalazłem jeszcze po mojej babci al są piękne , właśnie po deszczu się bardzo kładą

[tomate]

A u mnie sieja sie nagminnie orliki i dzwonki brzoskwiniolistne. Mam je wszedzie i zal mi je wyrywac bo tak fajnie kwitna...

[konwalia12]

Fiołek zwisający też rozsiewa się wszędzie